Pirata Battlefielda miałem mniej więcej rok temu (z dokładnością do kilku dni) - jakoś na początku lipca właśnie - miałem 3-4 dni po premierze. W Polsce oryginał jednak pojawił się ze sporym opóźnieniem (czyż to nie typowe)
Tak więc co do tego to tesz mogę napisać, że w BF-a gram od roku

. Online gram jednak od końca grudnia.
A wracając do tematu nie ważne jest od kiedy Salwatorn gra, tylko, że jest komnpletnie "na polskiej scenie" nie znany, a więc nie ma tak naprawde możliwości zweryfikowania, czy naprawde jest dobry, czy tylko się przechwala. Jeżeli chce dostać się do jakiegoś dobrego teamu niech więcej gra na znanych polskich serwach (PRGK, SPQR HQ itp.) i wykazuje się swoją techniką, taktyką i kulturą - po pewnym (niedługim zapewne) czasie na pewno ktoś na niego zwróci uwagę i zaproponuje mu zostanie rekrutem w swojej drużynie - ciagle naszym klanom brak ludzi.