Sam nie wiem od czego zacząć. Z battlefieldem 1942 spędziłem wiele wspaniałych dni (bardziej nocy), pełnych emocji (także tych negatywnych), śmiechu oraz relaksu. Jednak czas spojrzeć prawdzie w oczy – ta gra umierała na moich oczach przez ostatni rok. Teraz już kona na moich kolanach, z raptem dwoma serwerami na których coś się dzieje (Battlebox i Leibstandarte + pustawym CC). Dzisiaj, w wyniku swojej własnej głupoty, ograniczyłem sobie ich listę do jednego – zacząłem narzekać na battlebox’a, co skończyło się w sposób oczywisty. No cóż, będąc trochę nadpobudliwym, nie mogłem nie skomentować kretyńskiego ustawienia ticket’ów oraz poziomu graczy na serwerze, którzy wzajemnie się zabijają (TK) i nie widzą jak używać pojazdów, w wyniku czego trzeba biegać przez pół mapy. I właśnie z tym banem zdałem sobie sprawę, że czas szukać alternatywy (nie zastępcy) dla BF’a.

Zwracam się więc do Was, ex-BFowców i jeszcze aktywnych graczy – w jakiego FPSa warto grać? Liczę na to, że z racji doświadczeń z BF 1942, posiadamy spójne preferencje. Choć gry generalnie nudzą mnie już od jakiegoś czasu, to mam nadzieję, że coś będzie w stanie wzbudzić moją ciekawość i dać mi radość z gry. Jedyny mój wymóg: nie interesują mnie pozycje, których akcja dzieje się w przyszłości.

Pozdrawiam, Macu

_________________

chwilę zastanawiałem się nad alternatywą bf'a i powiem ci szczerze, że nie wymyśliłem nic innego niż Call of Duty 2

hmm bliskie alternatywy to Red Orchestra,Call of duty,BF2-dzieje się w czasach raczej teraźniejszych,BF Vietnam,FH i FH2

_________________

Wybrałbym RO lub FH2 gdyby nie mój leciwy PCet ^^ Na razie pogrywam w CS:S'a, przyjemnie się gra, szczególnie lubię polować na zombie w jednym z modów

_________________

BFV już umarł i wątpię aby jeszcze coś przywróciło go do życia. RO też nie jest zbyt porywające dla zwykłego zjadacza chleba...
Ja przed śmiercią zamierzam zagrać jeszcze w PR więc i Tobie to polecam.

_________________

Siegnij po Frontlines: Fuel of War. Ta gra jest najbardziej podobna do BFa (takze jesli chodzi o fizyke), a futurystyczny klimat szybko przestanie Ci przeszkadzac.

_________________
"We Polish Airmen
Gave our souls to God,
Our bodies to the British soil
But our hearts only to Poland.
1939-1945
For your freedom and ours"

Spróbuj CoD4 , chyba że to już jest zbyt daleka przyszłość...mnie ta gra bardzo wciągnęła.

_________________

Jak dla mnie FH2 daje radę. Od czasu jak mam zainstalowanego tylko na chwile wróciłem do 42 i szybko uciekłem z powrotem .

_________________

No to ja mam jeszcze prośbę, aby pisać jakieś uzasadnienie. Dlaczego w daną grę warto zagrać. Np. wszyscy zachwycają się Call of Duty 4, ale co takiego ta gra oferuje, prócz pełnych serwerów i dobrej grafiki (która jest dla mnie sprawą zupełnie marginalną), że warto po nią sięgnąć.

Jeżeli chodzi o FH, to pogrywam czasem w pierwszą część, ale preferuję zwykłego BFa. Niby mało wierny historycznie, zdecydowanie uproszczony, ale jednak dynamika gry sprawia, że mi się bardziej podoba. Czy FH2 bardzo się różni od pierwszej części? I czy wreszcie stworzono nowe "teatry działań", czy nadal jest tylko Afryka?

Pozdrawiam i dzięki za dotychczasowe odpowiedzi. Znając siebie, to i tak w końcu nawet nie sięgnę po żadną z poleconych gier.

_________________

FH2 trochę się różni od jedynki - ma większą dynamikę imho. Poza tym są squad leaderzy którzy zmieniają nieco sytuację. Na pewno warto zobaczyć - nie każdemu podchodzi. Co do teatru działań to nadal niestety tylko afryka, ale już wszyscy czekają, bo następna jest Normandia.

_________________

Jeśli chodzi o alternatywę to te gry podobne do Bf-a czyli RO na przykład

Jednakże Ja w Bf-e najlepiej czuje się na ziemii i lubię pograć w CoD-a 4 gdzie jest szybka akcja często nie wiesz skąd ktoś Cię zabił i w następnej rundzie go szukasz po czym znowu dzieje się to samo do czasu aż go znajdziesz Co bardzo usatysfakcjonuje

Jednak są piloci na Polskiej scenie BF-a i Ci na pewno sięgają na przykład za Iła gdzie latanie jest bardziej rzeczywiste i chyba fajniejsze choć dużo nie polatałem w tej grze

Ja tam alternatywnie odlatuje na Symulator no ale nie każdy lubi latać :p


nie fajniejsze tylko dużo fajniejsze i tam są ludzie z branży

nie tylko ty nie polatałeś, Kiszony też opanować Hurricane'a nie mógł i ciągle w korki wpadał

To nasze początki na pełnej symulacji: http://www.youtube.com/watch?v=_x9dhnUV ... re=related było śmiechu było ;D

p.s osoby, które by się poczuwały do nauki latania od poczatku gorąco zapraszam na Iłka zbierzemy się ekipą i coś tam popsujemy krwi niemiaszkom

i Ił w jeszcze jednym jest lepszy od Bfa jest kompatybilny z moim x52

_________________
...a jeśli z Nas ktoś padnie wśród szaleńczych jazd, czerwieńszy będzie kwadrat, nasz lotniczy znak"

CoD4 jest fajny bo bardzo szybki i dynamiczny, cały czas coś się dzieje. Świetny system respawnowania robi swoje. Nie wiem czy to dobrze ujmę - to jest taki jakby usprawniony CS. Po prostu trzeba zagrać żeby się przekonać Tyle że z BFem ma niezbyt dużo wspólnego (m.in. infantry only, bardzo szybkie tempo).

_________________

Co do frontlines , bardzo fajna arternatywa , chodź potrafi zerznąć każdy sprzęt ...Pogrywam sobie jeszcze w day of defeat , też fajna gierka ...

Wolfenstein retun to castle - masa dobrych serwerów szczególnie "4 lives to die"