A mówiłem żeby ich wszystkich na server i dać postrzelać

O ile pierwszy film jest nudny, o tyle po obejrzeniu drugiego już kawy wypić nie musiałem bo byłem dość rozbudzony

Z odległości np ~pięciokrotności długości czołgu, nietrudno trafić lecący śmigłowiec z np. M1A1 czy nawet SMAW, ale z dalszego dystansu, gdzie obraz prawie zanika, jest zamazany niczym cień... w takich warunkach ustrzelenie lecącego obiektu to jest sztuka (i mówię tutaj o np. Mi-24 a gdzie jeszcze coś mniejszego....)

Druga sprawa > zaczaić się na wzniesieniu i w spokoju mierzyć odległość nadlatującego śmigłowca, a np. ucieczka przed wrogim T-72 i strzelanie z obruconą lufą o 180 stopni w lecący za nami, niemal nurkujący pod kątami 40 stopni Mi-24 to już jest że tak powiem jeszcze wyższy poziom (zakładając zniszczenie śmigłowca i uniknięcie trafienia z T-72 który np ma dużo lepszą pozycję do strzału niż my).

By gołosłownym nie być (nic specjalnego bo zrobione na szybko przed chwilą):
http://www.intelinside.pl/ep/Battlefiel ... CF_001.jpg
http://www.intelinside.pl/ep/Battlefiel ... CF_002.jpg

_________________
P4 3.00@4.15Ghz + XP-120 | 2x512MB A-Data DDR566 | Abit IC7-G | 640GB Hitachi Sata | R9800Pro @450/380Mhz | Enermax 600W

Nie pozostaje nic innego, jak tylko zaprosic na serwer i poznac Wilka i nie tylko osobiscie Moze ja sam czegos nowego w czolgu sie naucze...

_________________

Proponowałbym dojść do podobnego poziomu i wtedy się umawiać na grę, chyba że chcesz by się człowiek nudził

_________________
P4 3.00@4.15Ghz + XP-120 | 2x512MB A-Data DDR566 | Abit IC7-G | 640GB Hitachi Sata | R9800Pro @450/380Mhz | Enermax 600W

Spokojnie, Cichy to zdolny osobnik Szybko się uczy i napewno nikt się nie będzie nudził

ze niby co ? aa tak Cichy z Wilkiem sie bedą nudzić

EDIT:
poszukałem sobie troche i co widze ? Widze iż napewno pisałeś o Wilku i Cichym jako tych co sie nudzić będą (chwile myślałem że wymiatacz sie ostał nie zklanowany)
przez ostatnie 3 miesiace grałeś na tym swoim wypasionym/przekręconym sprzęcie łącznie na necie 6 godzin !!! (nie sadze abys cokolwiek wiecej siedział na zachasłowanych serverach, czy trenningach). screeny które dałeś pokazują :
1 twój komp zaliczył ci strzał, server nie (heli dalej leci)
2 trafiłeś w heli na tym samym poziomie co ty, jak zawracało i było w zawisie
jedyne co na nich jest fajne to miejscówka do takich akcji. Powtórz to na tej fladze przed tobą, pograj więcej bo trudno określić czy to KDR na poziomie 0,5 w bftraksach jest teoim poziomem czy zasługą miejscówki z boku pola bitwy.

_________________

Te screeny miały tylko pokazać że można trafić w śmigłowiec (czytaj nie zawsze zniszczyć) będąc na dobrą sprawę zielonym w temacie DC na MP, np:
http://www.intelinside.pl/ep/Battlefiel ... CF_004.jpg (za mało praktyki narazie co widać po nie najdokładniejszym strzale)

Nie mają one udowadniać moich zdolności w grze w którą gram na poważniej od paru dni i o jakimś wielkim zaawansowaniu nie można przecież mówić. Fakt zdarza się że prowadzę lub jestem w czołówce, ale często jestem też w końcowych partiach tabeli. Niemniej jak na kogoś grającego na MP od bardzo niedawna, udaje mi się może nie zawsze zniszczyć, ale uszkodzić lecącego przeciwnika (lecącego w już jakiejś odległości). Ważna rzecz to odpowiednie miejsce, zaczajenie sie na wroga, i to tak by się ciebie nie spodziewał (to najbardziej lubię

Druga sprawa że ciężko zdążyć zrobić screena w odpowiednim momencie czyli strzale (raz za szybko zrobisz, raz za późno) np:
http://www.intelinside.pl/ep/Battlefiel ... CF_005.jpg
http://www.intelinside.pl/ep/Battlefiel ... CF_006.jpg

A co do nudzenia się, chodziło o mnie lub inne osoby mniej doświadczone (propozycję spotkania się z kimś bardziej zaawansowanym potraktowałem jako propozycje dla mnie). Ja bym się chyba trochę nudził grając z kimś pokroju wilka, bo co to za frajda więcej razy zginąć niż kogoś ustrzelić Chociaż z drugiej strony jest to spora motywacja do dalszej gry

Co do samych screenów:
> 1 twój komp zaliczył ci strzał, server nie (heli dalej leci)
Komputer nic nie zaliczył (ta informacja tyczy się kogo innego), strzeliłem w Mi-24, ale dostał raptem rykoszetem, stąd ta jasna okrągła poświata.

