Teraz jest 4 gru 2024, 21:53

Strefa czasowa: UTC + 2


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 59 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4
Autor Wiadomość
PostNapisane: 31 sty 2013, 09:29 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2009, 15:04
Posty: 3893
Dakar napisał(a):
jeśli chodzi o minusy, trochę denerwują hitboksy i śmierć po schowaniu się , ludzie z m16 ;d, serwery z fast respawnem, oraz brak pojazdów przy obronie w rashu, poza tym przydała by sie jeszcze jedna nocna mapa oraz mapa z burzą ;D

Wszystkie wady BF3 to po prostu wizualizacja tego jak DICE ma wyje*ane na PC i swoich klientów.
Hitboxy można naprawić na dwa sposoby, zmiana hitregu na serwerowy lub pewny fix dostępny na forach (niby działa).
M16 nie jest specjalnie OP prócz tego że jest debiloodporne w obsłudze i gra się nią jak byle jaką bronią z Borderlands, nie strzela się, nie wymaga skilla, najedź na przeciwnika i KLIK, przeciwnika nie ma. To ścierwo (razem z M416) dałoby się naprawić zmieniając zaledwie kilka wartości w tym absurdalny czas przeładowania na równi z PISTOLETEM?
Nocne mapy to zmiana zaledwie KILKU WARTOŚCI W USTAWIENIACH MAPY. Spodziewam się mappacku z nocnymi wersjami map po End Game.
Frostbite 2 jest zdolny do, uwaga, dynamicznego cyklu dnia i nocy, zapewne też pogody...
Społeczność naprawiła grę dla tych idiotów, oni wciąż mają to w dupcy, nie wywalą color gradingu chociażby (a bardzo dużo ludzi marudzi na niebieski odcień wszystkiego i bolesne słońce), to NIE JEST bardzo trudne do zrobienia, im się po prostu nie chce. Bez porządnych narzędzi community już to zrobiło. Kilka razy. Lepiej od DICE.
Oh przepraszam, nie wywalą colorgradingu bo "bf3 wyglądałby jak każda inna gra akcji", a jest inaczej? To jest kolejny "Generic First Person Shooter", dzisiaj nie powinno robić się gier spod szyldu starej marki jak Battlefield czy CoD a po prostu wrzucić napis "GENERIC FPS" i dodatek w postaci "NIBY NASTĘPCA <Nazwa serii>".

Przy odrobinie chęci BF3 mógłby wyglądać tak... Klik albo Klik!.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 sty 2013, 10:08 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 sie 2012, 14:11
Posty: 141
Lokalizacja: Newmarket
witam. @Mofixil , Aftermath jest pozbawiony "color gradingu" . Ci co narzekaja na hitboxy nie grali w warfightera (tam to jest dopiero rzeznia). co do m16 to nigdy mi nie przeszkadzala, bardziej wkurzaja mnie "macromeni" badz posiadacze super hiper gryzoni z oprogramowaniem wspomagajacym skilla (profil na pistolet, magnum z biodra i wszystkie kulki w jeden punkt) tyle ze to juz nie jest wina DICE..


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 sty 2013, 10:16 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2009, 15:04
Posty: 3893
Baloo napisał(a):
witam. @Mofixil , Aftermath jest pozbawiony "color gradingu" .

Nie, ma tylko inny odcień.
Baloo napisał(a):
profil na pistolet, magnum z biodra i wszystkie kulki w jeden punkt) tyle ze to juz nie jest wina DICE..

To nie jest wykonalne, w BF3 niemal każda broń ma bazowy random spread więc dwa pociski dokładnie w ten sam punkt nie są możliwe.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 sty 2013, 10:25 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 mar 2007, 18:14
Posty: 826
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Każda broń ma inny spread, ale wystarczy grać jedną bronią.
Ten film już pewnie widziałeś:
http://www.youtube.com/watch?v=uBgmEQjIo48

_________________
Obrazek
Bored with video games? Try HFT instead
.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 sty 2013, 13:01 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 kwi 2003, 16:59
Posty: 2604
hahah random spread a to dobre,to jak wyjaśnisz opcje wallhacka gdzie grając dowolną giwerą strzela się bez rozrzutu praktycznie w jeden punkt serią?takie numery co raz widzę na serwerach

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 sty 2013, 13:06 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2009, 15:04
Posty: 3893
MK napisał(a):
hahah random spread a to dobre,to jak wyjaśnisz opcje wallhacka gdzie grając dowolną giwerą strzela się bez rozrzutu praktycznie w jeden punkt serią?takie numery co raz widzę na serwerach

Wyjaśnię to w ten sposób.
ABSOLUTNIE WSZYSTKO w BF3 jest klienckie.
Zamiana kilku wartości dla base spread i spread increase per shot to kwestia kilku sekund roboty...

