Witam, chciałbym złożyć skargę na administratora Phobos007. Zostałem przez niego, w dniu dzisiejszym,bezpodstawnie wyrzucony z serwera bez udzielenia mi jakichkolwiek wyjaśnień co do całego zajścia. Powód kicka to rzekomy 'br', który nie miał miejsca - nie zrobiłem nic co by sie do tego kwalifikowało.
Proszę o wyjaśnienie mi całej sytuacji.
pozdrawiam

"NO ATTACKING UNCAPS:

zabronione jest atakowanie nieprzejmowalnej flagi przez wszystkie pojazdy jak i wyposażenie dostępne dla żołnierza
zabronione jest atakowanie startujących samolotów/helikopterów
teren nietykalny na uncapie określają wszelkie płotki, worki z piaskiem, ogrodzenia itp.
zezwala się na niszczenie wyposażenia wrogiego komendanta
dozwolona jest obrona w przypadku gdy gracz jest atakowany przez wroga na uncapie"

Rozbijanie się jetem na Gulfie o igłe (uncap), i wyskoczenie chwile przed uderzeniem, co w rezultacie spowodowało "Mc. Guard nie żyje i Phobos nie żyje" podchodzi pod base rape moim skromnym zdaniem... Niektórzy nigdy się nie zmienią...

PS: Rozumiem, że ten "kick" czyli oderwanie Cię od gry na ~ 20 sekund to zniewaga skierowana w Twoja Skromną Osobę (i to jeszcze w okresie wakacyjnym), ogólnie "wymaga krwi", co zmierza do tworzenia "ciekawych" (lepsze słowo mi tu się nasuwa) topiców?

Pozdrawiam i mam nadzieje, że "dorośniesz"...

Mi też dzisiaj Mc. Guard podpadał

Nie to żebym się denerwował bo oderwało mnie to od gry - denerwuje mnie Twoje zachowanie jako wszechwiedzącej i jedynej słusznej wyroczni. Teoretycznie, nie miałeś żadnych podstaw żeby wręczyć mi warna, a co dopiero kicka. Skąd masz pewność że faktycznie wypadek ten nie był spowodowany chwilową niedyspozycją moją lub mojego sprzętu? - no właśnie, nie masz. Nie zabiłem nikogo na uncapie - bra nie było.

przy okazji - "dozwolona jest obrona w przypadku gdy gracz jest atakowany przez wroga na uncapie" - dla mnie znaczy to tyle że jeśli ktoś do mnie z uncapa strzela (czymkolwiek) to ja swobodnie mogę mu się 'odwdzięczyć' (logiczne zresztą )


konkrety proszę

Guard ma rację: sytuacja w której gracz strzelający do samolotu z igły pozostaje nietykalny jest sprzeczna z zasadami serwera. W końcu ja nie atakuję igli, to ona strzela do mnie, a ja muszę się bronić. Co innego na flagach przejmowanych, tam jestem agresorem w stosunku do igieł i niszczę je jako pierwsze. Baserape uszanuję, póki ktoś nadmiernie zakochany w AA nie zacznie do mnie pruć z owego uncapa.

_________________


DOGFIGHT POLISH JET CUP 2010

Phobos: A do cholery pisało "Mc.Guard [F-35B] Phobos007"? To na jakiej podstawie możesz kickować?
Guard: Moja rada nie zbliżać się do uncapów chyba że gonisz jet lub przeciwnik nie posiada żadnej flagi. W innej sytuacji takie zachowanie to po prostu głupota



Chyba umiesz dodge'owac

_________________
Moje statystyki w BF2>>http://www.bf2stats.net/player/196867595/
Youtube>>http://www.youtube.com/user/tomeklektorpl

Stado baranów prowadzone przez lwa jest silniejsze niż stado lwów prowadzone przez barana

Z twojej wypowiedzi wynika, że można puszczać puste samoloty w tłum na lotnisku na mapie gulf, bo i tak nie wyświetli kto to zrobił....

Przychylam się do opinii kernela. Ogólnie mam dziwne wrażenie, że wcześniejsze wypowiedzi należą do "miłośników base rape" albo do naginania zasad. Pamiętam doskonale, jak niszczenia aa było dozwolone. To na gulfie się okazywało, że poprzez niszczenie owego "aa" padało kolejnych 3-4 ludzi bo znajdowało się w promieniu 5 metrów.

@Jurand Po to taka jest wprowadzona zasada, aby nie "campić" nad uncapem jetem i właśnie po to są urządzenia zamontowane na uncapie/lotniskowcu.

@Anusus Przeczytaj wypowiedz Kernela...

W sumie sam temat do zamknięcia, wg. mnie sprawa jasna i nie wymaga dalszej dyskusji (ani to co nowych propozycji typu "dozwólmy br!")