>2 trafiłeś w heli na tym samym poziomie co ty, jak zawracało i było w zawisie
Na screenie tego nie widać, ale ja strzeliłem do śmigłowca dwa razy (w momencie pierwszego strzału był pomiędzy mną a bunkrem - oblatywał go) na poziomie wyższym może o 30 metrów. Po strzale zaczynał spadać, wtedy strzeliłem drugi raz bo wydawało mi się że widzę pilota który wyskoczył, ale jak się okazało była to część śmigłowca (zresztą pilot po pierwszym strzale już nie oddychał i na pewno by ze śmigłowca nie wyskoczył, bo przecież mnie nie widział a baza była pusta).

_________________
P4 3.00@4.15Ghz + XP-120 | 2x512MB A-Data DDR566 | Abit IC7-G | 640GB Hitachi Sata | R9800Pro @450/380Mhz | Enermax 600W

hmmmm
a wiec tak
jak trafisz i widzisz blysk to nie zaden rykoszet tylko zwyczajnie ty widzisz ze trafiasz ale serwer i inni gracze widza ze nie trafiles :]
2 sprawa jest taka ze heli mozna trafic tylko raz (no chyba ze mi8 lub amerykanska krowa) no i czesci smiglowca odpadaja tylko w momencie w ktorym zmienia swoj kolor na czarny

_________________

Ano to już widać po screenie :] A co do rykoszetu - no trudno to nazwać inaczej jeśli strzelam w coś z czego leci pył czy iskry, ale nie zostaje dany obiekt zniszczony

Trudno żeby było inaczej, jednak pod wpływem chwili i emocji część śmigłowca można omyłkowo przyjąć za pilota.

_________________
P4 3.00@4.15Ghz + XP-120 | 2x512MB A-Data DDR566 | Abit IC7-G | 640GB Hitachi Sata | R9800Pro @450/380Mhz | Enermax 600W

Po prostu pomiędzy Tobą, a graczem w śmigłowcu jest za duża różnica pingu.

--------->Na screenie tego nie widać, ale ja strzeliłem do śmigłowca dwa razy (w momencie pierwszego strzału był pomiędzy mną a bunkrem - oblatywał go) na poziomie wyższym może o 30 metrów. Po strzale zaczynał spadać, wtedy strzeliłem drugi raz bo wydawało mi się że widzę pilota który wyskoczył, ale jak się okazało była to część śmigłowca (zresztą pilot po pierwszym strzale już nie oddychał i na pewno by ze śmigłowca nie wyskoczył, bo przecież mnie nie widział a baza była pusta)

zakreciles ostro

_________________

Ano zakręciłem, ale w dwóch słowach nie da się opisać zajścia

BTW co wchodzę na niemiecki serwer (akurat tych dużo) to ludzie w swojej bazie strzelają do siebie, np czekajac na śmigłowiec czy po prostu od tak jeden biegnie za drugim, ktoś strzela z T-72 w inny pojazd w bazie (przez co inni muszę czekać aż się na nowo załadują)... ech powinien być limit wiekowy na granie w internecie np powyżej 22 lat, może wtedy jakaś kultura by obowiązywała.

_________________
P4 3.00@4.15Ghz + XP-120 | 2x512MB A-Data DDR566 | Abit IC7-G | 640GB Hitachi Sata | R9800Pro @450/380Mhz | Enermax 600W

cicho bo ja rocznik 85 jestem

_________________

Żartuje Ale takie przypadki jak zabijanie umyslnie swoich to domena raczej młodszej części graczy.

Nie wspomnę o takich numerach jak kradzież pojazdu. Np: jadę sobię M1A1 i widzę uszkodzone M163 osłaniające się za kamieniami, dymi, ale człowiek dalej walczy (stara się ustrzelić Mi-24 krażące nad bunkrem z flagą z większej odległości - wiem trudne), więć standardowo wyskakuje i go naprawiam (najczęściej działam jako mechanik, chyba że snajper, ale rzadko), wtedy (zakładajac że nie zginę przy naprawianiu) obracam się i widzę raptem cień mojego czołgu który jedzie sobię teraz gdzieś w dal... i napewno nie była to pomyłka czyjaś bo byliśmy daleko od bazy i gołym okiem było widać że parkujący obok sprzęt należał do mnie, ale cóż... przynajmniej człowiek w M2A3 mnie podrzucił w okolice bazy wroga, a tam podłapałem T-72

_________________
P4 3.00@4.15Ghz + XP-120 | 2x512MB A-Data DDR566 | Abit IC7-G | 640GB Hitachi Sata | R9800Pro @450/380Mhz | Enermax 600W

co masz na mysli piszac "podlapalem t-72"

_________________