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 sty 2013, 14:19 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 sie 2012, 14:11
Posty: 141
Lokalizacja: Newmarket
Witam. Nie chodziło mi dosłownie w jeden punkt tylko z bardzo minimalnym rozrzutem co gwarantuje nam 100% celnosci. We wczesnych przeciekach dotyczących aftermath, w jednym z wywiadów z pracownikiem DICE, była mowa o usunięciu słynnej niebieskiej poświaty. Nie wiem czy zastąpili ja innym odcieniem ale mapki wyglądają epicko. Swoja drogą pograłem trochę w crisisa 3, i od tej cukierkowej grafiki robilo mi się niedobrze..


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 sty 2013, 14:43 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2009, 15:04
Posty: 3893
Baloo napisał(a):
w jednym z wywiadów z pracownikiem DICE, była mowa o usunięciu słynnej niebieskiej poświaty.

To wyglądało tak:
[Jakiś Redaktor Czy Inna Cholera]Czy usuniecie w końcu tę cholerną poświatę na którą marudzi prawie całe community BF3?
[Cieć z DICE]Pomyślimy nad tym!
<News o możliwej opcji wyłączenia color gradingu w następnym patchu>
Mija trochę czasu, poprawka, danej opcji nie ma.
[JRCIC]I gdzie jest opcja wyłączenia color gradingu?
[CzDICE]Jesteśmy zadowoleni ze stylu gry i nie zamierzamy tego zmieniać, fuck you.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 sty 2013, 15:05 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 sie 2012, 14:11
Posty: 141
Lokalizacja: Newmarket
No ten wywiad też widziałem ;) , tylko on dotyczył całej gry. tamten dotyczył tylko dodatku afrermath. jak będę w domu to poszperam po necie, może go znajdę. Chodziaz czy warto? Co to zmieni? Jak komuś nie leży ta gra to dalej będzie narzekał. Ja nie trafiłem jeszcze na inna grę która skutecznie mogłaby odciągnąć mnie od bf3. Pomimo tych wszystkich minusów, bf3 ma to "coś".


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 4 lut 2013, 05:02 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 gru 2005, 04:52
Posty: 227
Lokalizacja: Warszawa
Mam ten fart, że kupiłem PEŁNĄ grę rok po premierze. Tyle tytułem wstępu. Niektórzy czytelnicy już teraz wyczują jaki mam stosunek do BF3.
Jedźmy od początku, a zatem BF3, zapowiadany jako kontynuacja niezwykle udanego Battlefielda 2 rozpalił moje oczekiwania. Chciałem wrócić do tych chwil kiedy z zupełnie przypadkowymi ludźmi udawało mi się stworzyć zgraną i funkcjonalną drużynę. Tęskniłem za czasami gdzie Arab albo inny Rosjanin biega z właściwym sobie wyposażeniem. Nie chłopczyku, karabinek M4A1 nie jest na wyposażeniu armii rosyjskiej... Miałem ogromną nadzieję, że system z Bad Company 2 nie powróci. W końcu BF3 miał być spadkobiercą najlepszych cech BF2. Jak widać obietnice bez pokrycia potrafi składać nie tylko Pinokio polskiej polityki, rudy piłkarzyk z Kaszub.

