
UKF vs DP
wynik:
344-80
wieczor nie zaczal sie dobrze bo padl pozyczony od Enclave serwerek (i tak wielkie dzieki dla Pancha, Młodego i Looka) i w tym momencie bylismy skazani na serwer zaproponowany przez Dont Panic. Obawy po czesci sie sprawdzily bo dane nam bylo grac na serwie mirage gdzie Nosfer i Nightmare mieli pingi 15-20 przy 40-50 po naszej stronie.
Zaczelismy na Un Berlin UKF alied DP axis, walka toczyla sie kazda flage, kazdy ciemny zaulek, kazde ruiny, kazde zaslone, walka toczyla sie nawet w kanale:P. Runde ta jednak zagralismy znacznie lepiej od DP lockujac ic 2-3 razy w bazie, dopiero na koniec przeciwnik sie pozbieral i przy kilku naszych błedach zamiast 130-0 runda skonczyla sie 90-8.
Po zmianie stron bylo juz lepiej i tym razem kontrolowalismy sytuacje prawie przez caly mecz wiec i wynik znacznie lepszy tym razem 115-0.
Niestety juz w tej rundzie nerwy zaczely puszczac Nosferowi ktory zbieral ostre baty, jednak najlepsze bylo jeszcze przed nami.
Pierwsza runda na stalinie ,UKF alied DP axis, tym razem nie bylo juz tak latwo jak na Berlinie, "belgowie" opracowali ladne otwarcie tej mapy i to wlasnie oni przejeli srodek. W tym momencie wydawalo sie ze stalina DP gra znacznie lepiej od nas, ale nic bardziej mylnego. Juz pierwszy atak na srodek zakonczyl sie pelnym sukcesem, nikt nie zginal i moglismy od razu postawic solidna obrone z lockiem domka. Stalo sie tak gdyz DP zupelnie nie umialo sie ustawic do obrony co Maniek skwitowal jednym zdaniem na tsie "te lamki nie umieja grac w ta gre, zero taktyki". I wszytko bylo by dobrze gdyby nie wysypal sie nam TS

w 2 minuty stracilismy przewage w ustawieniu na mapie. I zanim TS zaczal znow dzialac to my biegalismy juz z bazy

ale wtedy Maniek wlaczyl 2 bieg grajac jak opetany za nim cala druzyna zaczela grac jak nigdy i dzieki temu zatrzymalismy draina przegrywajac tylko 44-72. Niestety nosfer nie mogl pojac jak to mozliwe ze nagle gramy tak dobrze i zaczal wszystkich wyzywac ( po 3 rundach mielismy juz wygrany w zasadzie mecz).
Czwarta runde zagralismy calkowicie na luzie a Maniek zmienil sie w istnego terminatora i 2 razy z rzedu zdjal cala 4 DP (lamce wszystkie fragi zaliczalo:P) runda zakonczyla sie naszym zwyciestwem 95-0.
Jedno sie potwierdzilo w tym meczu, Nosfer to dziecko ktore nie umie przegrywac i zaczyna okazywac swoje lamerstwo na czacie:
-
http://img175.echo.cx/img175/3148/dp19dl.jpg
-
http://img128.echo.cx/img128/1989/dp26th.jpg cokolwiek to znaczy:P
-
http://img60.echo.cx/img60/8916/dp33bs.jpg jak wyzej:P
Cos tam jescze pisal ze wszystko w frapsie nagrywa i pod raportem filmik wklei wiec w razie co zapraszam do ogladania:)
UKF line up:
- Guz
- Heniek
- Maniek A.
- Kayne
Dont Panic line up:
- Nightmare
- Nosfer
- 8Boltsi
- Wallberg
No to tyle wiadomosci z pola bitwy