z tego co wiem francuzi zawsze byli prorosyjscy, a co sie z tym wiaze antyamerykanscy....co do obecnego konfliktu w Iraku to ja jestem dumny ze Polacy dowodza miedzynarodowa strefa stabilizacyjna...w kazdym razie ledwo bede na swoim wypiepszam z tego chorego kraju i prosze mi juz tu nieobrazac Francuzow

Jest takie piękne zdanie w jednej z pierwszych książek Terrego Precheta z cyklu o świecie dysku:
"Hrun barbażyńca był niezmiernie odważny, ale też trzeba dodać, że całkowicie pozbawiony wyobraźni".

@Guz - Polacy nie potrzebują wojny aby się bić. Kiedyś znajomy Grek, który mieszkał w Polsce 15 lat powiedział mi "Polacy są agresywni. Polacy piją wódkę i się biją" (dosłownie tak powiedział, albowiem znał polski).
Jak spojrzysz na historię Francji np XIX, to cieżko powiedzieć, że francuzom brakowało odwagi - podbili całą Europę, zajęli Moskwę (co nie udało się Niemcom). W XX wieku walczyli 4 lata w okopach 1 wojny światowej. To Francuzi przełamali się w okolicach Monte Cassino, dzięki czemu Polacy mogli zająć klasztor po wycofaniu się stamtąd Niemców. W każdym razie przez większość czasu posiadali własne państwo, włane rządy i jakoś potrafili zadbać aby ich państwo mogło się bez większych przeszkód rozwijać.

Co do Sarmackiej krwi, to raczej niewiele jej zostało, bo przez cały XIX wiek utaczano ją w wyniku nieprzerwanych bezmyślnych wojen, które były pasmem nieustających klęsk i ciepień narodu. Z grzeczności nie powiem jaka teraz krew płynie w Polakach (Sarmaci mieli fajne określenie na tą część narodu).

_________________
FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH

Niemcom może nie, ale Rzeczpospolitej tak

_________________
Civis Romanum eram.

Ja uważam że żabojady będą żabojadami, zawsze cfane

http://www.rogerdarlington.co.uk/czechsinraf.html

nie pisz nowej historii, wszak kazde pokolenie ma prawo ja pisac na nowo ale Ty sobie daruj

_________________
a po alejach snów biegnie nas znów spora zgraja...

Supelek widze ze jestes na czasie

_________________

Poprostu podniosl mi poziom adrenaliny juz na poczatku i nie czytalem dalej

_________________
a po alejach snów biegnie nas znów spora zgraja...

Jeeezu!!! Jaka Sarmacka krew??? Radze poczytać Historie państwa i prawa polskiego, a dopiero potem pisać coś o UFO, znaczy się o sarmatach. Co do rozrzedzenia krwi... Nawet nie będe pisał jak się ma genotyp do predyspozycji kulturowych/intelektualnych, ale nie ma za wiele wspólnego. Mentalność tych "rozcieńczonych" Polaków w II RP była chyba ok i nawet po wojnie nie było tak źle. Ale 44 lata trucia ludzkich głów w okresie 45 -89 dają wymierne rezultaty. Nawet jak ktoś jest prawicowiec i "sarmata" to tak naprawde jest lewak z nacjonalistycznymi zapędami.

_________________

Sarmanci byli modni w baroku nie w czasie IIwś

Z mojej strony to była raczej złośliwość niż naukowa zabawa w genotypy i wzorce kulturowe. Chodziło mi raczej o to, że "w żyłach" Polaków płynie CHAMSKA krew, a nie SARMACKA (synonim krwi szlacheckiej).

_________________
FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH

Jeżeli chodzi ci o ogólne zchamienie narodu i zmiane wzorców moralnych to jasne że masz racje

_________________