Dobra, EOT.
Filmiku juz nie ma.
Kazdy wyciagna z tego swoje wnioski...

Ktos chce cos jeszcze dodac ?
Nie ?
To dobrze.

_________________
Pozdrawiam
Assault/Kierowca/Artyleria
Zenobius Xavierus "Korpuskularny"

nie wiem jak ty ale ja wazelinki uzywam tylko do malego co nie co z panienkami.
To nie jest przechwalanie sie, to mialbyc zart, ale widze ze nie macie poczucia humoru, dlatego juz filmik zostal usuniety i ja naprawde nie mam ochoty klocic sie z wami, przepraszac juz nikogo napewno nie bede bo juz to zrobilem wczesniej.

I wy mowicie ze moj poziom intelektualny jest niski, a to nie ktorzy z was nie potrafia spokojnie dyskutowac tylko od razu zaczynaja wyzywac, ja juz dawno zakonczylem ten temat (w momencie usuniecia filmu) ale wy dalej podgrzewacie atmosfere..... Dajcie juz sobie naprawde na luz, jezeli jestescie naprawde tak doroslymi, powaznymi osobami

Od mojego domu sie XXXX a najlepiej to sie nie wtracaj XXXX!

_________________

zieeeew...

Ktos ogladal " Wsciekle Psy"?? z czym sie wam kojarzy pinki...

_________________
http://r10.bloodwars.interia.pl/r.php?r=1250

Uhh...
Case Closed.

_________________
Pozdrawiam
Assault/Kierowca/Artyleria
Zenobius Xavierus "Korpuskularny"

Przepraszam Korps ale musialem cos napisac...
Za szybko to sie wszystko dzialo i nie zdazylem zareagowac.
Mnie wszystkie te filmiki w niektorych momentach rozbawily ("snoop'owaty" Phobos i usta Scaevoli rzadza! )...
a ze dowcip jakby zywcem z South Park to co z tego?niektorych to bawi
wogole nie wiem po jaka cholere ta klotnia i po cholere wciagaliscie do tego klany??
ONZ nie zrezygnuje ze sparingow z ZADNYM klanem...
a za odpowiedzi moich podwladnych przepraszam wszystkich ktorzy poczuli sie urazeni ich slowami...
cala ta klotnia nie powinna miec miejsca!
czy wam ludzie nie zalezy na przetrwaniu tej sceny??
chcecie ja pograzyc klootniami??!!!
Korpuskularny opowiedzial mi co sie dzieje na forum CS.pl...a ja dowiedzialem sie jeszcze kilku rzeczy i wiecie co?
jak ma byc tak jak tam gdzie panuje totalna niezgoda i powszechna wrogosc pomiedzy klanami i wogole graczami to ja podziekuje!
Zalezy mi zeby scena mojej ulubionej gierki nie padla na ryj przez jakies glupie gadki na forum...
Wiec apeluje do was wszystkich:
nie prowokujcie i nie dajcie sie sprowokowac...
a jesli jush macie sie kloocic argumentujcie na GG albo IRCu...
bo jesli nadal tak bedzie i nie bedzie wspolpracy pomiedzy klanami to liga czy ladder nigdy nie powstana i scena padnie na ryj...
Dziekuje za uwage i prosze o wiecej pomyslunku o tym co moze wywolac wasz post na tym forum...
jesli ktos ma jeszcze jakies uwagi piszcie na maila albo na gg

_________________

Nie było mnie online od wczoraj, od 21, więc dopiero teraz mój komentarz zajścia:

Filmy
obejrzałem tylko dwa pierwsze, na reszte już nie miałem ochoty. A jeśli chodzi o to, ze nikt z spqr nie potępił, to proponuje przeczytać mój komentarz na 1szej stronie tego topiku. Wyjasniając : pomysł robienia filmików (czy komiksu, albo innych rzeczy) jest świetny (mnie się osobiście forma kreskówki nie podoba), może ożywić scenę. Napisałem tam, żeby nie używać znanych nicków, bo komuś może byc przykro. To chyba pokazuje mój stosunek do tego.

Wojenka: 3/4 sceny vs SPQR
Po co to? Wiadomo, że każdy swoje chwali, ale czy naprawdę trzeba w ten sposób to załatwiać? Poważnym błędem jest stosowanie odpowiedzialności zbiorowej, to tak jak ze zwalaniem wszystkiego zła na świecie na żydów czy ruskich. Zobaczcie, że ze 20 osób z SPQR nawet nie wzięło udziału w tej niepotrzebnej dyskusji. Jak sądzicie, może im być niesmacznie, kiedy ktoś źle mówi o grupie, której są członkami?
Ja dla przykładu wielce sobie cenię kolegów Gareta i Yacoosa z ONZ, kolegów Korpuskularnego i Aiva z PRGK (o innych klanach nie wspomnę, bo mniej ich to dotyczy) Czy miałbym mieć złe zdanie o nich i o innych ludziach z ONZ albo PRGK tylko dlatego, że 2 czy 3 rozrabiaków mają? Czy decyzja, ze SPQR bojkotuje mecze z takimi klanami nie została by odczytana jako zwykłe spękanie?

Oczywiście mogę dyplomatycznie przeprosić wszytkich za zachowanie członków mojego klanu. Oczywiście oni sami mogą to zrobić. Ale czy to cokolwiek zmieni? Dacie im wiarę?

Rozumiem szumiących nastolatków - sam miałem kiedyś naście lat i tak samo wojowniczo do reszty świata nastawiony byłem. Z czasem to przechodzi - a najważniejsza rzecz, którą człowiek zyskuje po latach zmagań i kłótni z innymi to pokora, która pozwala przyznać się do błędów.
Gorzej, gdy takie rzeczy (zadymy) robią ludzie już teoretycznie przynajmnie dojrzali - to trochę nie pasuje...
Proponuję kierować się zasadą : jeśli ja komuś dowaliłem, to daję mu też prawo to dowalenia mnie. A reszta niech się nie odzywa. Głupie dyskusje można sobie przenieść na priv.

Sumując : cały ten topik to wielkie nieporozumienie.
Jako przedstawiciel SPQR pragnę przeprosić wszystkich dotkniętych czy to filmami, czy wypowiedziami członków mojego klanu.
A mniej oficjalnie to powiem, że już mnie boli to forum. Jeśli wspólnie nie uzdrowimy sytuacji, to ja wysiadam, szkoda moich nerwów.

Pozdrawiam wszystkich graczy , zyczę sukcesów oraz zadowolenia z tworzenia polskiej sceny battlefield 1942. A jaka ona będzie - to zależy wyłącznie od nas. AVE !

_________________
"Utinam populus Romanus unam cervicem haberet!"