Panowie cziterzy ostrzegam was jak gracz nie uznaje tego typu rozrywki ...

Mam tylko jedno na myśli .... Jak 64 KB może rozwalić grę !!!!!

Tyle zajmuje program do czitowania w bfie , Uważam że byłem ślepy nie podejrzewałem że takie rzeczy są możliwe w grze ( no o mgle to wiedziałem że jest z tym problem ) ale teraz nie dziwia mnie zachowania typu ide za gosciem zaczajony a on się nagle odwaca i biegnąc do mnie wali mi hed szota z kolta .... Druga rzecz teraz trudno będzie zrekrutować do klanu człeka który nie będzie czitował ... I najgorsza jest bezradność wobec tych czitów... Ale powiem z czystym sumieniem testowałem te czity przez 2 godz i gra mi sie znudziła więc uwazam że grać z nimi to głupota rozwalacie sobie przyjemność zaskoczenia czy skradania (radar hack) badź ciekawej walki (nie ruchomy celownik ).

Specjalne podziękowania dla twórcy jednego z progów do czitowania pana D.. Ken... ( nie bedę mówił na temat nazwy programu ... po co lamerzy maja go stosować... hmm chyba że już go mają) , który zniszczył granie w bfa oraz jemu podobnych pseudo programistów .
DZIĘKUJEMY WAM Z CAŁEGO SERCA ...

I teraz jak komus udowodnimy że nie czityjemy oraz na odwrót ...

Aha jest jeszcze pare programów do czitowania ale nie mam już serca sprawdzać co jest grane ... nie chce sobie popsuć przyjemności z grania ...

MOgę w przybliżeniu opisać zachowanie gracza który czituje :
1. Nie rozglada się na mapie ( podczas grania)
2. Ze snajperki strzela celnie na duże odległości ,albo strzela lepiej z bara niz snajpy
3. Czołg - zawsze wie gdzie ktoś jest, tz strzela z za ściany i trafia , chociaż to nie możliwe (hehe nawet widziałem jak koleś przez góre mnie zabił to było piękne)
4 Samoloty- zawsze trafiają piechotę , nawet jak nie miał możliwości zobaczenia przeciwnika, dobrze przeprowadzaja dog fighty .
5. Wespa - traFIA IDELANIE BEZ NAMIARÓW, na duże odległości heh dużo by wymieniać

to moje obserwacje z serwerów .
Oczywiście muszę przyznać że bardzo trudno jest to odróżnić od dobrego gracza .

I wszyscy by musieli czitowac po to aby zobaczyć innego czitera.

A nawiasem mówiać sa kolejne bugi w 1.45 , ale zdażyłem się już przyzwyczić do do wyskakiwania ludzi na bunkry po strzale z czołgu

Tylko jak my teraz będziemy grali

My już mamy konflikt w cb ... ale nie można udowodnić że oni czitowali chociaż jestem tego pewien ( no wiecie NO more )

Pozdrawiam was wszystkich i pamietajcie 70 % graczy czituje
Wiec ja to poprostu pi********

Dzieki za Wsparcie

I myślę że kiedys powastanie anti cheat taki żeby go nie złamli . Ale wiecie wszytko zalerzy od naszego podejścia do sprawy.

Narazie uważam że trzeba uwazać z kim sie gra

Oficjalnie powiem że jak któryś z mojego klanu czityje to wywalam go na zbity pysk (ciekawe tylko jak to udowodnie)

Pozdrawiam frzyztkih

Art (The member of Anti Cheat Corp BF 1942)

Wszystko pieknie ladnie tylko po co X post o tym samym nie wnoszacy niczego nowego?

_________________

eee z tymi 70% to przesadzasz... poza tym ja leje na czity... (no chyba ze w CB... to juz przesada).. bo jak ktos chce sobie psuc zabawe to nie ma sprawy... mi jej nie popsuje bo mam jeszcze wieksza satysfakcje jak rozwale czitera

_________________
Pan Szmata
OBIT M.D. CCC. XXIII. CALENDIS NOVEMBRIS

HIC NATUS EST
Scierkens
M.D. CCC. XXIII. CALENDIS NOVEMBRIS

Na meczyku jakims z ostatnich juz nie pamietam z kim to bylo na mapie BOTB...gralismy i czulismy sie tak jakby wiedzieli gdzie jestesmy...nie mozna bylo nikogo zajsc od tylu i nie mozna bylo zdobyc flagi biegnac na okolo przez cala mape...ja i paru innych uznalismy ze goscie musieli czitowac...ale jak to udowodnic...i powiem ze nie gralo mi sie przyjemnie...bylem troche zirytowany bo rzeczy ktore mi zawsze wychodzily to tu palily na panewce...

tez gralem, prawda, cheaty na freeplay to co innego niz w CB, najgorsza wtedy jest to ze czlowiek sie realnie denerwuje

_________________
http://www.bravo-company.pl

cziter to trudniejszy przeciwnik ale nie żeby nie można było go zabić na ff niech sobie lamy czituja, ja sie czegoś naucze a on nigdy

