Ja wczoraj miałem mega śmieszna sytuacje !!!
Kharków
Zostałem przymusowo wcielony do wermahtu, a ze jestem ostatnio oferma dali mi miny, dynamit i powiedzieli że jak juz będe sie detonował to z daleka od nich
Oficer przydzielił mi most na północy tam gdzie sie próbują przedzierac na naszą tylnią flagę najsprytniejsze ruskie
No to ruszyłem truchtem na swój nowy posterunek z nadzieją ze będe miał kdr na plusie podkoniec rundy
Położyłem miny jak na starego lisa przystało i zakradłem sie na tylnia flage ruskich poszczelać do "snajperów" <-- cudzysłów jest istotny i nie przypadkowy
No i tak pukam ze swojej wiatrówki K98 do "wiewiórek" zza górki aż tu nagle !!!!
Słysze T-32 sie skrada no to ja mistrz kamuflażu schowałem się za drzewo
T-32 był troche osmalony ( dymił sie lekko ) dojrzał mnie i bach mi z armaty / działa / lufy.
No ładnie myśle sobie,ja nie zyje, miny znikną a on przejedzie
Ale ruski okazał sie wytrawnym graczem który już znalazł przycisk podnoszenia kitów z ziemi po zabitych
Capnoł moja graty i jak zawodowiec wzioł się za naprawe maszyny.
No i ja se myśle " bravo " nie odkładaj
minute po tym booom na moście : Michal A. kiled ruskie czołg
Dopuki kit nie zniknie miny zostają. Więc wjechał na moje miny ze swojego nowego zdobycznego kita
tara !!!!!
Fajno fajno ?
Zaloguj
Zarejestruj
FAQ
Szukaj
a leciałem dosyć (bardzo) szybko dałem kamerę do tyłu żeby <beszta> amerykanom zrobić (wspominałem że grałem na multiplayer) i mój kumpel WOJTEK !!!! SKAŁA !! spodziewacie się co dalej. Źle myślicie !! Szybko się wzniosłem i zahaczyłem skrzydłem pomyślałem ale szczęście i nagle lag jestem na ziemi !!!
