Dzisiaj zostałem niemile zaskoczony przez "redaktora naczelnego". W temacie odnośnie gry Battlefield 2 nie chciał się pogodzić z moją opinią odnośnie tematu ( teraz jest on nieistotny ). Kiedy się zezłościł ( zapewne ) wjechał na ambicję cytat:
"akich pierdółek, znafcy za 3,50,
Nie odpowiadam za polskie tłumaczenie gry, które sprawia, że żyjecie w niewiedzy, bo nie chcecie profesjonalnie podejść do sprawy i użyć wiedzy bibliograficznej z google
"
Nie podzielałem tej opinii, spotkałem się więc z ostrą krytyką:
anusus napisał(a):
Dominiko:
1. Google - epic fail. Wolę sam poznać tę grę, niż opierać się na opinii innych
2. Lepiej zacznij wyskrobywać kupę spod podeszwy, chyba że lubisz orientalne smaki ;p
3. Nie masz mózgu - liczba postów i data zarejstrowania nie świadczy o tym kto ma jaką wiedzę. To nie jest wskaźnik twojej popularności. Dalej nie będę pisał bo po prostu brak mi słów. Poza tym - nic o mnie nie wiesz. Nawet nie wiesz jak mam na imię
Sas:
1.Też dałoby radę w ten sposób, jest on znaczniej szybszy ale spamowanie granatami też ma podobny efekt. Tylko każdy w heli musi być supportem
Kernel:
1.Dawno na Mastuur nie grałeś z dobrymi graczami na 64.
Można się przyznać do błędu, albo upierać się przy swoim i kompromitować się idiotycznymi komentarzami. Sam sobie wystawiasz świadectwo - n/c
Ledwo zdążyłem odczytać temat, ktoś go zablokował ( wiadomo kto ). I powiem tyle - Dominiko, to że jesteś tu "szefem" nie znaczy to że tylko twoje zdanie się liczy. To jest forum publiczne, a jak masz jakieś problemy psychiczne to zgłoś się do "Rozmowy w toku" to się nimi z nami podzielisz
To wszystko - nara.
_________________
Moje statystyki w BF2>>
http://www.bf2stats.net/player/196867595/Youtube>>
http://www.youtube.com/user/tomeklektorplStado baranów prowadzone przez lwa jest silniejsze niż stado lwów prowadzone przez barana