Teraz jest 5 cze 2025, 18:54

Strefa czasowa: UTC + 2


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 28 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 28 gru 2004, 19:02 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 kwi 2004, 16:40
Posty: 147
Lokalizacja: Hannover
Hmmm... Saiga bronią noobów..., tutaj się nie zgodzę , bo saigą też trzeba umieć grać , to wcale nie takie proste. Natomiast wg. mnie taką bronią jest VSS - silna broń i nie wymagająca większych umiejętności.
Jeżeli chodzi o dobre rady dla początkującego gracza DC to jest ich cała masa. Po jakimś czasie polubisz jakąś broń , jakiś pojazd i nimi będziesz grał-podobnie jak w BF42. Dużo zależy od mapy , od liczby graczy , ilości pojazdów itd.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: OZy
PostNapisane: 28 gru 2004, 19:04 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 cze 2003, 00:44
Posty: 48
Lokalizacja: Ka-ce
Cytuj:
SAIGA przez wiekszosc graczy jest okreslana jako "noob weapon" - bo kazdy noob (nie pisze tego obrazliwie)

owszem broń ta jest zdecydowanie zbyt skuteczna, przegięli jej parametry, szczególnie szybkostrzelność niemniej jednak trzeba trochę umieć żeby się nią skutecznie posługiwać a określenie "noob weapon" jest imho trochę na wyrost, dopiero w doświadczonych dłoniach zmienia się ona w narzędzie masowego morderstwa, osoba taka jest napewno na tyle doświadczona ze prawie równie dobrze poradzi sobie z kałachem,
preferuje grac na lv po stronie coaliton wiec faktycznie bywa czasami trochę denerwujące jak biega paru higskilowych gości z Saigami
miejmy nadzieje ze pojawi się kolejna wersja DC_F i zbalansują lepiej parametry tej broni

zauważył ktoś przy okazji ,czy mi się tylko tak wydaje ze pogorszyło się skupienia AK-47

Co do SpecOpsa to zwiększyli zdecydowanie skuteczność CAR-15 , nieźle teraz wymiata , najlepsze motywy z nim wychodzą jak uciekając przed wrogiem wysadza się go na zostawionym za sobą c4 , ile zdziwionych fragów można wysłać tak na orbitę i jaka radocha :D :twisted:

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28 gru 2004, 19:26 
Offline

Dołączył(a): 14 paź 2004, 19:45
Posty: 1352
Lokalizacja: Warszawa
A no nie da się ukryć, że przesadziłem i to bardzo! Sorry, ale jak pisałem mojego posta to po prostu skojarzyłem Cię z taką jedną osobą, grającą w FH (nie dowiecie się, kim :P ). No więc teraz chociaż w jakiś sposób zrekompensuję się, dając rady z mojej specjalizacji, czyli Heavt Assault, Bazooka i... Abrams/T-72.

:arrow: Kiedy masz w ręku RKM, to nawet nie próbuj strzelać z pozycji stojącej - to istna strata czasu, a próby zabicia przeciwnika mogą co najwyżej go rozśmieszyć. Ta broń jest za ciężka. Po prostu jeśli jesteś bardzo dobrym graczem, to od razu musisz paść na ziemię i prowadzić ostrzał z pozycji leżącej. Na stojaka nawet jak będziesz strzelał z odległości 1 metra to nie trafisz. Klasę Heavy Assault polecam jedynie dla koalicji.

