Dzisiaj (25 grudnia) nareszcie zalozylem se i-neta na peceta i gralem z Wami. Chcialem tylko powiedziec, ze bardzo mi sie podobalo i dziekuje wszystkim graczom odwiedzajacym to forum, ktorzy ze mna grali na Widmie oraz na Tactical Ops, czyli: Dziadek, Blade Pussy Hunter, Clone Trooper, Milosz i paru innym (nie pamietam juz wszystkich). jeszcze raz wielkie dzieki, rozumiecie ze troche podekscytowany jestem

P.S. niejaki Medicman na Widmie troche TK robil i ogolnie wyglupial sie. Miejcie oko na niego

Mi juz minelo kilkanascie lat od mojego pierwszego razu, ale tez dziekuje Ci Olgo(o ile czytasz to forum)

_________________
http://r10.bloodwars.interia.pl/r.php?r=1250

Ja też grałem z Thanatosem na TO i musze przyznać że tak dobrze od dawna nie grałem kurcze wzruszyłem się chyba jestem chory bo nigdy sie tak nie czułem, a może to przez te święta.

_________________

ja niestety nie napisze o pierwszym razie w bf, ani o pierwszym razie z koza olga i troche zejde z tematu. nie chce specjalnie rozpoczynac nowego watku...
kilka miesiecy temu wchodzilem na serwer i w wiekszosci przypadkow juz po pieciu minutach gry opuszczalem rece i mowilem do siebie po cichu - boze... co za debile. mimo ponad 20% pl wszedlem dzisiaj z nudow na tac ops, zeby chwile pograc i sprawdzic, czy nie zapomnialem jeszcze jak sie strzela i jezdzi jeepikiem. po kilku zmianach mapy stwierdzilem, ze mi pozostala w miare dobra celnosc, a 99% graczy na serwerach bfa nadal ma problemy z logicznym mysleniem i szybkim reagowaniem:/ mialem nadzieje, ze z biegem czasu to sie zmieni, ale skad... nadal ludzie bezmyslnie pedza przed siebie, zeby zarwac kulke za pierwszym zakretem, assaultem rzucaja sie na czolgi, maksymalnie rozpedzonymi jeepami wjezdzaja na tory w stalingradzie... nie mysla.
ja rozumiem, ze ludzie z roznych klanow, nie znaja sie itp. ale ja nie prosze o super obmyslone taktyki; chcialbym, zeby ludzie, ktorym sie tryby na zime zastaly, staneli czasem pod sciana i pomysleli - "hmm, skad ten wrog moze teraz zaatakowac, skoro przejal flage za nami?" albo "po jaka cholere ja napieram na baze glowna wroga, ktorej przejac sie nie da, jesli za moimi plecami wrog przejmuje flagi jedna po drugiej?"
wydaje mi sie, ze jakby sprzedawali ta gre tylko ludziom z iq 60>, to scena bf w polsce w ogole by nie powstala :(
aha... wesolych swiat tym myslacym.

_________________
#GravityZero & #battlefield2.pl @ irc.quakenet.org

Hehe Konrador jak zwykle przywalil z grubej rury
ale masz racje ... ja podczas gry na BotB sie znudzilem!!!
tak wlasnie znudzilem....co nie przytrafilo mi sie od czasu rozpoczecia gry w necie jeszcze na demku....
dobrze ze chociaz sparinki i treningi sa znosne i logiczne bo to co sie dzieje na servach to zenada...
oczywiscie poza pewnymi wyjatkami...
ostatnio przerazila mnie rozniez jedna sytuacja...
wszedlem na TZ i zalegla cisza przerywana od czasu do czasu moimi pokrzykiwaniami jak "enemy armour spotted" i takie tam...
poza tym nic...tak jakbym ludzie grali w Queja i nabijali bezmyslnie punkty...zero komunikacji nic!
ehhh widocznie jedynym lekarstwem na to jest gra w klanach...

_________________

eh... no niestety. grac mozna i bez komunikowania sie, wystarczy spojrzec na mape i pomyslec, gdzie warto atakowac i gdzie wroga w danym momencie moze nie byc. jak siedzi paru assaultow w bunkrze i prawie, ze ze wszystkich stron atakuja czolgami, to zamiast siedziec na dupie, warto chyba sprobowac wymknac sie gdzies i przejac jakas oddalona od 'zadymy' flage.
poza brakiem komunikacji i myslenia jest jeszcze cos - tking :/ ze dwa dni temu takze probowalem grac. traf chcial, ze zrespanowalem sie przed samolotem. ktos zrespawnowal sie za mna i wpakowal mi piekna serie w plecy w obawie, ze zabiore mu 'jego' samolot. quit i tyle sie nagralem. rzecz zdarzyla sie na serwerze tac opsa, tker mial ping przyzwoity (~50ms), wiec polak...
co do treningow/sparringow/klanowek to zgadzam sie. szkoda tylko, ze nie kazdy klan moze sobie postawic serwer windowsowy i na nim grac te treningi. apropos serwerow - co sie dzieje z tym linuxowym? ja od dluzszego czasu nie w temacie - walniete lacze. mial byc taaaki wysyp serwerow, jak tylko sie soft pokaze, a ja widze, ze mimo pojawienia sie beta wersji serwera, sytuacja w ogole sie nie zmienila.

_________________
#GravityZero & #battlefield2.pl @ irc.quakenet.org

jest beta ktora ciagle poprawiaja...zobacz na stronie glownej albo tu na forum cos bylo o nim

_________________

tnx Thanthos tyz mi sie fajne gralo tylko krotko
P/S
miejmy nadzieje ze bedziesz mial wiecej 5 minutowek panie K,
mysl, mysl moze zostaniessz kolejnym prezydentem

_________________
there can be only one. . . Kal-El

miejmy nadzieje ze bedziesz mial wiecej 5 minutowek panie K

...dluzej pozyjemy.
steskniles sie pussy? :)

_________________
#GravityZero & #battlefield2.pl @ irc.quakenet.org

rogher that

_________________
there can be only one. . . Kal-El

Konrador skoro jesteś takim dobrym strategiem to czemu nie napiszesz jakiegoś artykułu jak należy grać sensownie w BF'a wtedy wiele osób by sie może tego nauczyło. Bardziej podobał im by sie BF przezco scena BF'a wzrosła by.

_________________

ja nie jestem dobrym strategiem. do biegania do odpowiedniej flagi i logicznego myslenia nie trzeba byc dobrym strategiem. tekst mozna sobie pisac, ale kto go bedzie czytal?...

_________________
#GravityZero & #battlefield2.pl @ irc.quakenet.org

Każdy chciałby przeczytać dzięki czemu podwyższyli by swój poziom gry w BF'a.

_________________

masa poradnikow juz powstala. z czytaniem jakichkolwiek tekstow na forum byloby tak samo, jak z czytaniem o setce innych rzeczy. o wjezdzaniu na miny, o zabieraniu jeepow, zeby przejechac sie pare metrow do samolotu, o strzelaniu w teammatesow, ktorzy 'ukradli' komu innemu samolot... ci co wiedza, jak grac, przeczytaja i nic z tego nie bedzie; ci co nie wiedza, dalej beda czytac bravo gayrl i odwalac szopke na serwerach.

edit. co jak co, ale wilczek z avatarka ownuje :/

_________________
#GravityZero & #battlefield2.pl @ irc.quakenet.org

A mnie w bfie brakuje hedszotow... powinno to byc jakos pokazane ze zabiles trafiajac w lepetyne