Teraz jest 16 kwi 2025, 04:22

Strefa czasowa: UTC + 2


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 54 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 18 lis 2003, 13:01 
Offline
Moderator forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 cze 2003, 15:36
Posty: 2259
Lokalizacja: Gliwice
no :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: i nie kócić mi się tu z TOMY'm - wprawdzie niewiele zrozumiałem ale brzmi to grożnie :D :!:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 18 lis 2003, 13:44 
Offline
Moderator forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 maja 2003, 17:20
Posty: 2322
Lokalizacja: Wałcz
[Night]MaX napisał(a):
no :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: i nie kócić mi się tu z TOMY'm - wprawdzie niewiele zrozumiałem ale brzmi to grożnie :D :!:


Przesadzasz. Chętnie poddam się wszelkiej lustracji w razie konieczności.
Temat bardzo lubiany z racji komercyjno-hobbystycznego wykorzystania posiadanej wiedzy i sprzętu 8)

_________________
Kopernik! Wstrzymaj ziemię ja wysiadam.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 18 lis 2003, 16:30 
Offline

Dołączył(a): 6 sty 2003, 18:04
Posty: 26
Lokalizacja: Łódź
Różni ludzie od badania oczu są zgodni w tym, że oko przetwarza 25 obrazów w ciągu sekundy, więc czemu mamy kwestionować ich wiedzę.

Nasza karta graficzna w gierkach robi w pewnym uproszczeniu tak: dostaje jakąś scenę 3D z obiektami i odpowiednio ustawioną kamerą, na podstawie tych danych zwraca nam płaski obraz taki jaki widzimy na ekranie monitora. Ilość takich przekształceń z 3D w 2D w ciągu sekundy jest to właśnie fps. Nasz monitor korzysta sobie z gotowego obrazu 2D który po prostu wrzuca na ekran. Częstotliwość odświeżania monitora, czyli ilość wyświetleń gotowego obrazu na ekranie, jest na tyle duża że nie ma znaczenia czy są to jakieś półobrazy czy cokolwiek innego.
Jeśli nasza karta graficzna potrafi 25 razy w ciągu sekundy wykonać przekształcenie z 3D w 2D to nie zobaczymy żadnego zwolnienia, bo nasze oko za każdym razem dostanie aktualny kadr animacji.
Jeśli nasza karta wyświetla więcej obrazów to po prostu oko ignoruje nadmiar rejestrując dalej tylko 25.
Podsumowując jeśli w żadnym momencie gry fps nie spadną poniżej 25, będzie się grało dokładnie tak samo jakby utrzymywały się cały czas na poziomie 100.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 18 lis 2003, 17:23 
Offline
Moderator forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 mar 2003, 05:17
Posty: 5637
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Dlatego ja podawałem 50 - 60. Tak aby podszas najefektowniejszych wymian ognia FPS nie spadał poniżej 30 klatek (aby był zapas). 25 klatkami sie za bardzo nie sugerujcie - każdy człowiek jest inny - jest to IMO wartość orientacyjna.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19 lis 2003, 03:37 
Offline

