Cubi, nie kieruję się zasadą "Nie podoba się? Wypierdalaj!", tylko uważam, że jedna osoba nie może narzucać warunków 10 grającym. Tym bardziej, jeśli połowa z nich to klanowicze, do których ów serwer należy. Samych serwerów jest mnóstwo, więc nie widzę problemów ze zmianą w takim przypadku.

_________________
arcy.SithSurfer
These are the old days, the bad days, the all-or-nothing days.
They're back! There's no choice left. And I'm ready for war.

Ale naprawde watpie zeby zasada "no tanks" wywodzila sie odrazu od wiekszosci graczy. Zwykle wchodzi taki "burak" i mowi no tanks - a wy jak te pacynki gracie bez czolgow (no bo tak latwiej - nie trzeba jakimis dziwacznymi "rurami" strzelac i rzucac takie dziwne "koleczka" pod czolgi). Bo dlaczego nie? Tak chcecie i tak ma grac kazdy. Troche to samolubne? W waszym mniemaniu - NIE! Ale w moim - jak najbardziej. Pomyslcie czasem co inni ludzie o tym sadza zamiast odrazu wpieprzac wlasne zasady. Jesli nie widzicie bledow i samolubstwa w swoim postepowaniu to mi was szkoda.

Nie widze szansy na porozumienie

Jak dla mnie EOT.

_________________
- Eagle Thrust formation target 2800 yards -- begin psch-war operations.
- 700 -- 600 yards -- 500 -- Commence firing.

nie rozumiesz. po pierwsze, grać czołgiem przeciw piechurom to ułatwienie nie utrudnienie, szczególnie na mapach gdzie jednym czołgiem można zcampować spawn przeciwnika. po drugie, znajdź w słowniku słowo 'samolubny'. ze zdziwieniem zapewne się dowiesz, że samolubne jest twoje zachowanie - włazisz z buciorami na serwer i narzucasz innym, dobrze się bawiącym ludziom swoją wizję gry. Pomyśl czasem co inni ludzie o tym sądzą zamiast od razu wpieprzać własne zasady. Jeśli nie widzisz błędów i samolubstwa w swoim postępowaniu to mi cię szkoda.



za każdym razem jak odpalam oko znajduję pierdyliardy serwerów do bf-a. zmiana serwera trwa może minutkę. jak ci się nie podobają zasady, według których odbywa się gra na serwerze, znajdź sobie jeden z setek innych. ja tak właśnie robię. jak nie mam ochoty na dodatkowe ustalenia które panuja na serwerze, nie wypłakuję się wszystkim tylko zmieniam serwer.

_________________
terribly sorry old chap, we just ain't got enough facilities to take you all as a prisoners...

To JA narzucam innym jak maja grac? To ONI narczucaja mnie.
Uwazaj!! Oni sa wszedzie!! i Oni maja w dupie zdanie jednostki!! liczy sie dziesieciu na serverze!!
Buahahahahahahahaaaaa
!PWNED!

lol dorośnij człowieku... zawsze jest tak, że do jakichś zasad musisz się stosować - nie kupisz wódki przed 18, musisz zaliczyć podstawówkę, nie możesz łamać prawa itp. itd. część tych zasad jest gdzieś zapisana, na przykład w kodeksie karnym, część jest umowna - albo jesteś kulturalny i otwierasz drzwi przed kobietami, albo jesteś bucem i tego nie robisz. w momencie, kiedy na serwerze panuje 'gentelman's agreement' co do zasad, nie chcąc się do nich stosować wychodszisz na buca właśnie. Szczególnie że, jak już powiedziałem, do bf-a nie ma jednego jedynego serwera - są ich tysiące a na pewno setki.

_________________
terribly sorry old chap, we just ain't got enough facilities to take you all as a prisoners...

Ktoś Ci już mówił, że jesteś cholernie odporny na wiedzę? Tu panuje demokracja to raz. Dwa, że o sposobie gry decydują grający na serwerze, tym bardziej, jeśli jest to ICH KLANOWY serwer. Po trzecie, z Twoim super skill'em (KDR 0.85) graj raczej na EAUK - będziesz przeżywał mniej frustracji. Po czwarte - szkoda, że nasz [SPQR] Kangur ma mało czasu na grę, bo szybko zrezygnowałbyś z jazdy czołgami... z resztą zabiłby Cię rurą nawet gdybyś biegał z MP40

_________________
arcy.SithSurfer
These are the old days, the bad days, the all-or-nothing days.
They're back! There's no choice left. And I'm ready for war.

hmm, problem tylko w tym, ze Sta1ker chce grac tak jak powinno sie grac - tak jak gra zostala zaprojektowana, a reszta wymysla sobie ulatwienia i oburza sie, ze reszta nie moze tego zrozumiec... to tak jakby pojsc do Hortexu zamowic lody, zjesc je w calosci i zostac objechanym za to, ze jest sie bucem bo dzis bylo "gentelman's agreement" i powinien zjesc tylko i wylacznie wisienki... I to jest wlasnie tak, ze assaulci chca narzucac swoje zdanie, bo potrafia biegac z karabinem i rzucic czasami granat komus pod nogi, a na widok czolgu leja po gaciach i czuja sie bezbronni - a co najsmieszniejsze jest to g. prawda, bo czolg da sie zniszczyc bardzo latwo.. i to czesto czolgista leje po gaciach widzac, ze gdzies mignela jemu rura za plecami, albo ktos spamuje jego granatami... no ale coz.. do porozumienia widze nie da sie zupelnie dojsc.. bo assaultow zawsze bylo i bedzie wiecej.. ja poprostu staram sie nie grac na polskich serwerach - za granica jest jednak wieksza kultura i tolerancja.

kupując battlefielda nie przypominam sobie żebym pisemnie lub ustnie zobowiązywał się grać tak jak jest napisane w instrukcji. jeśli mam ochotę na grę bez czołgów, i znajdę sobie ludzi którzy też mają na to ochotę, i znajdę serwer na którym mogę tak pograć, to tak gram. jeśli z kolei wchodzę na serwer i nie mam ochoty na grę bez tanków a taka się tam odbywa, zmieniam serwer. bo nie widzę powodu dla którego sam miałbym psuć zabawę powiedzmy 10 osobom. gdyby mnie ktoś zmuszał do gry bez czołgów - to co innego. ale tu nikt nikogo do niczego nie zmusza, zawsze można ZMIENIĆ SERWER. To nie jest tak, że kupując bf-a automatycznie otrzymuję PRAWO do grania na, powiedzmy, serwerze prgk bez żadnych ograniczeń. kupując bf-a otrzymuję prawo do tego, żeby sobie pograć po sieci... znalezienie serwera gdzie odbywa się gra czołgami jest banalne - dwa kliknięcia w oku.

_________________
terribly sorry old chap, we just ain't got enough facilities to take you all as a prisoners...

I co z tego ze jestem poczatkujacy? To znaczy ze jestem gorszy? Podales gowniane argumenty i jednoczesnie starasz sie mnie obrazic. I to swiadczy o twoim poziomie, chlopczyku. Nie grales nigdy ze mna wiec sie zamknij, ok? I mam gdzies jakiegos Kangurka, co on ma wogole wspolnego z tematem? Co, argumenty sie skonczyly?

LOL, ja tu widze wszystkomowiacy syndrom o nazwie: za duzo CSa, trzeba powoli zamykac topic juz

_________________
http://www.bravo-company.pl

Tak Holman, zamykać, zamykać, ktoś mówi inaczej niż stado, więc go odizolować, nie mówić o nim, a najlepiej wyśmiać i kopnąć w dupę. Przykro mi to mówić, ale nawet w CSie nie ma takich akcji.

buciej --> podpisuję się obiema rękami pod tym, co napisałeś. Tylko że ja lubię grać ze znajomymi i zagranica mi przez to nie odpowiada...

_________________

hmm jakie izolowac?, wyraznie widac ze strony nie umieja dojsc do porozumienia i nie umieja sie przekonac do wlasnych racji, a jesli kolega stalker zaczyna wyzywac kogos od chlopczykow itp. to dla mnie sie to powoli robi zenujace, tak wlasnie sie dzieje jak na dobra impreze gdzie ludzie sie znaja i dobrze bawia wpada jakis burak i zaczyna robic wioske bo ktos tam czegos nie chce zrobic po jego mysli

_________________
http://www.bravo-company.pl

Cubi - ja rowniez - dlatego zaprzyjaznilem sie z zagraniczniakami

kurczę, cubituss nikt nikogo nie zmusza do gry wbrew sobie. ale to działa w dwie strony. ja stalkera nie zmuszam do gry bez czołgów, to dlaczego on ma mnie zmuszać do gry czołgami?

jedyne argumenty jakie od was usłyuszałem to:

1. bo w grze są czołgi
2. bo ja tak chcę

a ja, monotonnie, powtarzam: nie podoba się, zmień serwer. na 98% serwerów nie ma takich ograniczeń. dlaczego przychodzicie akurat na te 2% i próbujecie zmusić graczy do grania według waszego widzimisię?

_________________
terribly sorry old chap, we just ain't got enough facilities to take you all as a prisoners...