_________________
Michał A.

Pocieszę cię jako czołgista, można kolesia zza murku, budynku lub górki ściągnąć dzięki podmuchowi, jeśli odpowiednio blisko pocisk artyrelyjski wybuchnie , a poza tym to faktycznie masz rację

nalezy stosowac ANTY-CHEAT MENU zawarte w BF'ie ALT+F4 i nie bedzie problemu

a ja jak zawsze powiem ze nie potrzebnie rozstrzasacie sprawe.

propo mgly, jeszcze nigdy nie stwierdzilem zeby ktos mial powiekszona zasieg mgly. Latam samolotem i wykorzystuje mgle do chowania sie przed flakami i nikt nie strzelal do mnie gdy ziemia byla niewidoczna...
po, pierwszym, drugim ataku nurkowym klienci we flakach nie maja nawet pojecia skad byl prowadzony atak
potem juz sie szczwane lisy wycwaniaja i celuja flakami pionowo w gore

hmmm chociaz... raz oskarzylem jedna osobe o cheaty, ale okazalo sie Holman (pozdrawiam ) strzelal z flaka spod naszej flagi


dzisiaj mialem taka sytuacje:
Latam sobie wysoko nad ziemia, patrze na mape a tu strzelka porusza sie po mapie z duza szybkoscia. pokrzyczalem troche "cheater" i przecialem droge strzalki... a tu okazalo sie ze dwoch jajcarzy (niemiec w bf109 i alien na skrzydle) lata sobie zwyczajnie po mapie

powiem Wam:
"Pozory myla" - stwierdzil jez schodzac ze szczotki ryzowej

Trochę ostatnio pogrywam jako snajper. Co prawda raczej w EOD czy DC, ale muszę powiedzieć, że naprawdę można ściągnąć gościa z daleka. Wystarczy, że zauważysz jakiś drobny ruch na tle mgły i wtedy można go zdjąć. Niestety wiem, że cziterzy byli, są i pewnie będą, choć sam nie miałem zbyt często powodów do podejrzeń by ktoś z graczy czitował. Lecz jeśli oszustów zacznie przybywać to faktycznie - wątpię by ktoś z uczciwych graczy odczuwał przyjemność z gry. A co za tym idzie - BF trafi pod strzechy. Mam tylko nadzieję, że tak się nie zdarzy.

Pozdrawiam,
Jester

_________________
http://www.balony.org

ludzie... jezu. czity sa problemem jak w kazdej grze ale jak czytam takie pierdzielenie o jeleniu to mi rece opadaja

- nie ma czitow ktore sprawiaja ze ktos lepiej lata samolotem

- trafianie z arty bez namiarow jest prostsze niz trafianie z namiarami, wiec nie ma w tym nic niezwyklego

-istnieje cos takiego jak dobry snajper

-nie ma czitow pozwalajacych strzelac przez sciany (co za bzdura)

itd. itp

zanim zaczniecie pisac ********* zastanowcie sie czy warto marnowac miejsce na serwerze...
sziiisz....

każdy jest zdolny do używania czitów, brania sterydów i kradzieży i innych oszustw ale nie każdy potrafi grać fair-play, bo to potrafią tylko wybrańcy

_________________
I´m going where my heart will take me.
I´ve got faith to believe. I can do anything

Przestancie stresowac Zooltara pisaniem o cheatach. Niech chlopak sobie wypocznie nad morzem . A tak to biedak musi pewnie chodzic co dziennie do kawiarenki, zeby sie z wami poklocic . Na polskich serwerach malo kto uzywa cheatow, przeciez nagly skok w skillu chyba rzucilby sie w oczy . Zolltar ma racje. Ile programikow musialby uzywac pilot, ktory latac bardzo nie umie, zeby osiagnac wyniki (map, fog, auto aim do dzialka i do bomb, wyprowadzanie z lotu nurkowego, auto uniki itp). Pewnie wielu z tych programikow nawet nie ma .Cheaty moga co najwyzej zrobic doskonalego piechociaza. A przypominacie sobie by przybyl jakis super wypasiony ziemniak ?
Inna sprawa sa cheaty w CB niestety ;(.

_________________

Kalasznikow Kalasznikow

zoltar wraca dzis. bedzie wam bezczitersko kopal tylki oraz kikal za chamsztwo

nie musze chodzic do kafej, gdyz moja ukochana luba posiada inteneczi indahouse

nawet jak ktoś ma nofoga co mu to daje ? w czołgu i tak musisz trafić aimbot w BF ?? gówno prawda długo szukałem i nie ma czegoś takiego, jest tylko accuracy które działa tak że jak strzelasz to masz skupienie - gówno daje w czołgu bo tam seriami nie strzelasz z działa - jedyny groźny to problem z radarem a to akurat mozna rozwiązać programikiem robiącym screenshoty w losowy sposób.

zresztą accuracy moze wkurzac na mapkach głównie "chodzonych" a tam gdzie raczej używa się sprzętu to tylko lekko drażnią