Na początku w oczy rzuca się mechanika gry i już na samym starcie smuteczek... Gdzie jest pasek staminy?! Acha. Czyli w tej grze mogę sprintować bez końca? Z moździerzem na plecach i zapasem amunicji dla całej drużyny? Słabe to. Bunnyhopping na całego. Że wygląda to komicznie, rujnuje i tak "umowny" realizm, to jeszcze przyciąga wszelkiej maści exploiterów czy zwykłych smarkaczy z ADHD. Takie czasy... Trzeba wziąć się za wędkowanie, a granie zostawić dzieciom.
Podobnie jest z pojazdami. Jakimś dziwnym trafem amunicja w czołgu nigdy się nie kończy, myśliwce posiadają MAGAZYN rakiet air to air, helki podobnie. Koniec z zupełnie zbytecznym powrotem do bazy celem naprawy i dozbrojenia pojazdu. Iść dalej? Proszę bardzo. Wskakuję w odrzutowiec - jako weteran F-14 Fleet Defender gdzie pojedyncza misja potrafiła trwać do trzech godzin jestem przekonany o swoich wysokich umiejętnościach. Nie zniżam się do korzystania z widoku "zza pleców" wykonując podstawowe figury akrobatyczne dostrzegam myśliwiec startujący z wrogiego lotniska. Dopalacz i już siedzę mu na ogonie. Jest dobry, zna swój fach. Wykonuje profesjonalne manewry, wyrzuca flary we właściwych momentach i generalnie nie mogę go utrzymać w celowniku dłużej niż pół sekundy. Ok, cwaniaczku. Przełączam się na działko pokładowe i czekam na chwilę gdy zrobi "Cobrę" pokazując mi swoje plecy w pełnej okazałości. Znowu mam pół sekundy by go sprowadzić na ziemię. Jest! Idzie do góry z jednoczesnym wytraceniem prędkości. Jest mój! Seria z działka i wrogi samolot zaczyna dymić, wstęga czarnego dymu podąża za samolotem, a sama maszyna zaczyna wpadać w płaski korkociąg. Pojazd unieruchomiony - informuje mnie napis na wyświetlaczu HUD. Czas to skończyć i zgarnąć pierwszy kill. WTF? Wyskoczył z samolotu! Tchórz. Tyle się męczę żeby podejść skurczybyka, unieruchamiam jego pojazd ale katapulta jest sprawna w stu procentach?! Acha... To tak na przyszłość dla wszystkich podnieconych trybem Air-superiority w nadchodzącym dodatku End this Game.

Kochani. Jest wiele rzeczy które ODRZUCAJĄ mnie od Battlefielda 3. Te uproszczenia, dziecinne podejście do wojny i wiele, wiele innych. Autor wątku na samym początku próbuje mnie przekonać, że arcade się sprzedaje i tego chcą masy. Ma po części rację. Masy są głupie i zadowolą się byle czym. Dla mas Mc Donalds jest restauracją...
Ja z kolei uważam przeciwnie. To gry które kładą nacisk na realizm odnoszą sukces, zyskują rzeszę WIERNYCH fanów i status legendarnych. Przykład? Seria gier Gran Turismo na konsolę Play Station, większość symulatorów na PC etc. Moim zdaniem developerzy powinni podążać TĄ drogą - jak najlepiej oddać RZECZYWISTOŚĆ. I dlatego niedoścignionym ideałem dla mnie pozostaje Project Reality. Gra dla dojrzałych graczy, ucząca że "bieganie na pałę" a'la Rambo nie kończy się happy endem, że współpraca piechoty z lotnictwem daje wyśmienite rezultaty i tak dalej i tak dalej. Patrzę na pudełko z napisem Battlefield 3 Premium i mam ogromny żal do EA / DICE. Nie tego oczekiwałem. Może po prostu zestarzałem się? A może miałem zbyt wysokie oczekiwania...
Na koniec pragnę złożyć kondolencje ofiarom Electronic Arts, a są to: Origin (1983-2004) Ultima, Wing Commander... Westwood Studios (1985-2003) C&C oraz Red Alert, Tiberium Sun, seria Dune... DICE (1992-2004) Pinbal Dreams, Battlefield (wszystko przed BF3)... Criterion Games (1993-2004) seria gier Burnout... Maxis (1987-2004) Sim City i inne Sim Farm, Hospital etc. Gra Sims została przepoczwarzona w pijawkę do wysysania z klientów kasy na durne dodatki, a sama idea Willa Wrighta zamieciona pod dywan. Simsy miały być czymś czym dziś jest Facebook. Kolejną ofiarą EA jest Bullfrog (1987-2004) Syndicate, Populus, Theme Hospital/Park, Dungeon Keeper.... RIP. BioWare (1995-2007) Baldurs Gate, Mass Effect 1 RIP. Strzeżcie się developerzy, bo jeśli EA wbije w Was swoje kły, to wyssie Was jak wampir, Wasze gry staną się płytkie, a Wy sami będziecie bezwolną ofiarą, która nie ma siły by się obronić. Gry które stworzyliście z pasją zostaną Wam odebrane i przekształcone na jeden model: wyciągnąć z klientów jak najwięcej kasy.

_________________
Obrazek
Ground forces core


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 4 lut 2013, 10:55 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 wrz 2008, 19:57
Posty: 620
Co do Dungeon Keeper
http://www.kickstarter.com/projects/subterraneangames/war-for-the-overworld

_________________
http://www.xfire.com/profile/szq1/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 4 lut 2013, 11:57 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 mar 2007, 18:14
Posty: 826
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Po BF3 też spodziewałem się więcej, a może "inaczej", ale;
Mplay napisał(a):
Tęskniłem za czasami gdzie Arab albo inny Rosjanin biega z właściwym sobie wyposażeniem. Nie chłopczyku, karabinek M4A1 nie jest na wyposażeniu armii rosyjskiej...

