Witam, nie mam jeszcze battlefielda ale najprawdopodobniej będe miał go w środe mam małe idiotyczne pytanko: czy w grze gdy sie zestrzeli samolot zaczyna spadać czy rozlatuje sie na kawałki?? a może to i to?? najczęściej w grach zaczyna spadać tak że można sie bezproblemowo katapultować....i jedna rzecz apropos katapultowania...czy można zabijać spadochroniarzy i nie dostanie sie kika??
Licze na szybką odpowiedź
(a tak pozatym bardzo fajna strona)

znowu ktos sobie zarty robi...

_________________
gry komputerowe

...ale najlepiej nie wyskakiwac bo to nie honorowe bo pilot ktory cie zestrzeli musi sobie na to zapracowac a gdy ty wyskoczysz on nie dostanie fraga

_________________

To wlasnie jest najbardziej wqrzajace bo ty pakujesz w goscia wszystkie naboje z samolotu a gosc sobie pod koniec skacze :////.Dla takich kicki

To znaczy ze kiepsko z Toba, ze bo nie zabiles odrazu. A jesli wyskoczyl masz jeszcze 10 mozliwosci do zabic. Tylko frajerzy niewyskakuja .

Dokładnie, całkowicie się z tym zgadzam.

Jeśli przeciwnik zdążył wyskoczyć z samolotu, to znaczy , że źle przeprowadziłeś atak.

Wina jest Twoja, on ratował się tylko ucieczką. Nawet gdy wyskoczy do wody i zginie, świadomie pozbawiając Cię fraga, to i tak oznacza to tylko, że jako pilot musisz jeszcze poćwiczyć

Jeśli wyskoczy nad ziemią, to wystarczy nawrócić, znaleźć i dobić go (to w sumie czasami jest przyjemniejsze od strącenia samolotu ).

Przecież w tej grze, właśnie o to chodzi, by zabić innych, samemu unikając śmierci (jak również dbać od dobro drużyny taki dopisek aby nikt nie myślał, że piszę wyłącznie o zaspokajaniu własnych ambicji bez wzięcia pod uwagi teamu). Jeśli nie wyskakujesz z płonącego samolotu to moim zdaniem jest to przejaw braku instynktu samozachowawczego, a nie oznaka ( tu źle pojmowanego) dobrego wychowania.

_________________
Ceterum censeo Carthaginam esse delendam!

troche sie z tym nie zgodze co koledzy piszą.
kiedy na przyklad dostaje konkretny łomot z AA nad morzem to spadam w płonącym samolocie i ginę, oddając fraga obsłudze przeciwlotniczej bo moim zdaniem na to zasłużyła.

katapultowanie nad morzem ze spadochronem to bzdura, bo lądujemy w wodzie i co...? pięc minut żabka do najbliższego brzegu ? suicide za -2 punkta?

_________________
[TopDawgz] 4 life...

Obsługa zasłużyłaby, gdyby udało jej się Ciebie zestrzelić, a jak tego nie zrobili, to możesz sam płynąć do tego działka i za pomocą Thompsona (lub jakiejkolwiek innej broni) wyjaśnić panom, że popełnili błąd, nie zbijając od razu

Poza tym, nieraz już się zdarzało, że towarzysze z drużyny wyskakiwali i znajdowali się w wodzie w oddali od brzegu, prosili o pomoc. W związku z czym można wziąć SBD (lub inny samolot z możliwością przewozu pasażera) i wyłowić nim rozbitka z morza, a przy okazji doskonaląc swoje umiejętności.

Wiele zależy też od tego gdzie się skacze. Jeśli podczas meczu samolot „zacznie płonąć” nad wrogą flagą, to śmiem wątpić, czy większość pilotów będzie czekała na śmierć w płomieniach, czy jednak będzie starała się wyskoczyć i przejąć wrogi punkt.

_________________
Ceterum censeo Carthaginam esse delendam!

zgadza sie, dlatego napisalem o sytuacji nad morzem.
kiedy jestem nad flagą i zostaje mi jedna kreska a koleś na ogonie nie moze sie zdecydowac czy chce mnie zjeść czy wydymać to sie zawijam na ziemie.

ale ogolnie walcze do konca za sterami.

co do sytuacji w meczu - lepiej zginac smiercia bohatera i szybko wracac w nowym wcieleniu na front niz pływać gdzieś albo biegać po bezdrożach osłabiając szeregi swojego teamu o jednego żołnierza.


inna sprawa - nie do konca wyjasniona chyba - pamietam ze chyba grajac w arcy mielismy mecz z jakimis szwajcarami albo niemcami (nie pamietam juz dzisiaj), ktorzy ZAWSZE wyskakiwali z samolotów dosłownie na ułamek sekundy przed eksplozją trafionego silnika.

pamietam, ze podejrzewalismy ich dosyc mocno o jakiegos cheata...

_________________
[TopDawgz] 4 life...

a czy możecie jeszcze napisać czy zabijanie spadochroniarzy jest honorowe??

Honorowe czy nie, pamietaj ze to jest jednak tylko gra, i dla wiekszosci liczy sie tzw. frag - dobry wrog to martwy wrog - w ten czy inny sposob...

_________________
Nikogo nie ma w domu

KANE masz strzelać do wszytkiego co się rusza i nie jest w twoim teamie, masz jak najmniej razy zginąć, czyli skakać , uciekać chować się, i zabijać , zabijąć , zabijać .

Jeśli byśmy zaczeli grać honorowo, to prosze nie wysiadać z czolgu jesli juz widzisz ze zginiesz, prosze nie strzelac z bazooki w tyl czolgu - bo Cie nie widze, jak ide na Ciebie z kluczem to tez wyciagnij klucz itp bzdury . Massca jak zestrzelisz kogos nad woda i wyskoczyl, to co za probblem przy Twoich umiejetnosciach nawrocic i spuscic mu bombkę na głowe?

ja tam mam zamiar wyskakiwać

hmmmmmmmm wyskakiwanie jest nie honorowe ale to jedyna bron przy zle przeprowadzonym ataku wroga, pamietajcie ze zawsze mozna go na ziemi z dzialek lub bomby pociagnac

Ja jestem za nie wyskakiwaniem ale to troche glupio czekac na smierc

_________________
http://www.nuclear-outside.pl
#nuclear-outside @ quakenet