:arrow: Jeśli grasz akurat Anti-Amor to broń typu STINGER/GRAIL jest zabójcza. Kiedy strzelasz ze STINGERA/GRAILA w człowieka, to nie myśl, że coś poczuje - nawet 1% HP mu tym nie odbierzesz :lol: Ta broń jest tylko na ŚMIGŁOWCE i SAMOLOTY. Mogę Ci wymienić na co ta broń działa za pierwszym razem, a na co będziesz potrzebował więcej strzałów. No więc sytuacja prezentuje się tak -

Na te śmigłowce wystarczą Ci dwa strzały:


Obrazek
Obrazek
Obrazek

Na ten śmigłowiec musisz przeznaczyć aż trzy strzały:

Obrazek

A wszystkie inne spadną po jednym uderzeniu. Skuteczniejsza jest jednak broń typu RPG/SMAW. Ale niestety bardzo ciężko jest z niej trafić w helikopter. Oczywiście - da się, a jest to nawet bardzo często stosowane, przez dobrych graczy (sam zapytaj Raixa - przecież to on jest liderem STINGERclanu :) ). Trzeba mieć jednak do tego odpowiednie wyczucie. Nabiera się go razem z czasem, spędzonym na grze w Desert Combat. Jeśli strzelisz z RPG do jakiegokolweik śmigłowca i samolotu (poza tą wielką krową - AC-130) to nie ma prawa przeżyć.

:arrow: Moje sugestie co do czołgu typu ABRAMS/T-72 są następujące: Jeśli widzisz, że jakiś czołg stoi na wzniesieniu - najlepszym wyjściem jest wycofanie się. Nie masz praktycznie żadnych szans w starciu z czołgiem, który stoi wyżej od Ciebie. Następna zasada, co do walki czołg vs. czołg jest identyczna, jak w BF1942 Classic. Chodzi tutaj o to, że jeśli przeciwnik Cię nie zauważył, a Ty masz szansę go objechać - zrób to i zaatakuj od tyłu. Kiedy podjedziesz już z tyłu wrogi czołg strzelaj prosto w silnik (i nie patrz mu w oczy :D ). Nie przerywaj obstrzału. Wtedy będziesz miał już przewagę jednego pocisku, a taki strzał, który został oddany prosto w klapę bagażnika ( 8) ) może odebrać wrogiemu czołgowi nawet 50% HP. Zauważyłem u siebie pewną rzecz - nikt nie ma ze mną szans, w walce na odległość - chodzi tutaj o to, że jeśli czołg stoi na tej samej wysokości, co Ty to strzelaj minimalnie wyżej, niż on, a nie, jak robi większość graczy - strzelaj w niebo. To jest błędne - strzały oddane prosto w niebo przelecą ze 150 kilometrów! Tak naprawdę to one lecą prawie po linii prostej, a więc możesz strzelić minimalnie wyżej nad poziom przeciwnika, ale pamiętaj, żeby nie przesadzać.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28 gru 2004, 19:31 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 cze 2003, 18:03
Posty: 668
Lokalizacja: Tychy
broni dla n00bów było wiele:
- gdzieś w okolicach 0.5 był PKM (sniperka z magazynkiem 200 naboi)
- w 0.7 był VSS (tylko 10 naboi ale 2 w dowolną częśc ciała i trup. Co lepsi na 1 magazynek kładli 3 osoby)
- teraz saiga
co przyniesie 1.1 ?
a pozostając przy temacie n00bów z VSS'em i "millerkiem" w oddali
Obrazek

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28 gru 2004, 21:01 
Offline

Dołączył(a): 25 lis 2004, 18:44
Posty: 33
Lokalizacja: Łódź
Najlepsze wyniki w starciach assaultowych daje bieganie z podskokami srodkiem ulicy z SAW'em/PKM'em w reku. Metoda "spray-and-pray"... i wszystko jasne ;)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Cichy
PostNapisane: 28 gru 2004, 22:58 
Offline

Dołączył(a): 19 kwi 2004, 09:00
Posty: 95
Lokalizacja: Lublin
jak gram siperem to taki skaczący gosc to idealny cel, niezlaeznie od kierunku w ktorym biegnie. Bo w czasie skoku taki koles nie zmieni kierunku w ktorym leci i wystarczy by strzelic w punkt w ktorym wyląduje :) Najlepsza metoda na sniperow to big nieregularnym zygzakiem :) wiem co mowie :)

_________________
strzelec wyborowy :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28 gru 2004, 23:08 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 cze 2003, 18:03
Posty: 668
Lokalizacja: Tychy
Markus - miłego snajperowania na LV gdzie biegaczy i podskakiwaczy najwięcej.