Dołączył(a): 3 sie 2003, 16:02
Posty: 375
Lokalizacja: Poznań
Tommy!
W Twoim wywodzie wkradł się jeden maleńki błąd, który trochę zamazuje pojęcie klatki i półpola. Obraz tzw. klatki wideo nie powstaje, bowiem w wyniku nałożenia półpól, a raczej przez ich wyświetlenie sekwencyjne. Pełna klatka wideo w Pal składa się z 576 linii, ale jednocześnie wyświetlane jest tylko 288 linii danego półpola. Najpierw widzimy jedno półpole, chwilę później (dokładnie 1/50 sekundy) drugie półpole.
W ten sposób powstaje płynność ruchu wynosząca 50 faz ruchu, a nie jak można by sądzić 25 faz.
W praktyce wygląda to tak, że jeżeli zarejestrujemy przelatującą piłeczkę, to w każdym półpolu obraz piłeczki będzie lekko przesunięty. Stopklatka pełnej ramki takiego ruchu będzie migotać jak szalona pokazując to przesunięcie.
Inny przykład jest chyba jeszcze bardziej oczywisty... Programy do generowania animacji 2D i 3D wyposażone są w opcję renderowania obrazu animacji "z półpolami". Ni mniej ni więcej jest to nakazanie obliczania nie 25 pełnych ramek animacji, ale 50 półpól animacji. Na ekranie telewizora animacja z wyliczonymi półpolami będzie zauważalnie płynniejsza, gdyż jak to już wcześniej napisałem zobaczymy 50 faz ruchu w ciągu jednej sekundy, a nie 25 faz. Uwierz mi. To widać gołym okiem i ze dwa razy w tygodniu lecę z pyskiem do działu animacji w mojej firemce, bo widzę, że nie włączyli półpól przy renderingu.
Wiesz jaki jest domyślny (udawany elektronicznie) shutter speed w kamerach telewizyjnych? 50Hz. I... już wiesz dlaczego :wink:

PS: W tu piszecie, że:
"Różni ludzie od badania oczu są zgodni w tym, że oko przetwarza 25 obrazów w ciągu sekundy, więc czemu mamy kwestionować ich wiedzę.",
a ja się pytam o źródło tych informacji :lol:
Przecież nasze zwykławe telewizory wyświetlają tak na prawdę nie 25x576 linii w ciągu sekundy, ale 50x288 linii. Gdybyśmy mogli zanalizować oczkami i mózgiem tylko 25 stanów ruchu na sekundę to byśmy połowy (w sensie czasu) z tego nie zobaczyli :shock:

PS: Jak ktoś z Poznania to zapraszam na testy „dostrzegalności” płynności ruchu przy 25 i 50 fazach ruchu w obrazie telewizyjnym.

_________________
Sukces marketingowy BF2 wcale mnie nie cieszy.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19 lis 2003, 09:04 
Offline

Dołączył(a): 26 paź 2003, 22:02
Posty: 249
Lokalizacja: z 1 Dywizji Pancernej
Ja nic nie wiem :D

_________________
Życie jest piękne ale Batlefield 1942 jest ładniejszy.
Ja to ja :)
Tiger to= Sage, Pongo, Qoora, Lassiter, Elmo, TomekDeF 8)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19 lis 2003, 09:15 
Offline
Moderator forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 maja 2003, 17:20
Posty: 2322
Lokalizacja: Wałcz
boby7[PL] napisał(a):
W Twoim wywodzie wkradł się jeden maleńki błąd, który trochę zamazuje pojęcie klatki i półpola. Obraz tzw. klatki wideo nie powstaje, bowiem w wyniku nałożenia półpól, a raczej przez ich wyświetlenie sekwencyjne. Pełna klatka wideo w Pal składa się z 576 linii, ale jednocześnie wyświetlane jest tylko 288 linii danego półpola. Najpierw widzimy jedno półpole, chwilę później (dokładnie 1/50 sekundy) drugie półpole. W ten sposób powstaje płynność ruchu wynosząca 50 faz ruchu, a nie jak można by sądzić 25 faz.


Jestem szarą biedną myszką :wink:, ale radość ogromna gdyż cieszę się, że udało się wreszcie rozdzielić pół obrazy od klatek :wink:

boby7[PL] napisał(a):
Przecież nasze zwykławe telewizory wyświetlają tak na prawdę nie 25x576 linii w ciągu sekundy, ale 50x288 linii. Gdybyśmy mogli zanalizować oczkami i mózgiem tylko 25 stanów ruchu na sekundę to byśmy połowy (w sensie czasu) z tego nie zobaczyli :shock:


