$towarzysz$ napisał(a):
MilkyWayPL napisał(a):
Linux w rzeczywistości nie jest takim kiepski systemem jak go malują
Takim malują go gracze i M$. Zgadnij dlaczego serwery lepiej stawiać na maszynach korzystających z Linuxa ? Gdyby Linux był tak przyjazny i prosty w użytkowaniu jak "okna" to puścili by M$ z torbami.
Co do 7 to trzeba przyznać, że M$ się postarał i wydał wg mnie najlepsze "okno" w historii.
Osobiście do niektórych zastosowań (właśnie głownie serwerowych, ale desktopowych też) bardziej wolę Linuksa (lub *BSD) z powodu otwartości i tego, że nikt mi nie każe za ten system i soft płacić i właśnie przy wielu zastosowaniach jest dużo stabilniejszy od zamkniętego i komercyjnego Windowsa.
Co do "prostoty" i "trudności" użytkowania to wszystko jest kwestią przyzwyczajenia. Ktoś kto całe życie pracuje na Linuksie i nagle ktoś go posadzi przy Windowsie będzie mówić o tym drugim, że jest "trudny i bez sensu". Ale wystarczy popracować troch ę na alternatywie i bardzo łatwo można się przestawić. Pracuję równolegle na Windowsach, Mac OS X, różnych dystrybucjach Linuksa (głównie Debian) i czasami na FreeBSD i już się po prostu przyzwyczaiłem, że w każdym systemie wiele rzeczy robi się inaczej, ale to nie znaczy, trudniej. A te popularne opinie, że Linux jest trudny, po prostu są zjawiskiem tego, że Windows ma ok. 90% użytkowników desktopów, a Linux ok 1% (może już trochę więcej) i przez to dużo ludzi nawet nie wie, że istnieje jakaś alternatywa dla Windowsa, a jak wie to tyle co ze screenów od kolegi programisty.
Co do Windowsa 7 to to nadal uważam, że jest słabszy pod względem wykorzystania zasobów sprzętowych i mniej stabilny od XP (pomijam DX10/11, ale to tylko marketing, bo jakby chcieli to by zrobili wersje równierz pod XP), który dopóki będzie wspierany (jakoś do 2014 roku) nie zestarzeje się tak jak to niektórzy mówią, z resztą ciągle jest najpopularniejszym systemem na desktopach i długo tak pozostanie. Chociaż serwerowe wersje Windowsa są jeszcze stabilniejsze i śmiało można ich używać na desktopie, nawet do gier. Szkoda tylko, że pod swoje "natywne" zastosowanie się akurat średnio nadają.
Niestety polityka niektórych firm (jak np. Adobe) działa na niekorzyść klienta i wymusza na nim zmianę systemu, a wszystko dlatego, że MS sypie kasę wszędzie tam gdzie może, żeby tylko opchnąć swoje nowe systemy, a za rogiem już się czai następny Windows, w którym też zostawią wiele niedociągnięć i dziur optymalizacyjnych, żeby za kilka lat wydać następny i tak w kółko. A klient płaci za tą samą szopkę cały czas.
No to tyle, jak już się zrobił OT o systemach.
Jeżeli EA w BF3 zrezygnuje z XP i DX9 to straci naprawdę wiele graczy i tym samym część dochodów i pewnie odbije się to potem na cenie rynkowej gry (i pewnie też jej jakości) dla wszystkich graczy. Ale tak to jest jak się idzie ślepo za technologią, byle do przodu, byle woda była ładniejsza i teselacja bardziej szczegółowa, a zapomina się o innych, ważniejszych aspektach gry.
Zaloguj
Zarejestruj
FAQ
Szukaj
