HeLmUt --> widze ze nie jestes za bardzo obeznany z jakby to ujac mozliwosciami technicznymi podczas II WW. Otoz juz w 1938 marynarka niemiecka zlozyla pierwsze zamowienia na prototypowy smiglowiec : Flettner FL 282 Kolibri. Maszyna ta zyskala przychlnosc wojska po symulowanych walkach w czsie ktorych smiglowiec przez 20 min wymykal sie z przed celownikow BF 109 i Fw 190 (naraz).
Do dzialan bojowych w poczatkowych latach wojny weszly zaledwie 24 egzemplarze (w ramach testow) ich sukcesy w zwalczani okretow podwodnych sprzymierzonych spowodowaly zlozenie zamowienia na dalsze 1000 sztuk. "Niestety" w wyniku intensywnych bombardowan fabryk w Monachium i Eisenach do konca wojny nie powstala ani jedna maszyna seryjna. Do konca wojny powstaly lacznie 24 sposrod 30 prototypow i 15 maszyn przedseryjnych
Nie byl to jedyny smiglowiec uzywany w czasie II WW:
po stronie niemieckiej powstal miedzy innymi wiroplat (wirnik glowny jak w smiglowcu + silnik jak w samolocie) Flettner 265 (tylko 6 egz.) oraz dwuwirnikowy Focke Achgelis Fa 223 Drache (takze w jego przypadku budowe na szeroka skale uniemozliwialy bombardowania niemiec)
Allianci natomiast uzywali :
Sikorsky R-4 (w maju 1943 wslawil sie pierwszym ladowaniem na pokladzie okretu)
Sikorsky R-5 (oblatany 18.08.1943 budowany w duzej ilosci egzemplarzy w GB i USA)
Tak wiec smiglowce braly udzial w walkach podczas IIWW tyle tylko ze nie na szeroka skale, prawdopodobnie dlatego nie ma ich w BF.
Natomiast prawda jest iz smiglowce zyskaly na popularnosci dopiero po zakonczeniu II WW
BooSHmaN (caly czs sie wylogowac nie moge)
gdyby ktos chcial sie jeszcze czegos dowiedziec o samolotach z BF niech pisze