50 faz ruchu w obrazie pól A i B "sekwencyjnie" jedna po drugiej.
Sytuacja analogiczna do sygnału w TV cyfrowym, ale inny ich rozkład.
Kombinowane oddzielnym układem cyfrowym .. nieważne :wink:
Czas kolejności sekwencyjnego wyświetlania wynosi 1/100 sekundy, czy zatem w tym przypadku mamy 100 klatek ? Nie.
Prędkość dynamiki ta sama, różnica polega na czasie ukazania sekwencji.
Kwestią sporną może być różnica pomiędzy 50Hz, a 100Hz gdyż sygnał telewizyjny jest tworzony nadal w technice 25 klatek na sekundę.
Ktoś mógłby żec, czytając naszą dysputę, że w 100Hz mamy 50 klatek. Nic bardzie mylnego. Kwestią jest tylko odpowiednie rozmieszczenie półpoli, które nijak wpływają na prędkość, a na prawidłowe ukazanie dynamicznej pracy obrazu. Na pewno wiesz co mam na myśli :wink:
Opisane przez Ciebie "szarpanie" jest własnie wynikiem złego ulokowania półpola, z którym nie raz już miałem okazję się spotkać. Bardzo ładnie opisuje to tutorial z Premiere 5.0 odnośnie techniki MPEG.

Męczące są czasem te chwile, w których materiał po końcowej obróbce należy ponownie poddać do prawidłowego ulukowania "półpól" pomiędzy sekwencjami obrazu.

boby7[PL] napisał(a):
PS: Jak ktoś z Poznania to zapraszam na testy „dostrzegalności” płynności ruchu przy 25 i 50 fazach ruchu w obrazie telewizyjnym.


Zgodzę się, wystarczy wyciąć jeden ze składników obrazu fazy i ... mamy technikę "slide show" :)
Przy okazji naszej rozmowy przypomina mi się jedno zdarzenie.
Z czasów początków pamiętam przypdaki, gdzie na ekranie komputera obrobiony materiał posiadał półpola ze złą alokacją i miałem widoczny ogromny brak synchronizacji sekwencji. Ten sam materiał, w podglądzie na TV był pozbawiony "szarpania".
Zapomniałem, że monitor komputera nia ma 576 linii :lol:

_________________
Kopernik! Wstrzymaj ziemię ja wysiadam.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19 lis 2003, 13:31 
Offline

Dołączył(a): 3 sie 2003, 16:02
Posty: 375
Lokalizacja: Poznań
>50 faz ruchu w obrazie pól A i B "sekwencyjnie" jedna po drugiej.
Czyli się ze mną zgadzasz?


>Sytuacja analogiczna do sygnału w TV cyfrowym, ale inny ich rozkład. Czas kolejności sekwencyjnego wyświetlania wynosi 1/100 sekundy,
>czy zatem w tym przypadku mamy 100 klatek ? Nie.
Widzisz... Ja staram się uciec w naszej rozmowie od pojęcia klatek i półpól w pojęciu płynności obrazu, a Ty swoje ;-) Sęk w tym, że nam tu chodzi o FAZY ruchu. Inaczej mówiąc stany poruszających się obiektów w obrazie (ew. poruszającego sie kadru) w ciągu jednej sekundy. Zakładając, ze telewizor 100Hz wyświetla 100 pełnych obrazów PAL na sekundę nie zakładamy, że ten konkretny TV będzie potrafił interpolować w czasie rzeczywistym, 50 półobrazów do 100 faz ruchu. Teoretycznie jest to możliwe. Inaczej... Telewizor 100Hz bez interpolacji pokaże dokładnie 50 faz ruchu. PS: Technologia 100Hz jest mi trochę obca. Na razie są telewizory. Systemów nadawczych i produkcyjnych chwilowo brak.


