Battlefield.pl
http://forum.battlefield.pl/

Battlefield 3 - rok później.
http://forum.battlefield.pl/viewtopic.php?f=133&t=45875
Strona 2 z 4

Autor:  MrLagmin [ 30 paź 2012, 19:56 ]
Tytuł:  Re: Battlefield 3 - rok później.

Mofixil napisał(a):
I trza było powiedzieć że chodziło o gry oparte na militajasnyźmie. (No łapiecie, Mili-Ta-Jasnyzm, nie? Ktokolwiek?)

Ja nie :D
No o tym, że Halo było później no to nie wiedziałem, mój błąd, przepraszam. Znaczy, jeżeli chodzi ogólnie o gry FPS, nie dzieląc je na podkategorie to zdecydowanie u mnie wygrywa CS i mogę grać bez przerwy w niego. Co do Blacklight Retribution, to prawda, może dla fanów futurystycznych strzelanin będzie fajną pozycją, tak samo jak Tribes Ascend. Warface jest to niestety troszkę podobne do innych darmowych FPS tego typu ( za kija nie przypomnę do jakich, ale wiem, że grałem w coś podobnego do Warface ). Trzeba czekać na Planetside, które ma wyjść oficjalnie 20 listopada, więc niedługo i zobaczymy co z tego wyjdzie.

Autor:  kerpal [ 30 paź 2012, 22:42 ]
Tytuł:  Re: Battlefield 3 - rok później.

Mofixil sprawił że odwiedziłem szpital dzisiaj, dział kardiologia bo miałem zawał po tym jak napisał swoje propozycje "lepszych" obecnie gier od Bf3... Mofixil wybacz ale miałem cię za konkretniejszą i ogarniętą osobę... czar prysł...

Autor:  Zelazo94 [ 30 paź 2012, 23:28 ]
Tytuł:  Re: Battlefield 3 - rok później.

Ostatnio coś mu na mózg siadło, bo wszedzie dziwnie pisze. Kiedyś normalny był xd

Autor:  kerpal [ 31 paź 2012, 00:46 ]
Tytuł:  Re: Battlefield 3 - rok później.

Jedyne gry które obecnie dorównują BF3 to Americas Army 3 i Arma 2 (chociaż płatna też...).

A te co wymienił towarzysz Mofixil to Pay2Win , nie mają startu nawet...

Autor:  Wierzbin [ 31 paź 2012, 09:42 ]
Tytuł:  Re: Battlefield 3 - rok później.

BF3 jest jak kapitalizm.
Nadal jest do dupy, ale nikt lepszego ustroju nie wymyślił.

Z BF3 można by zrobić wspaniałe cacko pod warunkiem, że ktoś by nad tym siadł i to dopracował (głównie engine multiplayera i optymalizacja).
Tylko po co coś dopracowywać za frajer, jak za rok będzie już zapowiedziany BF4, za który rzesza graczy znowu zapłaci sto kilkadziesiąt zł i znowu i znowu.

Dziś gry nie robi się dla frajdy graczy, a dla pieniędzy.
Do tego można się albo przyzwyczaić, albo wrócić do tetrisa.

Autor:  PL_Huzar [ 31 paź 2012, 11:43 ]
Tytuł:  Re: Battlefield 3 - rok później.

Wierzbin napisał(a):
BF3 jest jak kapitalizm.
Nadal jest do dupy, ale nikt lepszego ustroju nie wymyślił.


Dokładnie! :lol: Świetne porównanie.
Przy narzekaniu na BFa trzeba też pamiętać, że zawsze może być lepiej ale... nigdy nie dla wszystkich. To tak jak ze wszystkim - jednym zmiany się spodobają, innym zaś nie. Trzeba dążyć do kompromisu, pewnego "złotego środka" i według mnie w BF3 to się udało.

Nie wiem tylko czemu ciągle słychać narzekania na optymalizację gry? Przecież BF działa dobrze na tak szerokim zakresie konfiguracji, że to szok. Na teoretycznie nienadających się do tej gry kompach ludzie... grają. Co ważniejsze, różnica między "low", a "ultra" polega głównie na wyeliminowaniu upiększaczy przy jednoczesnym zysku klatek/s, często na poziomie kilkudziesięciu. To jest bardzo istotne w grze multipleyer bo nikt niezależnie od mocy kompa nie zyskuje nad innymi przewagi. Wystarczy po prostu odpowiednio sobie dobrać ustawienia do konfiguracji jaką dysponujemy (oczywiście przy założeniu, ża dany komp spełnia wymagania minimalne). Otymalizacja w BF3 jest jedną z najlepszych jakie widziałem. Beznadziejna to jest w Civ5 albo GTAIV.

PS
A gry zawsze robiło się dla pieniędzy, to był, jest i będzie biznes.
Z drugiej strony - byli kiedyś entuzjaści ale przecież teraz też są :)

Autor:  xagon [ 4 lis 2012, 10:05 ]
Tytuł:  Re: Battlefield 3 - rok później.

