Z Pepsiego tez byl niezly chwat
zwiedzil chyba caly swiat...
lecz kazdej tulaczki kiedys jest kres...
w pieknym miescie Warszawie ugryzl go w dupe wsciekly pies



nikt nie wiedzial co mu sie stalo...
nagle wedrowek sie odechcial
w dzien pracowal jak szalony
by wieczorem przyczepic pagony
i popijajac z kufelka grzance
z ferajna zdobywac Europy szance

W morde co ja pilem wczoraj na tej imprezie...

_________________

Cieszy mnie fakt mojego debiutu!!
Tak ogromne zainteresowanie przerosło moje oczekiwania.
Oczywiście myślę o poezji przez duże P, a nie tak na chybcika coś o BF.
Proszę o tematy a wena była jest i chyba zostanie w duchu prawdziwego
wojownika.

Temat, który poruszyłem nie pozostawia złudzeń ani żadnych niedomówień. Wszyscy wiedzą o co chodzi - tak będzie zawsze.!!
Do następnego spotkania nie tylko na forum.

Cattani ... moze opisz nam Twoje najfajniejze mapki w BF, w tonie lirycznym oczywiści...Ot temat..


@yacub >>>Mediamarkt - nie dla idiotów

_________________
"Nic tak nie pachnie jak napalm o poranku"

zapomniales o zelaznej zasadzie limeryka. piaty wers kuna

super .
A może mógłbyś zostać poetą wieszczem polskiej sceny BFa???
To chyba dobry pomysł(bez kitu...tak uwazam,ku pokrzepieniu serc)....
Twój artyzm czyni Cie kompetentnym do opisu naszej "rzeczywistości",ponadto fakt brania przez Ciebie udziału w walkach powinien nadac Twej poezji wyrazu.



Mam pomysł...stwórz jakis dramat romantyczny(tak własnie ten gatunek'ala Słowacki-tak żeby uderzył w seca nawet najbardziej zatwardziałych zwyroli naszej sceny) utrzymany w klimacie poezji Tyrtejskiej...zadedykuj go...Team POL

PS.Heh BCJ...widze że dbasz także o sferę duchową swojej drużyny

A co to jest panienki?! Wierszyki się układa?! W poezje się bawimy koty jeb***!!! DUPA W TROKI I WRACAĆ KU*** DO SZEREGU!!! Front czeka!

_________________
Civis Romanum eram.

Pancho , niezle , niezle. 10 dzień stycznia , a ty juz przesiedziales 2 dni i 3 godziny przy BFie. Zapowiada sie 6 dni w styczniu .

_________________

Porąbało mnie, musze wrzucić na luz... i odinstalować bfa

_________________
Civis Romanum eram.

O Własnie masz tu jednego takiego...
Widzą tylko mord...siedzą po nocach,przy przygasającym swietle zarówek,na tle ciszy która panuje wokoła(*kamera podjeżdża gwałtownie na Pancho....)...oni nawet nie mysla o snie!!!(*ukazuje go z bliska....trzaska rekoma w klawiature,twarz w grymasie, widać zacisniętą szczękę,w oczach iskierki nienawiści,spieniona ślina w kącikach ust)...zabijają...w VR reality,dając upust swym instynktom!!!
Ich dusze dawno odeszły od ciał ,które zbruzgane brakiem świadomości instynktownie ja odrzuciły...umysł zmniejszony...mózg spowolniony 5krotnie...zapętla się....co jakis czas chłodzony Redbullem odzyskuje stabilność...by z powrotem powrucic do stanu który można by przyrównać do marazmu świadomości...bezruch...płytki oddech....oczy zachodzą czerwienia...
Blask wschodzącego słonca wdziera sie do pokoju...tańczy po ścianach...cien powoli odsłania sylwetkę leżacą z głową opartą na rękach zwisających bezwładnie z biurka....w tle szum wiatraczków...(*kamera odjeżdża...sylwetka spiącego gracza oddala się...kamera wchodzi do kolejnego pokoju, przeskakuje koło szarej konsoli i wielkiego panoramicznego TV....wszędzie pełno pudełek po pizzy i porozrzucanych pudełek z grami...szczurek zamknięty w klatce własnie się budzi... piski...przelatuje koło mobile...12 nie odebranych wiadomości...ostatnia z datą sprzed kilku dni....dzwiek polifonicznego dzwonka rozchodzi sie po pokoju stanowiąc tło dzwiekowe dla tejże paradoxalnej sytuacji....kamera wyjeżdża z bloku opuszczając mieszkanie gracza...ukazuje sie piekny widok wschodzącego słońca...lecz nie dla wszystkich ono swieci....blok gracza zakrywa gorący blask słońca...żaluzje w wiekszości mieszkań znikaja z okien....
...znów pokuj.Gracz lezy bez ruchu...promienie tancza przez na wpół rozciągnięte żaluzje...unosi sie kurz...(*w tle "requiem for a dream"sound track.....)...szczurek wydaje coraz głosniejsze piski....telefon przestał juz dzwonić....

Wracając;
To był Firestarter Cattani ...nie przejmuj sie takimi indywiduami ...Zapamiętaj iż nawet nawet najcięższy logik jest obdarzony w jakimś stopniu inteligęcją emocjonalną....

Pancho Towarzyszu broni ... kto Ci potem tę przepaloną lufę będzie czyścił ? Koty ? Nie ...

BTW: jak ja zazdroszcze ludziom czasu i swobody

_________________
Kopernik! Wstrzymaj ziemię ja wysiadam.

Że co?



My w zakładzie penitencjalnym i tak nie mamy co robić... to napieramy

_________________
Civis Romanum eram.

a m oże coś o mnie