>Kwestią sporną może być różnica pomiędzy 50Hz, a 100Hz gdyż sygnał telewizyjny jest tworzony nadal w technice 25 klatek na sekundę.
No i jeszcze raz to samo. NIE! Obraz telewizyjny nie jest tworzony w technice 25 klatek na sekundę. To jest 50 półobrazów na sekundę. To jest prawdziwy wyznacznik płynności ruchu w TV. Inną kwestią jest fakt, że programy edycyjne wideo przyjmują podział na klatki. Jednak jako dowód, że wideo nie kończy się na 25 klatkach mogę Tobie wysłać pojedyńczą klatkę wideo, która będzie składać się z półpól z dwóch innych ujęć! Podprogowość, podprogowość, podprogowość... Ale to jest niemoralne :wink:

>Ktoś mógłby rzec, czytając naszą dysputę, że w 100Hz mamy 50 klatek
Eeee... No nie! Przecież chyba nas rozumieją :wink:


>Opisane przez Ciebie "szarpanie" jest właśnie wynikiem złego ulokowania półpola, z którym nie raz już miałem okazję się spotkać.
To o czym teraz piszesz to błąd nazywany "reverse fields" i polega na odwróceniu kolejności półpól w ramce. Ironią jest fakt, że w poprzednim poście chciałem Tobie ten błąd ukazać jako dowód na istnienie wiecej niż 25 faz ruchu w obrazie telewizyjnym :P Pisząc o braku półpól w wyrenderowanym obrazie animacji nie miałem na myśli odwrócenia półpól, ale brak zakodowania faz ruchu w półpolach czyli Frame rendering. Już pisałem animacja wtedy jest mniej płynna. Ja to upierdliwy jestem wobec naszych animatorów i każę im włączać obie techniki "umilające" płynność animacji: feild rendering oraz motion blur. Tak jest najładniej i najpłynniej.


>Zgodzę się, wystarczy wyciąć jeden ze składników obrazu fazy i ... mamy technikę "slide show"
Trochę przesadzasz :-) Bardzo często stosuje się efekt interpolacji (ew. usunięcia) półpól celem uzyskania efektu "filmowego obrazu" w wersji dla "ubogich". Cała masa niskobudżetowych klipów tak ma. Ja do "ufilmawiania" klipów stosuję efekt FilmFX firmy BigFX i jednym z parametrów jest właśnie interpolowanie dwóch faz ruchu (jednego i drugiego półpola) do jednej fazy ruchu. Do tego trochę kilkuwarstwowego ziarna, filmglow, zmiana krzywych barw składowych i... Teledysk całkiem fajnie udaje, że został nakręcony na na super 16 :-)


>na ekranie komputera obrobiony materiał posiadał półpola ze złą alokacją i miałem widoczny ogromny brak synchronizacji sekwencji.
>Ten sam materiał, w podglądzie na TV był pozbawiony "szarpania".
Szybka animacja wykonana z półpolami na ekranie komputera zawsze będzie dziwnie wyglądać. Kolejność półpól nie będzie miała znaczenia! Wszak ekran na komputerze jest wyświetlany bez przeplotu. Czyli będziemy widzieć oba półpola jednocześnie (w ciągu 1/25sek), a nie sekwencyjnie, tak jak w telewizorze! Taka animacja na ekranie TV będzie się wyświetlać płynnie i poprawnie o ile zachowamy poprawną kolejność odtwarzania półpól. Akurat dla systemu PAL mojej karty wideo (Matrox FullDigiSuite) to pierwsze półpole jako even, upper, first czy też A, w zależności od nomenklatury programu renderującego animację w półpolach. Swoją drogą, dlaczego nie przyjęli standardu nazewnictwa dla kolejności półpól :evil:

PS: Straszny offtopic, ale się fajnie gada :D

_________________
Sukces marketingowy BF2 wcale mnie nie cieszy.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19 lis 2003, 13:42 
Offline
Moderator forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 cze 2003, 15:36
Posty: 2259
Lokalizacja: Gliwice
Cytuj:
Eeee... No nie! Przecież chyba nas rozumieją


no jak możesz w to wątpić :lol: :lol: :lol: :lol:
to mój ulubiony wątek :lol: :lol: :lol: :lol:

zresztą chłopaki moze zamiast wykładu w języku górnego suachili powiedzielibyście po prostu "tak jesli przekroczysz 100 FPS bedziesz to widział" albo " nawet jak przekroczysz 100 FPS i tak gówno z tego zobaczysz"