Co do ubijania heli to ja bym do tych ilośći stingerów dołożył +1. Nie twierdze że sie nieda po 2 zdjąć heli, ale trzeba to zrobić perfekcyjnie na co prawie nigdy niema czasu. W praktyce jeden na jeden z heli AT niema szans. podwójny reload i chowanie sie po budynkach już nie jest tak piękne bo rozpryski z rakiet są duuuzo większe niż 0.7 i duża seria rakiet puszczona w budynek załatwia stingerowca na 20s.
co dziwniejsze da sie 1 stingerem wyłączyć silniki A-10 (będzie szybowała ale nie poleci daleko) czasem uda sie ubić F16 :twisted:

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: .
PostNapisane: 29 gru 2004, 00:35 
Offline

Dołączył(a): 19 kwi 2004, 09:00
Posty: 95
Lokalizacja: Lublin
hehe snipowac lubie :) ale staram sie nie przesadzac 8) chociaz czasem jak mnie SAIGA wystrczająco wkurzy to robie rzeź niewiniątek barelką :) :)
generalnie sniperki uzywam jak mam np. osłonic przelot helikopterow na LV. Zwykle na początku gry kupa iraqw rzuca sie z rakietami i strąca wieksosc heli robiących desant. Jak dobrze pojdzie to zaden iraq nie zdązy odpalic rakietki :P

a tak to zwykle gram assalutem lub specem

_________________
strzelec wyborowy :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29 gru 2004, 13:49 
Offline

Dołączył(a): 22 cze 2004, 18:06
Posty: 125
pojedynek heli vs heli :D
aby rozwalic apacha najlepiej celowac w wirniki
a w hinda to w wirniki oraz w bok (bo ma wieksza powierzchnie)
ja uwazam ze saiga niejest sprzetem dla noobow :D
jest dobra na krotki dystans ale jak juz przyjdzie nam strzelac do oddalonego przeciwnika to lepiej starac sie podbiec blizej :]
bardziej noobowata to jest snajperka{to tylko moja opinia i nikogo tu niechce obrazac } :[ (chociaz czasem zdazaja sie osoby ktore potrafia grac ta klasa)
aby dostac sie w gory panowie snajperzy leca sobie nisko (pewnie mysla ze ich nikt niewidzi) wyskocza sobie i tam gdzie wyladuja sie poloza i wala tak dlugo az ich ktos niezabije (polecam zabijanie nozem od tylu takich typkow )
wiekszosc to tak chamsko lezy ze ich bez szukania widac

na mapach assaultowych polecam gre jako AT
zwlaszcza jak sa helikoptery w przeciwnej druzynie
fajnie sie lapie 4 fragi jednym strzalem z rpg

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29 gru 2004, 14:02 
Offline

Dołączył(a): 14 paź 2004, 19:45
Posty: 1352
Lokalizacja: Warszawa
No tak. Jeszcze dopowiem kilka rzeczy, na temat pojedynku HELI vs. HELI. Jeśli lecisz Apachem na Hinda - masz bardzo duże szanse na wygranie tego pojedynku. Po prostu musisz polecieć wyżej i strzelić serią 3 do 5 rakiet daleko przed Hinda, w kierunku, w którym leci. Jest to bardzo skuteczne - mi na przykład bardzo rzadko zdarza się, żebym chybił w takiej sytuacji. Jeśli sytuacja jest odwrotna - lecisz Hindem na Apacha to wielkich szans przeżycia nie masz... Jedyną Twoją możliwością wyjścia z tej sytuacji jest podlecieć pod Apacha na tyle blisko, że on Cię nie zauważy, a Ty wystrzelisz w jego kierunku wszystkie 4 rakiety. Jeśli jednak nie masz rakiet to BROŃ BOŻE NIE WAL DO NIEGO Z DZIAŁKA PRZECIWPIECHOTNEGO!!! To byłby Twój wielki błąd... Wtedy Apach zauważyłby Cię i z łatwością zniszczył. Sytuacja w walce Black Hawk vs. Gazela przedstawia się identycznie. Mniejszy i zwinniejszy ma większe szanse - Gazela zawsze wygrywa, jeśli ma pilota, który potrafi z niej korzystać.


