Zaczelo sie. Gralismy pierwszy mecz w grupie B przeciwko Szwecji. Przegralismy cos okolo 700:0 (200%) ale mysle ze nie macie sie czego wstydzic. Przy lepszej organizacji z pewnoscia bylo by lepiej, bo nie taki diabel straszny... choc bankowo wygra caly turniej.

O mapie przeciwnika dowiedzialem sie z rozmowy z ich kapitanem pare godzin przed meczem takze czasu na trening bylo malutko, raptem 40 minut w pelnym skladzie na tdc. Zaczelismy wlasnie od ich mapy czyli Bocage, i odziwo szlo nam naprawde bdb. Zajelismy obie flagi jako allies czymalismy troche i wtedy brakowalo wlasnie tego zgrania/trenow/organizacji. Poprostu tracilismy tartak. Mysle ze jako nasz sukces mozna zaliczyc to ze Szwedzi meczyli sie dosc mocna na swojej mapie. Tartak odbijalismy chyba z 5 razy. Ogolnie bardzo ciekawie bylo. Szwedzi wygrali organizajca obrny, przeczymywali dwie flagi dluzej niz my. We fragach wyglondalo to calkiem calkiem. Jako axis rowniez zajelismy obie flagi i dosc dlugo czymalismy ale przejeli nasz blizsza w ten sposob calkowicie nas rozrywajac. Ogolnie jednak jak na takiego przeciwnika to nie mamy sie czego wstydzic, szlo naprawde bdb.

Battleaxe jako allies bylo niezle, jako axis juz zle. To jest typowo skilowa mapa i jej wybor byl duzym bledem.

Enywej wiadomo co poprawic i mysle ze w kolejnych dwoch meczach (francja, norwegia) powalczymy o zwyciestwo.

Over.

PS: Atmosfera w teamie 6+

Coz mozna dodac.....wynik nie odzwierciedla gry ( poza ostatnia runda )naprawde niezle trzymalismy sie i czasami wydawalo sie ze jednak damy rad...hmm coz trzeba walczyc dalej. Uwazam , ze Szwedzi sa poza zasiegiem. Najwieksze wrazenie robili piloci i assaulci - 3 strzaly w biegu i trup ( co nie Clone ?? ) Mysle, ze 2 miejsce w grupie jest w naszym zasiegu. Do boju Polsko!!!

NIe ma co ukrywać, najpiękniejszy mecz w jakim grałem mimo przegranej. Team Poland stawiał zacięty opór we wszystkich starciach. dobre starty kiepskie końcówki. Mimo widocznego braku zgrania jak sie zaczynało kleić to się kleiło pieknie. Atmosfera naprawde znakomita. Czasem wydawało mi sie , że trafiający w biegu z karabinów Szwedzi się nas boją. Szwecja jest najlepszym teamem na swiecie , nei ma co do tego dwoch zdan, wygraja wg mnie CuPa ale były chwile , ze cisnelismy ich niemiłosiernie. Jeśli tak nam poszło bez treningu i przygotowania z najlepszymi to jestem przekonany , że dalej będzie pięknie. Wynik 700-0 wcale nie jest duzy , bo tiketów liczba tez była wieksza. Holendrzy przegrali 1300:0 ;->
Nasi lotnicy Titus i Coralgol - mistrzowie kamikaze:) mieli naprawde cieżko. Nigdy nie widziałem tak dobrych pilotów jak szwedzcy. <uwaga patetycznie> Dziekuje chlopakom z team poland za naprawde piekną walke. Gratuluje tez hartu ducha, walczylismy do ostatniego ticketu do końca padały rozkazy. </uwaga patetycznie> :->

Nie ma co. Trzeba brac sie za trening i kopać tyłki francuzikom , norwegom i innym...

_________________
I need a medic.

Nic dodać nic ująć mogę tylko powiedzieć że Szwedzi są chyba najlepszym zespołem a my niedość że nie mieliśmy szans wygrać to jeszcze mieliśmy za mało treningów. Zgranie naszej drużyny było ogromne nie spodziewałem się tego przecież prawie wogóle treningów nie mieliśmy.Jako pilot zbyt dużych szans nie miałem niedość że ich piloci to prawdziwi wymiatacze to jeszcze aa i honomogi poobstawiane 2 sekundy i mnie nie było(co nie Coralgol ). W drużynie była przemiła atmosfera zero kłótni przekleństw itp. Uff ale sie rozpisałem to tyle

Widomo ze apetyt rosnie w miare jedzenia. Dzisiaj moim zdaniem bylo bardzo dobrze - super poczatek (chyba lekko sie zdziwili ), braklo jednak zdecydowania w trzymaniu flag. Zadziwiajaca skutecznosc WSZYSTKICH assaultow Szwecji (nie jednostek - tam kazdy wymiatal w biegu, a przeciez patch 1,3 wprowadzil wiekszy rozrzut), po samolotach mozna sie bylo tego spodziewac. Nie mozna jednak powiedziec ze bylo niezle ze Szwecja nie przegamy z pozostalymi. Trzeba podejsc do meczu jak dzisiaj plus 2-3 treningi kadry wiecej.

_________________

sluchalem Was jakies 30 min na TS, przeklenstwa od czasu do czasu lecialy a Piasecznik co chwila wrzeszczal o szwedzkich samolotach:)

_________________
a po alejach snów biegnie nas znów spora zgraja...

Hehehe.... Piasek miał cieżko w Tigerze bez osłony lotnictwa. Pewnie sie modlił zeby szwed nie trafił :)

Aha. Wespe i Priest na Battleaxe! Trafienia w spawnujaca sie piechotę co do minimetra i secundy.

_________________
I need a medic.

Zazdrościmy miłej zabawy , jatki i czekamy na więcej oby tylko z LEPSZYM wynikiem

_________________
[swf width=300 height=100]http://www.iadurobros.friko.pl/varia/iadur.swf[/swf]
[FS] Iadurobros

Bylo cieżko ale tez dostalismy niezłą szkole i naprawde zajefajny (choć przegrany) mecz a wy wiecie jak mi serduch biło

Ja siedzialem na Ts popijalem piwko i zajadalem popcorn i sluchalem. Emocje byly i to jakie... coś pieknego jakby naprawde walczyli na smierc i zycie. Gratuluje chlopakom z druzyny narodowej pierwsze koty za ploty. Grunt to dobra zabawa i mila atmosfera. Powodzenia w kolejnym meczu.

Super sie gralo Serio, atmosfera, emocje.. i w sumie calkiem niezle zgranie jak na tyle treningu. BA chyba rzeczywiscie nie bylo najlepszym wyjsciem.. no ale czlowiek sie na bledach uczy ) Dzieki Panowie ze moglem z wami zagrac

_________________
Pan Szmata
OBIT M.D. CCC. XXIII. CALENDIS NOVEMBRIS

HIC NATUS EST
Scierkens
M.D. CCC. XXIII. CALENDIS NOVEMBRIS

Dlaczego szwedzi sa o tyle lepsi od wszystkich innych? Co oni robia lepiej niz wszystkie inne kraje? Pytam z ciekawosci, bo napewno nie dostaja BFa na pierwsze urodziny.

_________________
ANTYKA SIE NIE TYKA

cholera wie.. w tym ich sekret.. ale zaprzeczyc sie nie da... bo robia qrde cuda... moze jest jakas metoda u assaulta zeby trafiac w biegu.. nie wiem bo assaultem nie gram ale snajperem da sie praktycznie heada zaladowac bez czekania az sie celownik uspokoi

_________________
Pan Szmata
OBIT M.D. CCC. XXIII. CALENDIS NOVEMBRIS

HIC NATUS EST
Scierkens
M.D. CCC. XXIII. CALENDIS NOVEMBRIS

W wersji 1.1 i 1.2 ja tak gralem - bieglalem i strzelalem, formą obrony byl wlasnie ruch. Niestety po zmianie na patch 1.3, celownik tak lata u assaultow ze musialem sie przebranzowic na medyka. Jak klalem po zmianie patcha wie tylko Warsow Kamikaze, bo mial to samo. A Szwedzi graja dalej jakby byli w patchu 1.1 biegaja i strzelaja (bardzo celnie).

_________________

Widocznie nie maja co robic w dlugie zimowe wieczory wiec graja w BF . Juz nie mowiac ze bogaci to sprzet i lacza porzadne .
Swietnie mi sie dzis wspolpracowalo z pilotami. Wolalem o male kamikadze na zblizajacym sie tygrysie i bylo kamikadze
Piloci jesli mieli otwarta przestrzen i nie przeszkadzal im ogien aa to mieli 100 % skutecznosc. Tego jeszcze nie widzialem .Przy obsludze artylerii widac bylo ze maja dokladnie opanowany kat podniesienia lufy by trafic np w lotnisko. Natomiast podczas ostrzalu pola potrzebowali kilka strzalow by sie wstrzelic. Z piechota poza czogliem prawie nie walczylem wiec sie nie wypowiadam
Ich czolgisci natomiast nie byli cyborgami. Zdarzaly im sie bledy, pudlowali, choc oczywiscie i tak byli swietni. Nie bylo jednak zdumiewajacych wyczynow typu strzal w dupe zza horyzonu . Przynajmniej w moj czolg
Wszystkim towarzyszom z placu boju skladam podziekowania za super gre

_________________

Kalasznikow Kalasznikow