W różnych tematach(nie chce mi się dokładnie szukać) były posty na temat realizmu w Battlefieldzie Trzecim. Niektórzy twierdzili, że realizm ten występuje, inni że go nie ma.

A więc może by tak sobie podyskutować na temat tego, czy w tej grze realizm występuje? Tak więc zacznijmy od tego, czym(przynajmniej według mnie) jest realizm. Według mnie realizmem jest odwzorowanie rzeczywistości w grze, zachowanie fizyki, prawdziwych parametrów broni i przyrządów, występowanie wielu rzeczy, które istnieją na prawdziwym polu walki.

Tak więc realizmem jest fakt, że w BF3 na pocisk działa grawitacja, realizmem są np. parametry dodatków do broni(przynajmniej większości) - tłumik może i wycisza, ale zmniejsza celność i siłę ognia. Występują dwójnogi i SOFLAMY oraz Javeliny i inne przedmioty, których użyliby prawdziwi żołnierze. Są też pojazdy i samoloty(fizyka i model lotu nie jest idealny, ale specjalnie nie razi, a poza tym - to nie jest rozbudowany symulator lotniczy), które występują w prawdziwym polu walki. Model zniszczeń.

A co tym realizmem nie jest? Na pewno palniki, które w dość krótkim czasie zamieniają unieruchomiony, zniszczony pojazd we w pełni sprawny, piękny wóz. Realizmem też nie są defibrylatory, które przywracają do życia i pełni sprawności żołnierza, który przed chwilą otrzymał widowiskowe trafienie pociskiem z RPG w twarz. Realizmem też nie są apteczki w takim wykonaniu, ani nieograniczona ilość skrzynek z amunicją dla supporta. Bo gdzie on będzie nosił tyle skrzynek? Te elementy jednak wzbogacają grę i moim zdaniem gra bez nich była by trochę uboższa.

Czyli podsumowując - 100% odwzorowania walki i wojny to w BF3 nie ma, ponieważ istnieje ono tylko w realnym świecie. Jednak odwzorowanie jakieś tam na pewno jest i Battlefield Trzeci na pewno zapewni nam dużo więcej realizmu i odwzorowania współczesnego pola bitwy, niż taki CoD. W BF3 bieganie na oślep jak jakiś oszołom w kierunku bazy przeciwnika, w ogóle przy tym nie myśląc kończy się krótko mówiąc statystykami 2 zabójstwa i 15 zgonów. A nie ma to jak położyć się na skalnej półce, rozłożyć RKMa na dwójnogu, chwilkę poczekać, by potem zgarnąć trzy zabójstwa, asystę z przygwożdżeniem i obronę flagi, gdy się widzi czterech żołnierzy wroga biegnących na flagę.

Tak więc, może ktoś by tu wyraził swoje zdanie?

_________________
!STOP! forumowym nekromantom!

Nie pomagam na pw. Od tego jest forum.

Mój last

Jest balans pomiędzy grywalnością i realizmem. Bez defibrylatorów i spawarek, które w grze może i są sf, ale pokazują role medyka i wsparcia technicznego na prawdziwym polu bitwy. Są wszelkiego rodzaju pojazdy, zniszczenia - na hc jest całkiem realistycznie, można pobawić się w wojnę.

SOFLAM - swieci na czerowno, w realu promien z soflama widac tylko przez noktowizje

JAVELIN - 3 strzały w czolg aby zniszczyc, zaznaczy ze 3 strzały w czołg OD GORY gdzie czolg nie jest mocno opancerzony.

Wszystko mozna zanegowac, realizm wygląda tak ze dali nam sprzęt którego uzywają prawdziwi zolnierze. Brak realizmu wygląda tak ze ww. sprzęt ma kosmiczne osiągi, nie realne, wyimaginowane w wielu przypadkach przesadnie zanizone.

_________________
Grupa komunistów chińskich zaatakowała pracujący w polu radziecki traktor. Traktor odpowiedział salwą rakiet po czym odleciał w kierunku Moskwy.