Co wy na to ?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19 lis 2003, 16:10 
Offline

Dołączył(a): 22 sty 2003, 01:09
Posty: 868
Naukowe brednie :lol: Ja mam na swoim GF2 MX 200 30 FPS i gram sobie, gra mi nie skacze :lol: a czy jest różnica między 50 a 150 to nie wiem bo do 150 FPS w żadnej grze nie doszedłem :lol:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19 lis 2003, 16:22 
Offline
Moderator forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 maja 2003, 17:20
Posty: 2322
Lokalizacja: Wałcz
boby7[PL] napisał(a):
Czyli się ze mną zgadzasz?


Nie może być inaczej 8)
Już wiem do kogo bedę uderzać w razie " reczowej niewiedzy" :wink:

boby7[PL] napisał(a):
Sęk w tym, że nam tu chodzi o FAZY ruchu. Inaczej mówiąc stany
poruszających się obiektów w obrazie (ew. poruszającego sie kadru) w ciągu jednej
sekundy.


Zgadza się.

boby7[PL] napisał(a):
Systemów nadawczych i produkcyjnych chwilowo brak.


To byłby hit.

boby7[PL] napisał(a):
No i jeszcze raz to samo. NIE! Obraz telewizyjny nie jest tworzony w technice 25 klatek na sekundę. To jest 50 półobrazów na sekundę. To jest prawdziwy wyznacznik
płynności ruchu w TV.


OK. Musze strzelić kawkę i wkuć granice pomiędzy klatką a fazą :wink:
Wybacz, to wina metody "samouka". W razie "W" prostuj :wink:

boby7[PL] napisał(a):
Inną kwestią jest fakt, że programy edycyjne wideo przyjmują podział na klatki. Jednak jako dowód, że wideo nie kończy się na 25 klatkach mogę Tobie wysłać pojedyńczą klatkę wideo, która będzie składać się z półpól z dwóch innych ujęć! Podprogowość,
podprogowość, podprogowość... Ale to jest niemoralne :wink:


Ciekawy przypadek. Nigdy nie kombinowałem z dwoma innym obrazami.
Obejżę podobny przypadek u znajomego, na sprzęcie znacznie bardzej zaawansoanym i w razie zbieżności zaripostuję do Ciebie na priv.


boby7[PL] napisał(a):
Eeee... No nie! Przecież chyba nas rozumieją :wink:


Nas tak, trochę ja na początku zamieszałem :wink:

boby7[PL] napisał(a):
To o czym teraz piszesz to błąd nazywany "reverse fields" i polega na odwróceniu kolejności półpól w ramce. Ironią jest fakt, że w poprzednim poście chciałem Tobie ten błąd ukazać jako
dowód na istnienie wiecej niż 25 faz ruchu w obrazie telewizyjnym :P


Nareszcie to powiedziałeś :wink:

boby7[PL] napisał(a):
Pisząc o braku półpól w wyrenderowanym obrazie animacji nie miałem na myśli odwrócenia półpól, ale brak zakodowania faz ruchu w półpolach czyli Frame rendering. Już pisałem animacja wtedy jest mniej płynna.


Właśnie. Sam osobiście nie widzę różnic pomiedzy zakodowanym ruchem w półpolu pomiędzy 25-29.99 klatek.

boby7[PL] napisał(a):
Ja to upierdliwy jestem wobec naszych animatorów i każę im włączać obie techniki "umilające" płynność animacji: feild rendering oraz motion blur. Tak jest najładniej i najpłynniej
.

