jurgens napisał(a):
Fajny klimat z tym tłumaczniem iż był to odwet za strzelanie na chmurkę.
To tak jakby na meczu piłkarskim w pierwszej połowie ktoś raz sfaulował - w środku boiska, bez wpływu na wynik, a w drugiej nastąpił odwet za ten przy użyciu noży i siekier zakończony walkowem na niekorzyść zarąbanych.
ATSD drugą Gazalę Polska przegrała uczciwie i ciężko mieć pretensje do norwegów, bo obie strony wiedziały, że nie obowiązują już żadne reguły. Można mieć żal tylko o pierwszą Gazalę, kiedy norwegowie zagrali jawnie przeciw porozumieniu i dzięki temu wygrali.
niezupelnie jurgens
to ze zaklada sie airlocka na baze to zdarza sie czesto
to bylo tylko zlamanie porozumienia
a to ze po tym jak w drugiej rundzie to my zalozylismy im airlocka na co odpowiedzieli kradzieza 2 czolgow i wjechaniem do hangaru to juz calkiem inna sprawa.
nam takie chamstwo nawet przez mysl nie przyszlo jak bylismy zamknieci podczas pierwszej rundy na lotnisku.
po prostu tak sie nie gra.
teraz granie na gazali traci wlasciwie sens bo wygra ten kto pierwszy porwie przeciwnikowi czolgi z bazy - jesli ustawisz 3 czolgi w hangarze, ktore ukradnie sie z bazy nie ma szans by je stamtad przepedzic - chocby dlatego ze na respawnie stoisz tylem do nich.