Lotnictwo ma znaczną przewagę, ale niestety nie mam "joysticka" i pewnie z tego powodu moje loty są nieudaczne. Lot jest mało stabilny, właściwie jest to walka o życie, nie mam mowy o ostrzelaniu czegokolwiek. Czy da się walczyć bez joysticka? Czy walka z joystickem jest dużo łatwiejsza? Czy są jakieś rakietki samonaprowadzające sie na cel ( ziemia - powietrze) jest fajna wyrzutni arakiet ale celowanie nią przy pomocy krzyżyka nie odnosi rezultatu, a celowanie z pomocą snajpera jest niemozliwe bo rzadko kiedy snajper daje namiary. Czy mozna go jakoś poprosić o namiary, i czy można poprosić go o namiary na samolot?

zależy jak bo ja latam bez joya i jak załapie jakąs zajawke na nieduzej planszy to nawet około 10-15 fragów moge zdobyc

Owszem, można na klawiaurze wymiatać w powietrzu - niech za przykład posłuży [SPQR] Jerry albo UKF/Ares. Trzeba tylko dużo ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć... Nie myśl, że po przesiadce na joya nagle będziesz zdejmował Vegetę - wbrew pozorom początki łatwiejsze są na klawiaturce

Nie ma rakiet plot - przecież to WWII a nie Irak.

_________________
arcy.SithSurfer
These are the old days, the bad days, the all-or-nothing days.
They're back! There's no choice left. And I'm ready for war.

...jest wyrzutnia rakiet w DC, chociazby na El Alamein czy No FLight Zone. Niestety rakiety sie same nie naprowadzaja. Strzelajac primary fire (LMB) masz mozliwosc kierowania rakieta (jak samolotem, tyle ze ciutke szybciej ), natomiast uzywajac secondary fire (RMB) strzelasz rakietami niekierowanymi. Zeby trafic trzeba brac pewna poprawke na predkosc i odleglosc celu. Prawdziwe rakiety kierowane (SA7) sa dopiero w BF:V, ale technika strzelania tez nie jest banalna i nie polega tylko na nacisnieciu spustu Zo zobaczenia na polu bitwy,

Pzdr,
Pre100

_________________
...nie ma podpisa...

No tak, DC... Czy ludzie nigdy nie nauczą się logicznie formować pytań? Albo chociaż w odpowiednim dziale...

_________________
arcy.SithSurfer
These are the old days, the bad days, the all-or-nothing days.
They're back! There's no choice left. And I'm ready for war.

bład ares ma juz joya:)

Ale do niedawna nie miał a i tak nie dało się nigdzie dojechać na El Ala

_________________
arcy.SithSurfer
These are the old days, the bad days, the all-or-nothing days.
They're back! There's no choice left. And I'm ready for war.

Ja co prawda rasowym lotnikiem nie jestem ale radze sobie spokojnie na klawirce... rzecz jasna na joyu mozna grac duzo efektywniej ale jesli nie chcesz przechodzic na zawodostwo to zostan przy klawiaturze (no chyba ze masz za duzo kasy to kup 2 joye i jednego mi odpal )

_________________
Pan Szmata
OBIT M.D. CCC. XXIII. CALENDIS NOVEMBRIS

HIC NATUS EST
Scierkens
M.D. CCC. XXIII. CALENDIS NOVEMBRIS

miedzy klawa/mycha a joyem jest pewna podstawowa roznica
- szybkosc wykonywanych manewrow i poprawek jakie trzeba wziasc w czasie ruchu przeciwnika jest nieporownywalnie prostrza i skuteczniejsza na joyu
... tez zaczynalem od klawy.

_________________

Wzruszylem sie ze ktos o mnie pamieta . A tak serio to co do latania na klawiaturze to, to jest do opanowania. Ale na klawiaturze moim zdaniem lata sie trudniej, i wymaga to wiecej pracy. Jak jush Peczek powiedzial ostatnio kupilem sobie joy'a i na poczatku ledwie co moglem uleciec . Byla to dla mnie ogromna zmiana. Ale paru dniach cwiczen jak dla mnie lata sie duzo latwiej i efektywniej na joy'u.

_________________
Ares

jezeli mysli o graniu na powaznie - inwestuj w joya!!!!!!

gram od niedawna. powiem szczerze, ze mam za soba moze 8 godzin gry.
troszke polatalem na klawiaturze i myszce... wczoraj kupilem w mediamarkt saiteka cyborga evo... postepy, jakie poczynilem wczoraj w ciagu 3 godzin byly ogromne!!! wiem, ze na klaw-mouse takich bym nie mial, bo wiem, jak mi sie gralo....

niech sie wyjadacze nie smieja, czego to sie moze newbie nauczyc w kilka godzin... ja naprawde jestem uzdolnionym graczem

Ja latam na joy-u i mi z tym dobrze.

Moje rady:
ćwicz na pustym serwerze(create game/start local)lub graj z botami, poćwicz tak długo aż cię to zacznie męczyć we śnie i z 5 minut przed wejściem na serwer i po pewnym czasie pownieneś już niszczyć czołgi inną techniką niż kamikazee.

_________________
Człowiek musi czasem zrobić coś głupiego, inaczej nie jest człowiekiem.

Ja narazie jestem czolgista ale chyba sobie kupie joystick a propo yostickow to w jakiej cenie sa b.dobre joysticki 200 250zl ?? na jakim wy ekranie latacie w samolotem mam na mysli obrot kamery (klawisz C)

saitek cyborg evo - 179 w mm. rewelacja do gier akcji. ale do czolgu joya bym nie kupowal... duzo lepiej gra mi sie na klawikordzie polaczonym z mysza....

169 w MM
a taniej w Vobisie po 149

_________________