Zapytam, co ci każe grać M4 będąc po stronie rosyjskiej? Przecież w standardowym wyposażeniu masz AK74su, więc w czym problem.
Narzekanie na to, że ma się większy wybór, to już hipokryzja.
Mplay napisał(a):
Na początku w oczy rzuca się mechanika gry i już na samym starcie smuteczek... Gdzie jest pasek staminy?! Acha. Czyli w tej grze mogę sprintować bez końca? Z moździerzem na plecach i zapasem amunicji dla całej drużyny?

Z jednej strony masz rację, ale z drugiej, nie wiem czy przypominasz sobie walkę o pojazdy na początku każdej mapy w BF2. Każdy kto się nie załapał, ciągnął z buta i w pierwszym starciu obchodził się ze smakiem. Było to głupie, tak samo, jak wsiadanie do pojazdu w pojedynkę i gnanie na front bez czekania na pozostałych graczy. Tak IMHO tak jest lepiej i tak wszystkie klasy biegają z jednakową prdędkością.
Mplay napisał(a):
Słabe to. Bunnyhopping na całego. Że wygląda to komicznie, rujnuje i tak "umowny" realizm,(...)
Bunnyhopping był ekstremalnym przegięciem właśnie w BF2, bo w przerwach między skokami można było oddawać celne strzały. Nie wspomnę o denerwującym "nurkowaniu delfina".
No tak, ale takich rzeczy się przecież nie pamięta, bo teraz trzeba jeździć po BF3, bo jest na czasie, a tamtej gry nikt nie pamięta.
http://www.youtube.com/watch?v=s1MmkrYnG9I
Mplay napisał(a):
Podobnie jest z pojazdami. Jakimś dziwnym trafem amunicja w czołgu nigdy się nie kończy, myśliwce posiadają MAGAZYN rakiet air to air, helki podobnie. Koniec z zupełnie zbytecznym powrotem do bazy celem naprawy i dozbrojenia pojazdu.

Tu się zgadzam, nieograniczona amunicja w pojazdach, to nietrafiony pomysł.

Mplay napisał(a):
To gry które kładą nacisk na realizm odnoszą sukces, zyskują rzeszę WIERNYCH fanów i status legendarnych. Przykład? Seria gier Gran Turismo na konsolę Play Station, większość symulatorów na PC etc. Moim zdaniem developerzy powinni podążać TĄ drogą - jak najlepiej oddać RZECZYWISTOŚĆ. I dlatego niedoścignionym ideałem dla mnie pozostaje Project Reality. Gra dla dojrzałych graczy, ucząca że "bieganie na pałę" a'la Rambo nie kończy się happy endem, że współpraca piechoty z lotnictwem daje wyśmienite rezultaty i tak dalej i tak dalej.

Niestety muszę Cię zmartwić. Jakoś nie widzę rzeszy grających w ARMA czy ARMA2, a to przecież symulatory pola walki. Tak samo jak Flight Simaulator od Microsoft. Fakt, faktem, te gry mają swoich wielbicieli i zagorzałych fanów. Choć z drugiej strony seria Mario Bros też ich ma.
Patrząc natomiast na ilość sprzedanych kopii, to ARMA nie ma się już niestety czym pochwalić i tu jest klops.
Co do realistyczności to nawet PR nagina i to ostro, bo przecież medyk nie jest w stanie wskrzesić kompana po serii w ciało, a wsparcie w rzeczywistości nie nosi skrzyni z amunicją do wszystkiego. Ot, taka przewrotność arcade.
A kasa swoją drogą.

_________________
Obrazek
Bored with video games? Try HFT instead
.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 4 lut 2013, 16:13 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 gru 2005, 04:52
Posty: 227
Lokalizacja: Warszawa
Primero: z ponad 80 sztuk broni dostępnych w grze, ja używam 10 do 15. Nie korzystam z optyki, uchwytów, laserów i reszty kolorowego badziewia przeznaczonego dla ośmiolatków. Kozakowi wystarczy "goła" broń. Prawda? Używanie iron sights ma swoje zalety o których nie będę pisał... Jak mówię nie podoba mi się możliwość wyboru broni Rosjan gdy gram Amerykanami i na odwrót. No ale widać w DICE wierzą w GLOBALIZACJĘ. Granice są otwarte, a międzynarodowy handel kwitnie. Nowojorscy policjanci kupili sobie w Rosji strzelby Saiga-12... Tylko ja żyję jeszcze w czasach "Żelaznej kurtyny" cholerny troglodyta ze mnie :lol:

