W zasadzie nie mam tendencji do udzielania się, ale zbyt długo czekałem na tą grę aby zmilczeć.
Zanim zacznę prosiłbym o nutkę wyrozumiałości wielu z was dla "dziadka".
Ponieważ zdecydowanie łatwiej wypisać mi złe strony gry to zaczynamy:
- brak możliwości stworzenia własnej drużyny, przez co często rozdziela mnie ze znajomymi.
- mała ilość (skończona) osób w drużynie
- automatyczne balansowanie drużyn i timów
- problem z odradzaniem się na członkach drużyny, nawet gdy stoją w szczerym polu nie atakowani ...
- aby zmienić ustawienia... jakiekolwiek należy być w grze, a w grze jesteś wtedy gdy jesteś na serwerze w
rozgrywce! owszem, można włączyć ofline i zmieniać klawiszologie, bądź ustawienia grafiki.... ale uważam że to chore ograniczenie
- brak statystyk (power/range) dla broni !!! - to jest totalnym niedociągnięciem ze strony EA i powinni być za to piętnowani przez wszystkich
- powtórzenie sytuacji z BF BC2 gdzie ładunki kumulacyjne jak RPG są silniejsze w pomieszczeniach od granata odłamkowego (z granatnika podwieszanego), co z kolei powoduje iż szturmowiec w porównaniu do technika jest w zasadzie bezużyteczny (poza byciem medem)
- pistolety na średnie dystanse są tak samo (a czasem nawet bardziej) skuteczne jak broń szturmowa
- brak rozdzielenia czułości myszy dla pojazdów i sterowania postacią (nie każdy ma mysz ze zmienną w locie czułością)
- brak podanego czy to w BTL czy w samej grze
PINGU, co powoduje niepotrzebne marnowanie czasu na logowanie się do maksymalnie zalagowanego serwera... a do tego naszą irytacje na gre
- totalnie zepsuty w porównaniu z BF2 system spotowania, który działa kulawo, już pomijam że nie mogę mojemu głupiemu dowódcy powiedzieć NIE - nie będę atakował tego celu bo jestem na końcu mapy... (przykład)
- skopana moc latarki (w ciągu rozgrywki w dzień) jest po prostu za mocna
- celność z biodra jest śmiesznie niska, piszę o sytuacjach kiedy typu: podchodzimy do wrogiego snajpera z tyłu i z odległości kilkudziesięciu cm walimy mu w korpus z biodra... czasem 20 pocisków to mało ...(naturalnie można nożem, ale w tym wypadku piszę o takiej sytuacji dla zobrazowania problemu)
- nie wszystko daje się zniszczyć - np nie da się przejść przez budynek aby dostać się inną drogą do celu, a szkoda bo niektóre mapy stają się za ciasne
- zbyt duże epicentrum przejmowania flag....
na razie to tyle