Na pewno realizmem nie są odległości na której toczą się walki w warunkach otwartej przestrzeni z pojazdami. W rzeczywistości wątpię żeby jety biły się tak blisko, albo helki... Co do miast jest lepiej

_________________

odbicie lunety w snajpie widać przez dym.... gdzie tu logika?

Miny widziane przez termowizje.

_________________
Pipka

Poczekajmy jeszcze pol roku i bedzie super. W bc2 tez na poczatku narzekano na wiele rzeczy a w koncu po patchach mamy super gre. Cierpliwości ;]

Ciągłe odbicia przez lunety, miny widoczne w termowizji, to wszystko jest sprawa umowna, ustalona w taki sposób przez producenta żeby zapewnić jakikolwiek balans i czerpanie frajdy z gry. W żadnej grze nigdy nie będzie 100% realizmu bo nikt nie będzie w to chciał grać. Jedna zabłąkana kulka i koniec gry na dziś bo przecież respawn też nie występuje w świecie rzeczywistym.

chcesz realizmu? to idz do wojska i jedz np do Afganistanu... gry sa po to zeby dawac radoche wiec jak kolega powyzej napisal gdyby bylo super realnie kto by w to gral ?

_________________


http://www.teamofaces.com

ArmA i jej bogata już seria, jednak ktoś w takie coś gra

Nadal się uczepię, w Arm'e ludzie grają...
Ba, wyszedł nawet project reality na te platformę!

Shit company i nowsze dla mnie zbytnio kojarzą się z bf heroes, wszystko takie zmyślone, kolorowe, bajkowe. Tony gruzu, miliony punktów...
Ale cóż, BF2 przeżył swój złoty okres, a teraz staje się bardziej diamentowy.

_________________

Dlaczego, gdy toczy się dyskusja o realiźmie w grach zawsze pada idiotyczny pseudo-argument "chcesz realizmu-jedź do afganistanu"?
Wyrażając swoją opinie o realiźmie w BF3 może najpierw podajmy pare przykładów zachowania bądź rezygnacji z realizmu w grze (jak to zrobił np Mrufkojat).
Battlefield trzeci, jak to zauważył CysiekCysiowaty, jest zbalansowany pod względem grywalności i realizmu. Nie ma co oczekiwać doskonałego odzwierciedlenia pola bitwy w produkcie komercyjnym-realizm w grach istnieje tylko po to, by urozmaicić zabawę (np. chociażby zniszczalność obiektów).

Gra powinna być grywalna (a pod to podchodzi też balans aby nie było niedomówień). Dlatego wiele nierealnych rzeczy powinno w grach istnieć, aby grało się przyjemnie: rozrywka była dynamiczna i emocjonująca. Jeśli wierzysz kretynom (choć żeby przekonywać ludzi do głupot trzeba jednak mieć to coś. Niestety z biegiem czasu coraz mniej tego czegoś potrzeba - poziom spada, panie i panowie) od reklamy posługującymi się takimi słowami jak 'realistyczna gra' to gratulację. Dążenie do realizmu to działka symulatorów.

_________________
Jestem zajebisty, a najlepszym na to przykładem jesteś właśnie Ty.

Nie przypominam sobie żadnej reklamy która by mówiła że gra jest realistyczna, ale za to widziałem tuzin gdzie padają słowa o "realistycznej grafice". Mimo wszystko to nie to samo. Ogólnie jeżeli developerzy używają słowa "realizm" to raczej w odniesieniu do wyglądu, odwzorowania ruchu postaci, fizyki przedmiotów ale nigdy do samej rozgrywki, bo realistyczna rozgrywka mimo, że tak wielu graczy za nią tęskni była by niegrywalna, a co za tym idzie z punktu ekonomicznego gwarantowała by spektakularną klapę.

_________________

W żadnej grze tego typu nie ma realizmu.





Zamykam

Regulmin
I. ZASADY OGÓLNE
Punkt 3 b)
viewtopic.php?f=1&t=9932

_________________
Nie pomagam przez PW. Od tego jest forum.