To miły z Ciebie Movie Director, gnębisz kolegów z pracy :P
Fakt, jeśli materiał jest już na wyjściu, do końcowej obróbki motoin blur daje bardzo ładny efekt.

boby7[PL] napisał(a):
Trochę przesadzasz :-) Bardzo często stosuje się efekt interpolacji (ew. usunięcia) półpól celem uzyskania efektu "filmowego obrazu" w wersji dla "ubogich". Cała masa niskobudżetowych klipów tak ma.


Deinterlace używam w przypadku reverse fields i działa wręcz rewelacyjnie.

boby7[PL] napisał(a):
Ja do "ufilmawiania" klipów stosuję efekt FilmFX firmy BigFX i jednym z parametrów jest właśnie interpolowanie dwóch faz ruchu (jednego i drugiego półpola) do jednej fazy ruchu. Do tego trochę kilkuwarstwowego ziarna, filmglow, zmiana krzywych barw składowych
i... Teledysk całkiem fajnie udaje, że został nakręcony na na super 16 :-)


W jakich tematach video stosujesz takie techniki ?

boby7[PL] napisał(a):
Akurat dla systemu PAL mojej karty wideo (Matrox FullDigiSuite) to pierwsze półpole jako even, upper, first czy też A, w zależności od nomenklatury programu renderującego animację w półpolach.


Są duże różnice w kwestii stosowania różnych półpól ?
Z reguły stosowanie standardowego A, po ulukowaniu w ramce mi osobiście wystarcza, w nieliniowej obróce nie mam dużego pola do popisu.
Masz ten komfort, że robisz to w locie więc możesz nawet dokonywac zmian wartości ramki dla sekwencji bez konieczności utraty czasu.

boby7[PL] napisał(a):
Swoją drogą,dlaczego nie przyjęli standardu nazewnictwa dla kolejności półpól :evil:


Charakterystyka i standardy dla video są jedne.
Metody podobne dlatego to by się nie przyjęło na ułomności mniej efektownych frame gamberów.

PS: Straszny offtopic, ale się fajnie gada :D

Bardzo fajnie. Zdradź, czym zajmujesz się na codzień.
Jak kręcisz drugą częśc Katedry to pisze się na piwo :wink:

_________________
Kopernik! Wstrzymaj ziemię ja wysiadam.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19 lis 2003, 16:44 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 lis 2003, 06:42
Posty: 221
Lokalizacja: z KrAkOwA
No przyznaje, czytajac te wasze posty mozna zrobic doktorat z optyki (externistycznie) :shock: . jak ja sie ciesze ze mam w monitorze przycisk AUTO i nic nie musze ustawiac.
Moze poruszycie jeszcz temat polaryzacji i fizyki kwantowej - chetnie poczytam. :D :D


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 19 lis 2003, 18:13 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 kwi 2003, 16:59
Posty: 2604
ja bym chętnie chciał poczytać na temat "wpływ komputerów i BF,a sytuacja na bałkanach" :lol: może ktoś rozwinie temat...

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20 lis 2003, 01:59 
Offline

Dołączył(a): 3 sie 2003, 16:02
Posty: 375
Lokalizacja: Poznań
> W jakich tematach video stosujesz takie techniki ?
FilmFx wstawiam głównie w teledyskach, reklamkach, itp.

> Deinterlace używam w przypadku reverse fields i działa wręcz rewelacyjnie.
Nic w tym dziwnego, wszak deinterlace (obojętnie blend czy remove fields) pozostawia tylko jedną fazę ruchu w obu półpolach ramki i w ten sposób kasuje ten błąd.

> Są duże różnice w kwestii stosowania różnych półpól?
Nie! Chodzi tylko o to, by program renderujący wiedział, w jakiej kolejności wyświetlać je będzie karta video przy reprodukcji na monitor, magnetowid itd.
W programie 3D lub 2D musimy także skonfigurować poprawną kolejność półpól dla ujęć wykorzystywanych w kompozycji. Masz gdzieś pod ręką AfterEffects? Spójrz do menu "Interp. Fotage". Tam program pyta o to, w jakiej kolejności ułożone są półpola pliku wejściowego. Dla grafiki ustawiamy brak półpól, a dla wgranych kartą wideo ujęć ustawiamy zgodnie z tym, co życzy sobie producent tej karty, inaczej mówiąc zgodnie z jej paramertami. Dla pliku wyjściowego też musimy podać właściwą kolejność półpól (chyba, że ich nie uzywamy i liczymy w trybie frames/no fielding).