Ostatnio edytowano 30 gru 2004, 01:42 przez Headshot, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Wilku
PostNapisane: 29 gru 2004, 15:53 
Offline

Dołączył(a): 19 kwi 2004, 09:00
Posty: 95
Lokalizacja: Lublin
Wilku:D napisał(a):
bardziej noobowata to jest snajperka{to tylko moja opinia i nikogo tu niechce obrazac } :[ (chociaz czasem zdazaja sie osoby ktore potrafia grac ta klasa)
aby dostac sie w gory panowie snajperzy leca sobie nisko (pewnie mysla ze ich nikt niewidzi) wyskocza sobie i tam gdzie wyladuja sie poloza i wala tak dlugo az ich ktos niezabije (polecam zabijanie nozem od tylu takich typkow )
wiekszosc to tak chamsko lezy ze ich bez szukania widac


patrz co napisalem wczesniej o klasie snajper :) relokacja to podstawa !! :)
do tego jako sniper lepiej leciec jako pasazer - przeciwnik moze słyszec heli ale nie zobaczy jak ktos z niego wyskoczy (oczywiscie jak pilot nie leci prosto nad wioske)
i jeszcze jedną rzecz mi przypomniales - nigdy nie mozna sie kłasc na grzbiecie gory, bo wtedy taki kaciasty ksztalt jest super widoczny na tle nieba. Najlepiej połozyc sie na zboczu tuz przez koncem pola widzenia (juz lekko we mgle). Krzaki tez odpadają ,bo jest ich niewiele, a np. ja jak gram assalutem to zawsze sprawdzam okoliczne chabuzie zanim przebiegne po otwartym terenie :)

co do zabijania nozem - ja gram na słuchawkach - dwa razy mi sie zdazylo ze jakis koles mnie namierzył za szybko i chcial mnie tak zaciąć , ale go usłyszałem, szybki obrot i koles ze zdziwieniem dostal miedzy oczy, nawet broni zmienic nie zdazyl :)

_________________
strzelec wyborowy :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 30 gru 2004, 01:24 
Offline
Moderator forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 maja 2003, 17:20
Posty: 2322
Lokalizacja: Wałcz
Pepsee napisał(a):
No i skoro już to stwierdziłem to moze kilka rad dla początkującego ? :) HEHHE


I takie opinie mi się bardzo podobają. Wielu niewiernych przechodzi z ciemnej strony nowego marketingowego zalewu kolejnych odmian BF-a do tego kultowego dodatku.

Co to porad ... jakby tu powiedzieć .. w DC akcje rozgrywają się tak na oko do 3x szybciej i najważniejsze jest umiejętnie wykorzystanie swoich posiadanych umiejętności. Szybka reakcja to podstawa Pepsee.

_________________
Kopernik! Wstrzymaj ziemię ja wysiadam.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 30 gru 2004, 12:23 
Offline
Moderator forum
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 cze 2003, 15:36
Posty: 2259
Lokalizacja: Gliwice
ee tam co wy tam wiecie o zabijaniu !! Peepse jak mogłes przejśc na DC !! :lol: :wink: :wink: :wink:

PS aż sobie DC final zainstaluję zeby zobaczyc jak grasz w DC 8) bo to prawie niemożliwe :D


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 28 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL