_XENA_ napisał(a):
Troche za bardzo sie czepiacie. Mi kiedys zdarzyło się wpaść Tigrem do bazy Allies na BotB i tu niespodzianka - jestem sam, a tam kupa bazookerów. Co mogłem zrobić - wbiłem na naprawiarke (poza zasiegiem flagi) i czekałem tłukąc co chwilę F2 F2. Oczywiście waliłem do wszystkiego co sie rusza. Po chwili dostałe wsparcie 2 Panzerów i wtedy dopiero zainteresiłen sie flagą. Niby akcja niezgodna z opisanymi tu zasadami, ale zachowanie zgodne z nimi byłoby po prostu samobójstwem - nie wyżyłbym w zasiągu flagi 10 sekund. A tak przeczekałem wrogą furię, a potem z teammate-ami zajęłem flage (osłaniali mi tyłek).
święta racja
jest wiele innych przypadków że ludzie maja cie za kampera i statsiarza a w żeczywistości sam nie dasz rady zająć lokacji i czekasz na posiłki. lepiej zatrzymać wroga i dać twoim oddziałom większe szanse na dotarcie w spokoju do celu niż pchać sie na wariata do przodu jak boty.