Dla kart pracujących w PAL prawidłowa kolejność to zazwyczaj even, upper, first i A. Podane tu różne określenia tej samej kolejności półpól pochodzą z różnych programów edycyjnych i piszę o nich tylko w celach edukacyjnych :wink: Oznaczają one, że parzyste linie (liczone od zera) klatki wideo nalężą do półpola występującego jako pierwsze w sekwencji.
Karty wideo pracujące w NTSC zazwyczaj mają jako first field: odd, lower, second i B. i oznaczają, że nieparzyste linie klatki wideo (liczone od zera) nalężą do półpola występującego jako pierwsze w sekwencji. W sumie żadna filozofia :wink:

> Zdradź, czym zajmujesz się na codzień.
Stara, montażowa bieda. Bywa różnie... Głównie telemarketingi, reklamy TV, trochę dokumentu, film korporacyjny i relacje z imprez sportowych. Nuda, Panie :wink: Taki monter do wszystkiego, czyli do niczego, niestety...
Najbardziej lubię mącić teledyski, ale z tym ostatnio cieniutko na rynku :cry:

Sprzęt, na którym obecnie pracuję to Matroxy: FullDigisuite, Digisuite LEMAX i RTX100Ext. Format wyjściowy to głownie BetamSP (UVW-1800P).
Oprogramowanie montażowe to in-sync SpeedRazor 2000x (uwielbiam tego dinozaura) i troszkę Premiere 6.5. Jako tytularki używam prościajskiego Incribera w wersji CG. Efekty pluginowe to BorisFX Red, BigFx FilmFX i Zen. Moj roboczy komp to 2xXeon 2,4. Bez rewelacji, ale wystarcza:wink:
Z kompozycyjnych to awaryjnie odpalam Adobe AfterEffects.
Softu 3D się nie dotykam. Mamy 3DStudioMax z FinalRenderem i kilkoma innymi pluginami, ale moi kolesie trochę :twisted: bardziej w tym siedzą!
To wszystko stoi obok mnie.
Konfiguracji studia audio (mamy ich kilka), sprzętu zdjęciowego i stanowiska graficznego nie będę opisywał, bo wyjdę na jakiegoś chwalipiętę :lol: Choć pewnie nie jeden już mnie nie lubi!
Kurczak... My to wszystko legalne mamy... Wierzyć się nie chce :shock:
A teraz najlepsze... Ja nad tym wszyskim panuję jako główny macho i podwórkowy znawca tajemnej wiedzy komputerowej :twisted:
Dziewięć wyspecjalizowanych kompów (w tm dwa Mac-i), 5 "biurowców", serwer sieciowy na Linuksie. Systemy: Win98SE, 2000k, Mac OS9/10, XP Home i Pro, Debian na dokładkę. Bajzel na kółkach :shock:
Jak coś nawala to biorę młotek do ręki i... Zaraz samo się naprawia :wink:

> Jak kręcisz drugą częśc Katedry to pisze się na piwo.
He, he, he... Dobre. W części pierwszej było trochę mało miejsca na klasyczny montaż. Chociaż... Faktycznie, kilka miksów bym zrobił inaczej :D

_________________
Sukces marketingowy BF2 wcale mnie nie cieszy.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 20 lis 2003, 02:12 
Offline
Moderator forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 kwi 2003, 17:57
Posty: 3602
Lokalizacja: Warszawa
fajny off-topic :), takie wlasnie miecho lubie, ale moze wrocimy do dyskusji o AIM-54 Phoenix bo cholera nic nie mam do dodania tutaj hihi

_________________
http://www.bravo-company.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 54 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL