ano ano, tez bym skorzystal.

Obecnie HATa uzywam jak zwyklych przyciskow, przydaje sie cholerstwo.
hmmm - jestes moim bogiem.

Jesli bedziesz chcial to X36 wyrzucic, to moge Ci moj adres podac.

Zaplace za przesylke chetnie. ;P
Od joyow Logitecha prosze sie odstosunkowac, bo sie nie znacie.

Jedyny joy z tych, ktore mialem, ktory moze dorownac mojemu WingManowi to Cyborg 3D Digital czy jakos.

Ale za mocno nacisnalem spust w przyplywie agresji

grajac w FS2 i sie zlamal.

Dokleilem, ale znow sie zlamal i zgubil.

WingMan dziala super, dopoki nie uzyje Logitechowego softu.
Maly przeglad moich nabytkow, zebyscie wiedzieli, ze mam powody by twierdzic, ze Logitech robi dobre kijki.
Najpierw byl 2-przyciskowy cos, kiedy mialem 486DX2 50tke.

Probowalem nim grac w Wolfa, ale sie nie dalo.

W ogole dzialac nie chcial...
PC Phantom - dobry kijek, zachecil mnie do zakupu wiele lat temu przepustnica. Dzialal niezle, ale malo wytrzymaly. Pozioma lewa sprezynka centrujaca zlamala sie, gdy szarpnalem desperacko joyem grajac we Flying Circus.

Pamieta ktos gre?
Jakis joy Boedera - mily byl, ale nie moglem przywyknac do dziwnego ruddera. Dzialal ladnie na sterach CH Flighstich Pro. Nie wytrzymal konfrontacji ze sciana (powazny przyplyw agresji:D).
I nadszedl okres zlych joyow.
InterAct X700 - piekny design. Wygodniusia przepustnica. Dupny gameport.

Creativowe stery nie dawaly mi skalibrowac zadnego joya na gameporcie, do tego nie pozwalaly sie zmienic... Joya znosilo i mial ograniczony zakres wyhylenia, od strony sterow... Poszedl do kumpla, tym nie rzucalem o sciany. ;P
Saitek Cyborg 3D - poszedl guzik. Poza tym, w odroznieniu ox X700, ktory mial slodka metalowa plyte na dole, byl zbyt lekki, rzucalo nim przy mocniejszych ruchach. A Musialy byc mocne, bo mial silna sprzezyne centrujaca (co uwazam za plus).
Logitech Wingman cos-tam z feedbackiem.

Taki, jak moj obecny Extreme, ale nie mial ZADNEJ precyzji ani centrowania w pierwszych 5-10 stopniach wyhylenia. Dozywotnio zniechecil mnie do ff, juz nigdy nie kupie joya z feedbackiem...
Thrustmaster Top Gun 2 Pro USB. Zachecilanazwa legendarnej (w moim mniemaniu) firmy. Niestaty centrowanie (automatyczne) bylo do niczego, joya znosilo podobnie do X700. Pomoc techniczna nie pomogla. Gnije w szafie, zastapiony...
Logitechem Extreme Digital 3D.

Jak na moj gust drugi najlepszy joy na rynku, po X45, ktorego kiedys posiade.

Design, precyzja, odpowiednio silne sprezyny centrujace. Ino wykonanie troche slabe, to cos u spodu, na czym opiera sie nadgarstek troche mnie drapie.

Niech dowodem doskonalosci tego joya bedzie to, jak was jade na serwerach. ;P Ach, jaki ja dzis jestem skromny.
Jesli ktos ma zbednego X36 lub X45 i mu sie nie spodobal, niech da mi znac.

Chetnie odkupie, jesli jest w dobrym stanie.
Dla porownania, mialem w moim zyciu z 5 myszy Logitecha (nie licze OEMow) i wszystkie sprawialy problemy. Kulkowe szybko sie psuly, radiowka miala zalosne odswiezanie, a oba optyki za cholere nie dzialaly na "plastikowych" podkladkach (kamerki wariowaly), a na "szmaciakach" trudno jezdzily. Musialem im doklejac slizgacze A4Techow za 9 zl

zeby ladnie jezdzily.

I jak tu teraz mowic ze Logitech robi taaakie fajne myszy i taaakie dupne joye?
Niech nikt mi nie wmawia glupot, kur...cze.
