Artih napisał(a):
Rozumiem, że naturalnym "środowiskiem" dla graczy XIII będzie (i było) SPQR
To pytanie do każdego z graczy XIII z osobna i do SPQR. W swoim imieniu mogę tylko powiedzieć, że w BF42 nie planuję już gry w ramach walki klanów.
Hynol napisał(a):
Swoją drogą żal, bo XIII to był jeden z tych klanów którego członkowie nigdy nie zachowali się jakoś nieprzyjemnie w stosunku do mnie i grało się (FFA) naprawdę fajnie, niezależnie czy z wami czy przeciwko wam. Pozdrawiam i mam nadzieje że się jeszcze na publikach zobaczymy.
Dzięki za miłe słowa dla naszej wesołej gromadki. Właściwie od początku, kiedy zakładaliśmy XIII, chcieliśmy, żeby to był klan przede wszystkim z wysokim poziomem ogólnoludzkim i niezłą organizacją. Zależało nam na ludziach zwyczajnie dających się lubić, pomocnych, z którymi czas płynie milej. I to, moim zdaniem, zrealizowaliśmy w stu procentach. Jeśli o mnie chodzi, wolę grać z przeciętnym graczem, który ma coś w głowie i nie używa mięsa zamiast przecinków, niż z takim, który jednym kichnięciem pakuje do grobu pół drużyny przeciwnej, a emocje pozytywne i negatywne (głównie te) potrafi wyrażać jedynie kombinacją kilku grubych słów. Wiele rzeczy potrafię zaakceptować, a na pewno nie należy do nich wulgarne prostactwo, no niestety taka moja wada. Za to z dziką przyjemnością gram z ludźmi, którzy są zwyczajnie OK, a takich na szczęście nie jest wcale mało ^__^.
Do zobaczenia na publikach!