malzonek1 napisał(a):
W BC2 wymiatam w miare a w BF3 nic nie widze

Początkowo też tak miałem w BC2 ale BF3 pogralem pare godzin i nie przynosi mi takiej zabawy , tez tak macie ?
Sprzet nie muli bardzo. Czy model rozgrywki sie az tak zmienil ?
Odpowiedź jest prosta.
W BC2 grałeś już od dłuższego czasu. Znasz mapy na wylot, obsługę broni, którędy przeciwnik chodzi, utarte ścieżki i inne duperele. W BF3 wszystkiego musisz uczyć się od nowa. Postawiony z przeciwnikiem, który wie jak Cię obejść, na początku nie masz szans i tak jest w każdej jednej grze, nie tylko w BF.
Dodatkową "trudnością" dla początkujących jest grafika, która w BF3 ma znacznie, znacznie więcej detali, szczegółów, cieni, odbłysków itp., co sprawia, że przeciwnika nie tak łatwo dostrzec. Do obrazu sylwetki, do której się będzie strzelało, też trzeba się przyzwyczaić i na nowo uczyć.
W BC2 grafika jest niezła, ale przeciwnik jest widoczny praktycznie zawsze, w nowym BF nie jest to już takie "zawsze". Na początku trudnością dla mnie było wypatrzenie wroga w zaroślach na mapie Caspian Border. Teraz to już nie jest taki problem.