Zawsze się dziwie gdy mój czolg przestaje istniec po jednym strzale. I właśnie chciałbym sie dowiedzieć gdzie trzeba strzelać aby tak robić. [/b]

w dupe

doslownie w tyl czolgu tam ma najmniej mocny pancerz

Zazwyczaj w malych czolagach jest tak ze po jednym strzale w dupe zostajesz zrownany z ziemia . wiec radze jezdzic czolgami ciezkimi (Okolo 2-3 strzałów)

nie tylko w dupe ale także pod odpowiednim kątem, podobno 90 stopni jest najlepszym, przynajmniej tyle wyczytałem w oficjalnym poradniku

_________________
Z prochu powstałeś, lecz od mojego wybuchu w proch się obrócisz.

Zależy taż z jakiego działa

_________________

Z granata

Najlepiej w tył w tzw. "dupe" lub w bok czyli gąsieniece.

Chodziło mi o tigera, m10, T34, Wespe i priest(czy jakos tak).

_________________

Ale ale... Nie bylo jeszcze mowy o tym ze jak rabniesz w podwozie tez rozwalisz... jezeli twoj oponent wjezdza na gorke ktora jest przed toba to podnosi sie z przodu i mozna latwo fraga zdobyc. Do tego gosc cie nawet nie zobaczy jesli trafisz Jezeli sie uda mozna tez probowac strzelac od przodu w miejsce gdzie gasienica odrywa sie od ziemi i "zawija sie " na kolko... takim sposobem mozna bez niczego lekkim czolgiem rozwalic ciezki czolg nawet za 1 strzalem

_________________

Trzeba mu wsadzic lufe w dupe i wystrzelic

Najlepiej czołgi i tak rozwala się z ... bazooki. Można też położyć expacki, poczekać aż spanikowane delikwent pomyśli, że uciek od niebezbieczeństwa i wtedy - booooom. To mi przynosi najwięcej satysfakcji.

_________________

Po kilku próbach udało mi się rozwalić Panzer IV jednem strzałem z góry w wieżyczke z T34

nienawidze czołgów zawsze na Aberdeen dostaję w... dupę.

Nie tylko w "dupe" ale jeżeli czołg jedzie na was i odsłoni mu sie "brzuch" to też jest to bardzo czułe miejsce.
PRYM albo poprostu Cie jakiś samolot namierza