Bieganie sprintem bez końca też mnie wkurza. Brak paska staminy UPROŚCIŁ grę i pozbawił fajnego elementu taktycznego - planowania trasy. Przemieszczamy się sprintem od jednej kryjówki do drugiej w przerwach regenerujemy staminę. Don't worry, przeciwna drużyna też musi o tym pamiętać. Nie udało się zgarnąć myśliwca? Saaad w hoooy. Czy muszę zasuwać na piechotę? Nie. Mogę pożyczyć sobie Jeepa, podjechać pod flagę, przejąć i wykorzystać np. czołg który się tam pojawi. Czekanie w bazie na śmigło czy inny myśliwiec podczas gdy przeciwna drużyna biega od flagi do flagi... Standard.

bunnyhopping und dolphin diving zostały wyeliminowane z BF2 po patchu (bodajże 1,41) skakałeś i zacinał Ci się spust. Szybko zniechęciło to trolli. Przenieśli się na inne gry. Szkoda, że obecnie kasa trolli przeważa pieniądze normalnych ludzi chcących zachować chociaż pozory realizmu. Można to zrobić nawet w takim tytule jak BF3. Tylko trzeba chcieć grać realistycznie. O nie sorry. Zapomniałem, że wynik jest najważniejszy. Nie ważne jakimi środkami osiągniemy swój cel-bycia uber killerem. Uścisk dłoni prezydenta Obamy gwarantowany za każde 10:0

Jeżdżę po BFie 3, bo wydając ponad 200 peelenów spodziewałem się trochę więcej niż "lepsze Call of Duty".

Cieszę się, że chociaż w przypadku nieograniczonej amunicji w pojazdach jesteśmy zgodni...

A co do ostatniego wątku... No cóż, takie już jest życie. Dramat psychologiczny o sparaliżowanej dziewczynie i rozterkach jej partnera nie jest przecież tak fajny jak dla przykładu "Poranek Kojota"
Wszystko zależy od ludzi i ich powiedzmy "głowy". Też uważam, że Fiat Panda jest lepszy od Ferrari Testarossa.... W końcu popatrzmy na wyniki sprzedaży. LOL!!!! Ok przepraszam, trochę się zagalopowałem. Zrobię sobie kilka lat przerwy od forum. Miałem na myśli tylko to, że EA może przeznaczyć ogromny budżet na public relations, reklamę, marketing. Mniejsze firmy nie mają takiej możliwości i w związku z tym ich produkty MUSZĄ trafić do mniejszej liczby odbiorców. Rok temu na jednej z głównych ulic Warszawy zwisał banner reklamowy BF3. Nie mówię tu o jakimś bilboardzie. To była płachta, która zakrywała CAŁY budynek mieszkalny. Reklamy BF'a były też regularnie emitowane w TV. Mała reklama w gazecie codziennej to często równowartość dobrej klasy samochodu. W telewizji stawki idą już w setki tysięcy za 30 sekund spotu reklamowego... Taka proza życia.

_________________
Obrazek
Ground forces core


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 5 lut 2013, 11:26 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 mar 2007, 18:14
Posty: 826
Lokalizacja: Bielsko-Biała
No cóż, jak to mówią "wszystkim się nie dogodzi", bo każdy ma swoje gusta i guściki. Mnie też wiele rzeczy w BF3 drażni i chętnie "zrobił bym to inaczej", ale gra jest taka jaka jest i już. Nie znam innej równie fajniej gierki na dzień dzisiejszy i trzeba się z wieloma rzeczami pogodzić.
Pisanie o tym, że to powinno być, a tego nie, bo w innej grze tak było i ja tak chce, jest pozbawione sensu, bo jak pewnie zauważyłeś, BF3 jest odrębną grą, a nie łatką czy DLC dla BF2.
Jest wiele elementów, które te gry łączy, ale też sporo dzieli.

Kolejna sprawa, to fakt, że ostatnią porządną grę jaką sobie przypominam zrobioną od podszewki na PC był COD4 bodaj z 2007r. Dalsze produkcje to bardziej lub mniej udane porty z konsoli. Często wiąże się to z ograniczeniami i uproszczeniami, a sporej grupie graczy PC to nie do smaku (między innymi mnie).
Gry będą robione tam, gdzie są pieniądze, a czasy gdzie gry były robione z mniejszym rozmachem, ale z duszą minęły bezpowrotnie.
Taka kolej rzeczy.
Hasło na dziś: "kupuj nasze produkty, wydawaj kasę, a jak się nie podoba, to kup następny, może będzie lepszy".

_________________
Obrazek
Bored with video games? Try HFT instead
.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 59 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL