snajper nawet nie powinien myśleć o przejmowaniu flagi, to nie jego zadanie. jego zadanie : zastrzelić generała i nie zostać odnalezionym.

_________________
Michał A.

A tu sie nie zgodze...
BF jest arkadowka, to nie jest np Americas Army: Operations ze masz jedno zycie...tu spawny sa co chwila a snajper uzbrojony w granaty i colta to nie jest sila ktora mozna zlekcewazyc...
wiele razy udawalo mi sie taka kombinacja broni zajmowac flagi i wcale nie jest to takie trudne!
A co do snajpowania ludzi stojacych na lotnisku to ja tak robie na El Alamein jak mi sie nudzi...jest to idealna nauczka dla noobow i debili stojacych w kupie na lotnisku i czekajacych na samoloty...od razu robi sie zywsza gra bo te pol druzyny stojace na lotnisku zaczyna grac normalnie z obawy o to ze ktos dorobi mu 3 oko na czole...

_________________

Moim zdaniem snajpowanie na lotniskach,głównych bazach jest do dupy,
ale ja tu tylko sprzątam

_________________
Człowiek musi czasem zrobić coś głupiego, inaczej nie jest człowiekiem.

do zadan snajperow naleza:
- zestrzeliwanie innych snajperow
- dowac namiary altyleri
- pomagac poprzez ostrzeganie przed przeciwnikiem

Zgodnie z zasadą jeszcze zmienić pozycję ostrzału

BTW: Witaj Dziadku !

Nie masz się czym przejmować. Tylko lamy stoją w miejscu, a gdy ciągle giną "gul im skacze" i rzucają swoimi głupimi teoriami
Niszcz wroga - skutecznie Do zobaczenia na serwie

- LOL

_________________
Kopernik! Wstrzymaj ziemię ja wysiadam.

Widzę że temat odnośnie BF jest śmieszny. To nie CS, AoT czy AA. Tutaj poprostu snajper to snajper a nie kamper. Jego zadanie jest oczywiste i w odróżnieniu od wymienionych gier w BF snajper sam niewygra mapy. Dlatego pieprzenie że się kampi jest bezsensu. W większości gier nie ma reaspownu i dlatego w tych grach kamper to lama. Tam liczy się, jak zresztą i w BF, MO i to jest głównym celem w gry. Dlatego nie popadajmy w precedensowość, BF czy ET to nie kalsyczne "fragówki" tutaj jest respawn i snajper to wcale nie taka prosta profesja.

_________________
Tam gdzie kończy się logika zaczyna się Polska.

Clone taka mała uwaga do Ciebie...Nie tylko czołg moze wyrzadzic wielkie szkody ale takze kazda inna biegajaca o wlasnych silach profesja...W niedalekiej przyszlosci byłem i niewiem czy dalej jestem raczej w mniejszym stopniu basecamperem. Wpadalem do bazy i zabijalem minimum 5 dochodzilo czasami do powyzej 10...a wiec
Co do snipera to w zadnym przypadku to nie jest kamper, to jest jego profesja i chodzby niewiadomo gdzie stal, kucal, lezal (a wiadomo ze sniper zawsze jest w odleglych miejscach, zadko decyduje sie na atak z pistolem) to nie jest kamper...
Moim zdaniem w BF'ie nie ma kamperow, ktos kto zabija przeciwnika w jego glownej bazie (w kazdym przypadku) opoznia jego atak na swoje flagi...CounterStrike (CamperStrike to najlepszy przyklad zeby powiedziec co nieco o kamperze...Zagrajcie w ta gre a stwierdzicie ze w bf'ie nie ma kamperow...

_________________
Wilda`MZS

Jedna delikatna uwaga - w BF nie ma snajpera - jest zwiadowca (scout). To określenie chyba lepiej oddaje charakter tej postaci.

_________________

Jak chcecie być w zgodzie z sumieniem, to po respawnie, pozwólcie gościowi przebiec kilka kroków.....

Co innego do czekających gości - to cele i koniec, takie jest prawo wojny...

A do biegnących celów , samolotów - najlepszy jest ogień zaporowy...

Do zobaczenia w polu...

Jaro "SS" jest5 znakiem zastrzezonym dobrze by bylo zebys zmienil nick.