> W jakich tematach video stosujesz takie techniki ?
FilmFx wstawiam głównie w teledyskach, reklamkach, itp.
> Deinterlace używam w przypadku reverse fields i działa wręcz rewelacyjnie.
Nic w tym dziwnego, wszak deinterlace (obojętnie blend czy remove fields) pozostawia tylko jedną fazę ruchu w obu półpolach ramki i w ten sposób kasuje ten błąd.
> Są duże różnice w kwestii stosowania różnych półpól?
Nie! Chodzi tylko o to, by program renderujący wiedział, w jakiej kolejności wyświetlać je będzie karta video przy reprodukcji na monitor, magnetowid itd.
W programie 3D lub 2D musimy także skonfigurować poprawną kolejność półpól dla ujęć wykorzystywanych w kompozycji. Masz gdzieś pod ręką AfterEffects? Spójrz do menu "Interp. Fotage". Tam program pyta o to, w jakiej kolejności ułożone są półpola pliku wejściowego. Dla grafiki ustawiamy brak półpól, a dla wgranych kartą wideo ujęć ustawiamy zgodnie z tym, co życzy sobie producent tej karty, inaczej mówiąc zgodnie z jej paramertami. Dla pliku wyjściowego też musimy podać właściwą kolejność półpól (chyba, że ich nie uzywamy i liczymy w trybie frames/no fielding).
Dla kart pracujących w PAL prawidłowa kolejność to zazwyczaj even, upper, first i A. Podane tu różne określenia tej samej kolejności półpól pochodzą z różnych programów edycyjnych i piszę o nich tylko w celach edukacyjnych

Oznaczają one, że parzyste linie (liczone od zera) klatki wideo nalężą do półpola występującego jako pierwsze w sekwencji.
Karty wideo pracujące w NTSC zazwyczaj mają jako first field: odd, lower, second i B. i oznaczają, że nieparzyste linie klatki wideo (liczone od zera) nalężą do półpola występującego jako pierwsze w sekwencji. W sumie żadna filozofia
> Zdradź, czym zajmujesz się na codzień.
Stara, montażowa bieda. Bywa różnie... Głównie telemarketingi, reklamy TV, trochę dokumentu, film korporacyjny i relacje z imprez sportowych. Nuda, Panie

Taki monter do wszystkiego, czyli do niczego, niestety...
Najbardziej lubię mącić teledyski, ale z tym ostatnio cieniutko na rynku
Sprzęt, na którym obecnie pracuję to Matroxy: FullDigisuite, Digisuite LEMAX i RTX100Ext. Format wyjściowy to głownie BetamSP (UVW-1800P).
Oprogramowanie montażowe to in-sync SpeedRazor 2000x (uwielbiam tego dinozaura) i troszkę Premiere 6.5. Jako tytularki używam prościajskiego Incribera w wersji CG. Efekty pluginowe to BorisFX Red, BigFx FilmFX i Zen. Moj roboczy komp to 2xXeon 2,4. Bez rewelacji, ale wystarcza:wink:
Z kompozycyjnych to awaryjnie odpalam Adobe AfterEffects.
Softu 3D się nie dotykam. Mamy 3DStudioMax z FinalRenderem i kilkoma innymi pluginami, ale moi kolesie trochę

bardziej w tym siedzą!
To wszystko stoi obok mnie.
Konfiguracji studia audio (mamy ich kilka), sprzętu zdjęciowego i stanowiska graficznego nie będę opisywał, bo wyjdę na jakiegoś chwalipiętę

Choć pewnie nie jeden już mnie nie lubi!
Kurczak... My to wszystko legalne mamy... Wierzyć się nie chce
A teraz najlepsze... Ja nad tym wszyskim panuję jako główny macho i podwórkowy znawca tajemnej wiedzy komputerowej
Dziewięć wyspecjalizowanych kompów (w tm dwa Mac-i), 5 "biurowców", serwer sieciowy na Linuksie. Systemy: Win98SE, 2000k, Mac OS9/10, XP Home i Pro, Debian na dokładkę. Bajzel na kółkach
Jak coś nawala to biorę młotek do ręki i... Zaraz samo się naprawia
> Jak kręcisz drugą częśc Katedry to pisze się na piwo.
He, he, he... Dobre. W części pierwszej było trochę mało miejsca na klasyczny montaż. Chociaż... Faktycznie, kilka miksów bym zrobił inaczej
