KonewA --> i takie właśnie rozwiązanie jest najlepsze. Jeśli jeden się wyłamuje, należy go zniechęcić Ale nie kopać, banować i wyzywać od złych.

_________________

widzisz taksamo jak i jeden ty niepokorny wlazi do czolgu/zalewa go krew ze nie pozwalaja... ale szanuje innych i sie dostosowywuje... szczegolnie jesli sie dolaczy do tego team gracza zniechecanego
a ty jakbys poszedl do kogos do domu a on by ci powiedzial zebys zdjol buty to co? niezdjol bys? bo sytuacja jest identyczna.

_________________

Okota --> a jak ci pan w hipermarkecie każe zdjąć buty i się uczesać, to tak zrobisz? Serwer to publiczne miejsce, mieszkanie to prywatne miejsce. Jak ktoś sobie założy serwer prywatny, na którym będą jasne reguły "nie używa się czołgów", to ich nie będę używał, proste.

_________________

servery publicze sa wystawiane np przez EA a reszta to servery klanowe czyli prywatne.
a co do pana w hipermarkecie to powiem muzeby sie wypchal i zmienie hipermarket - proste nie?
(a nie mowilem ze bedzie klutnia?)

_________________

berlin, stalingrad ~6 osob + czolgi:

berlin:
niemcy siedza w panzerze i t35/85 z przodu bazy ruskich i kampia a t34 z tylu tez kampi. Zwykle po standardowym zaspamowaniu granatami po prostu nie ma innej mozliwosci.

stalingrad: ta mapa jest tak duza ze jak zalozmy asfalt spotka czolg to jest bez szans bo nikt mu nie pomoze. Jezeli w jednym teamie jest co najmniej 1 gostek z glowa (czyt. z dobrego klanu) a w drugiej nie, nastepuje szybki lock ktory zwykle konczy sie mega kampieniem.

Powyzsze sytuacje na polskich serwerach sa normalne w 90%.
Pisze na polskich poniewaz zachowanie i mentalnosc niektorych polakow jest na zenujacym poziomie. (to nie jest pisane do nikogo w tym topicu of cuz ;p )

_________________
jak słowo "Jeruwafi" Ci cos mowi to sie znamy

ach ten sprzet...
pIII600E 384mb sdr GF4mx440(270/405@370/570)

OK , wszyscy rozumieją co to znaczy na serverze "no tanks " , jedni się zgadzają inni nie. Ale co zrobić z sytuacją gdy ktoś strzela z karabinu umieszczonego na czołgu (w czołgu nikt nie siedzi)
Czy te reguły dotyczą również jego ? Niby używa czołgu , ale z drugiej strony używa wyłącznie z karabinu umieszczonego na wiezyczce.
Drodzy badacze BF-owego kodeksu , jak zinterpretować taką sytuację ?

nijak bo nie uzywa czolgu, rownie dobrze mozna walic z karabinu na skrzyzowaniu na berlinie, pic z NO TANKS polega na tym ze 1 gracz na odleglosc nie masakruje wszystkich innych ktorych jest po prostu za malo zeby go zaskoczyc z rura (szczegolnie jak ma inzyniera i sie ciagle reperuje)

_________________
http://www.bravo-company.pl

Korzysta więc z MG nie z samego czołgu (np. w CB Infantry można używać statycznych MG )Panowie, sprawa jest prosta - jeśli wchodzisz na serwer, gdzie wszyscy grają bez czołgów, to trzeba być skończonym pajacem, żeby ich zwyzywać i psuć zabawę pakując się do puszki z rurą. Jeśli jest mało osób, to gra z czołgami na Stalinie tudzież Berlinie jest po prostu pomyłką. Jeśli komuś nie pasuje taki system rozgrywki, niech zmieni serwer. W odwrotnej sytuacji również - jeśli chcę poćwiczyć medyka idę na serwery "No Tanks" i po sprawie. Kwestia dobrego wychowania - trzeba się umieć czasem dostosować.

_________________
arcy.SithSurfer
These are the old days, the bad days, the all-or-nothing days.
They're back! There's no choice left. And I'm ready for war.

wow zgadzasz sie ze mna? ...
no no.. gdzie byles na wakacjach?

_________________

Na zadupiu koło Kielc (kasę zostawiam na Sylwka, może Paryż albo Rzym) Mojej dziewczyny rodzinka ma tam domek, więc się wbiłem na miesiąc... Wyobraźcie sobie, że jednak można przeżyć tyle czasu bez kompa Ale teraz nadal rajcuję się, że przy poruszeniu myszką coś się na ekranie zmienia

_________________
arcy.SithSurfer
These are the old days, the bad days, the all-or-nothing days.
They're back! There's no choice left. And I'm ready for war.

w czym tu problem.....demokracja jest...ty tank...6 nie....kick vote...i spadaj..przeciez to takie proste....jest tysiace servow znajdziesz taki jaki bedziesz chcial....

_________________
"...I love to go back to when we played as kids
But things change, and thats the way it is ..."

Stalker skoro nie podoba ci sie granie bez czolgow na berlin i stalingrad (przyznam szczerze ze mi tez sie to nie podoba ale wtedy poprostu wychodze z serwa) to wyjdz na jakis inny serwer nie robisz nam łaski ze pojedziesz czolgiem i zdechniesz pare razy

Oj Yacub mozna przezyc ale jak wrucilem z 3 tygodniowych wakacji to przez tydzien non stop na kompie siedzialem

jest tylko jedno male ale.. znajac zycie z autopsji.. przewaznie jest tak, ze na serwerku gra malo ludzi, laduje sie stalin i ustalaja sobie no tanks - w tym czasie ktos szuka w ASE stalina - ucieszony znajduje - pakuje sie na serwer i wsiada do czolgu (normalna sprawa) rusza i gra - za moment zostaje zwyzywany od idiotow a czasami nawet dostaje natychmiast kicka - gosc w czolgu jest niewinny - wlasnie sie polaczyl i nie wie, ze bylo cos tam ustalone, ze no tanks - czata nie czyta sie calyczas - ciezko sie czyta i jeszcze gra... tak wiec hmm, rozumiem, ze "czolgiscie" tez puscily nerwy - to tak jakby poszedl do restauracji i na dzien dobry dostal by po gebie od ochroniarza (bo kurde nie wiedzial, ze dzis trzeba przyjsc w zielonej muszce).... wiec panowie... radze troche opanowania... po obu stronach !

bez przesady zawsze wtedy leci kilka komunikatow no tanks... zreszta raczej dziwnie to wyglada jak ziemniaki z twojego teamu zaczynaja cie ostrzeliwac z pepesz itp...
tak trodno sie domyslic?

_________________