artih napisał(a):
Pisze się Grigoryj

Sry ale nie moge buahahah
A teraz do rzeczy...
Dnia 25.XI. Roku Kaczynskiego 2005

SPQR rozegralo drugi mecz conquest w Yes Double Tournament. Naszym przeciwnikiem byl europejski klan z niemalym doswiadczeniem - 1Rb. Stoczylismy boj na goracych piaskach Aberdeen (wybor naszych przeciwnikow) oraz na skutym lodem Stalingradzie (nasza mapka). Calosc zagralismy na holenderskim serverze 1Rb, gdzie wiekszosc z nas miala pingi przyzwoite i porownywalne z rywalami.
Pojedynek rozpoczelismy na mapie Aberdeen, silami Aliantow. Ruszylismy do boju zdeterminowani, gdyz byl to mecz ktory przesadzal o tym czy mamy szanse wyjsc do playoffow. 1Rb od razu zajmuja swoje 3 flagi oraz srodkowa, ticket drain dziala na nasza niekorzysc. Szybko jednak przypuscilismy ofensywe z roznych stron, aby odwrocic uwage od srodka, ktory udalo nam sie w koncu zajac. Pare razy udalo sie przeciwnikom wyszarzyc srodek, a raz nawet zepchnac nas na dwie flagi. Zaatakowalismy jednak ponownie z dobrym skutkiem i utrzymalismy ticket drain do konca rundy.
Wynik: 51:0 dla SPQR
Druga runde gralismy nieco spokojniej, jednak zaczelismy dosc pechowo... na starcie zrobilem male zamieszanie w naszej taktyce (no ale wiadomo ze to mialo na celu dezorientacje przeciwnika

) i ponownie 1Rb zajelo 4 flagi, wraz ze srodkiem. Szybko jednak udalo nam sie go odbic a potem zajac wszystkie flagi za wyjatkiem bazy glownej. Trzymalismy ich w locku do konca gry, choc udalo im sie przyatakowac nasze tyly co i tak nie przynioslo rezultatu.
Wynik: 124:0 dla SPQR
Do Stalingradu podeszlismy raczej na luzie, wszak czesto grana przez nas mapka, na ktorej mamy niemale doswiadczenie. Zaczelismy po stronie Aliantow. Granaty moje i WarszaFki nie pozwolily niemcom na przejecie srodka. Po zajeciu 1 flagi przez kazda ze stron rozpoczela sie wojna pozycyjna. Dopiero po kilku minutach udalo nam sie przycisnac i zajac srodek. Przez pewien czas mielismy 3 flagi, ale 1Rb co chwila odbijalo to HQ Axis, to HQ Allied. Mimo tego ticket drain dzialal na ich nie korzysc i w koncu ich tickety spadly do zera.
Wynik: 121:0 dla SPQR
Mimo ze gralismy juz tylko w dziewieciu, to po stronie Axis przypuscilismy blyskawiczny atak na srodek, moje granaty zabily od razu ich dwoch spamerow, totez srodek zostal przez nas zajety. Po zajeciu HQ, kolejny blyskawiczny atak i w naszych rekach znalazla sie 3. flaga. Wszystko trwalo nie dluzej niz 2 minuty. Do konca gry trzymalismy ich w locku, co chwila jednak przypuszczali ataki na tylna flage, ale szybko udawalo nam sie ja odbic.
Wynik: 134:0 dla SPQR
Podsumowanie: Mecz bardzo udany z naszej strony, jak widac ciezkie treningi przyniosly zamierzony skutek. Co do przeciwnikow - klan bardzo sympatyczny, praktycznie bezproblemowy, a gra z nimi daje duzo satysfakcji bez wzgledu na wynik. Server bardzo stabilny i z dobrymi pingami.
Sklad SPQR:
Dzyn
Szwagier
Ziutek
WarszaFka
Baker
Garbus
Ziomex
Strzelec
TIGER
@Nj
B<>K
Teraz czekamy na mecz FAD vs LSSAH i zycze Polakom powodzenia i mam nadzieje ze wyjda z tej batalii zwyciesko. Zostal nam ostatni bratobojczy niestety mecz z klanem FAD, ktory rozegramy prawdopodobnie w przyszlym tygodniu. Jeszcze raz zycze powodzenia wszystkim Polskim Klanom.