Zgoda, ale częściej spotkasz mnie krążącego nad lotniskiem za bezmyślnie kółkującym się jetem, którego jedyną formą obrony jest nadzieja, że AA zrobi swoje a on będzie mógł lecieć dalej. Przypominam, że mowa jest tutaj o obronie p-lotniczej po stronie MEC, która posiada o wiele lepszy samolot-MIG
BTW nie jestem miłośnikiem br, sam go potępiam, gdyż większą frajdą jest dla mnie walka w powietrzu jak tylko ścinanie piechoty na ziemi.



Nic z tych rzeczy, jeżeli ktoś niszczy igłę i przy okazji 4-5 ludzi dookoła np poprzez bombardowanie, to zgadzam się jest to br. Precyzyjna praca działkiem wyklucza takie sytuacje. Widziałem już kilka serwerów, gdzie niszczenie AA było dozwolone wyłącznie za pomocą działka. Idealny kompromis. To co robisz to nie rozwiązywanie problemu a jego ucinanie.

_________________


DOGFIGHT POLISH JET CUP 2010

Na serwerze PL4CK0W to jest raczej niemożliwe xD Tam nie ma tłumów xD

_________________
Moje statystyki w BF2>>http://www.bf2stats.net/player/196867595/
Youtube>>http://www.youtube.com/user/tomeklektorpl

Stado baranów prowadzone przez lwa jest silniejsze niż stado lwów prowadzone przez barana

Dobrze, więc podsumuje:
1. Kick był słuszny (nie wiem po co ten temat)
2. Wbijanie się "pustym jetem" w cokolwiek na uncapie jest traktowane jako base rape (to samo się tyczy zrzucania samochodzików przed komendanta na uncap -> ten sam rezultat).
3. Głównym problmem jest kampienie wrogich jetów nad tymi, co dopiero startują. Drogi Jurandzie, zawsze możesz zasłonić się flarami i się wycofać lub dalej kontynuować pościg. Wątpie, aby ktokolwiek zdjął cię z aa (chyba, że z essexa na krótki dystans) w takiej sytuacji.

1. Kick był niesłuszny bo nie zabiłem nikogo na uncapie (samolot Cie zabił, którego ja niestety nie kontrolowałem), a w dodatku jest w regulaminie zasada że jeśli ktoś atakuje Cie na uncapie to możesz mu oddać (sami tak napisaliście)
2. Nie ma nawet nic na ten temat w regulaminie
3. Ty chyba nigdy nie latales jetem, bo piszesz głupoty (ile to razy jest tak że leci sie za wrogiem na UC i dostaje sie rakiety od igly badz essexa). Co do argumentu, że problemem jest campa nad startującymi - bzdura, w miare ogarnięty pilot jest w stanie pilnować pasa startowego nie wchodząc nawet w zasięg igly...

Bo Ty tak uważasz, to z pewnością tak jest. Litości, jeszcze tak głupiego podpunktu definicji baserape to nie widziałem. Samolot pusty zabija Cię, nie pokazuje kto zabił więc jak możesz karać?

Oczywistym jest, ze kick jest niesłuszny. Twój pech, że stałes tam gdzie stałeś, przypominam, że w BF pustego samolotu nie da się nakierowac:)

_________________
http://www.animalsmatter.org/

-Brak Dzwieku w komputerze po formacie kompa !
-może powiedz jaki masz system?
-Ja mam taki sam procek więc jest wielkie prawdopodobieństwo że XP

To może inna sytuacja (podobna) do tej, gdy jet "wbija" się w cel naziemny:

Jadę rozpędzonym FAV/DPV prosto na swojego kolegę z drużyny. Dosłownie, gdy znajduje się on 1,5m on mojej maski, wyskakuje z auta. Rezultat? "xxx nie żyje", ale przecież to nie TK, bo nie napisane, że Phobos zabija xxx? Jaka interpretacja?

Może ta sytuacja wam coś uświadomi...

PS: "Mój pech, że stałem tam gdzie stałem" czyli na uncapie? Bez komentarza =D

Maczew lol oczywiście ,że jak sobie nakierujesz samolot to uderzy tam gdzie chcesz.

Co do kika to należało się wstrzymać, ponieważ: "dozwolona jest obrona w przypadku gdy gracz jest atakowany przez wroga na uncapie" - Guard w tym przypadku można powiedzieć, że się bronił i "jeżeli gracz zestrzeli innych graczy działkiem/bombami podczas pościgu nad pasem startowym/lotniskowcem, akcja ta jest uznawana za baserape" z tego co piszecie wynika, że nikogo więcej nie zabił. Więc wnioski dla mnie są jasne jak słońce

PS: chodźcie lepiej pograć