Jak się tak zastanowię to przez ostatni rok nie grałem w nic innego :stupid:
a wcześniejszy rok spędziłem tylko przy BC2...
Dla mnie wszystkie bugi to pryszcz w porównaniu z rozrywką jaką daje mi BF3
jakoś nigdy nie narzekałem, może jak bym był bardziej "pro" bardziej by mi przeszkadzały niedociągnięcia, a tak po roku grania
jaram się każdą rozgrywką jak na początku ... ok jestem "fanbojem" :shock:
Wyjdzie czwórka to przerzucę się na czwórkę.

Autor:  Dakar [ 5 lis 2012, 14:37 ]
Tytuł:  Re: Battlefield 3 - rok później.

gra ma bugi, ale na taki ogrom gry map, pojazdów itd nie przeszkadza to za bardzo, i tak jak większość myśli nie ma na razie nic lepszego, (tylko przy cod4 spędziłem więcej czasu), jedynie zastanawiam się co oni jeszcze wymyślą, w BF4,

denerwuje mnie tez jedna kwestia, narzekania na EA że złodzieje itp. nikt nie musi kupować ich gier i w nie grać, wszyscy chcieli by żeby było za darmo ale nikt nie zastanawiał się ile kosztuje wypuszczenie głupiego DLC, każdy narzeka ale każdy gra w gry wypuszczone z pod znaku EA, nie mówię że akurat wy o tym piszecie i narzekacie ale dużo ludzi to robi , mozecie się wypowiedzieć na ten temat

Autor:  Mofixil [ 5 lis 2012, 15:33 ]
Tytuł:  Re: Battlefield 3 - rok później.

Dakar napisał(a):
nikt nie zastanawiał się ile kosztuje wypuszczenie głupiego DLC

Na konsolach ten cały pieprzony proces zatwierdzania contentu owszem, kosztuje i jest czasochłonny, ale w takim razie po kiego grzyba im własny system dystrybucji cyfrowej który miał wygryźć steama, zwący się "Origin"? Na PC nic nie kosztuje wydanie poprawki czy dodatku do gry.

Gdyby konsole stanowiły ~10% rynku gier to większość dodatków "pierdołowych" jak <10 map i kilka pukawek była by za darmo albo za małą opłatą pokroju, 4.99$.

Autor:  Dakar [ 5 lis 2012, 16:09 ]
Tytuł:  Re: Battlefield 3 - rok później.

Mofixil napisał(a):
Na PC nic nie kosztuje wydanie poprawki czy dodatku do gry.


tak patche i dodatki robią się same i zajmuje to 5 min. pomyśl

Autor:  Blizzard_ [ 5 lis 2012, 18:26 ]
Tytuł:  Re: Battlefield 3 - rok później.

Dakar napisał(a):
Mofixil napisał(a):
Na PC nic nie kosztuje wydanie poprawki czy dodatku do gry.


tak patche i dodatki robią się same i zajmuje to 5 min. pomyśl


Na pc nie musisz płacić nikomu za możliwość wydania patcha, sprawdzenia zawartości przez firmy trzecie, a tak jest na konsolach z Sony i M$, oni spowalniają premiery.

Autor:  Dusty [PL] [ 5 lis 2012, 20:00 ]
Tytuł:  Re: Battlefield 3 - rok później.

Dakar napisał(a):
denerwuje mnie tez jedna kwestia, narzekania na EA że złodzieje itp. nikt nie musi kupować ich gier i w nie grać, wszyscy chcieli by żeby było za darmo ale nikt nie zastanawiał się ile kosztuje wypuszczenie głupiego DLC

Jak kupujesz chleb i trafi ci się zakalec to też w podobny sposób usprawiedliwiasz to ciężką pracą piekarza? Jak kafelkarz położy ci krzywo kafelki w łazience albo kilku nie położy bo "doklei je w kolejnym patchu" to też mu wybaczysz i zapłacisz bo w końcu chłopina pracuje całymi dniami na kolanach?

Pozwól, że odbiję piłeczkę. Skoro DICE nie potrafi robić niezbugowanych gier to może powinien zmienić profesję? Wydając kasę na produkt (nie ma znaczenia czy złotówkę na papier toaletowy czy setki tysięcy na wypasione auto) konsument oczekuje (i ma prawo oczekiwać!) produktu pełnowartościowego a nie półproduktu. Inaczej jest to mniejsze lub większe oszustwo i naciąganie klienta. Finansowanie z kieszeni klienta testów końcowych i ostatecznych poprawek.

Każda wydawana obecnie gra zaraz po zainstalowaniu pierwsze co robi to ściąga patcha. Świadczy o tym, że gry wychodzą nie do końca przetestowane. To jest IMHO skandal!

Autor:  Mofixil [ 5 lis 2012, 20:03 ]
Tytuł:  Re: Battlefield 3 - rok później.

Wszystkich błędów, zwłaszcza w grach wyłapać się nie da, ale najważniejszą rzeczą jaką się w robi w przypadku znalezienia buga, by społeczność nie płakała, to szybkie załatanie go.
DICE ma refleks zdechłego leniwca...

Autor:  Dakar [ 5 lis 2012, 21:40 ]
Tytuł:  Re: Battlefield 3 - rok później.

Dusty [PL] napisał(a):
Jak kupujesz chleb i trafi ci się zakalec to też w podobny sposób usprawiedliwiasz to ciężką pracą piekarza?

wtedy nie kupujesz drugi raz u niego chleba, znasz DICE po innych grach wiesz na co ich stać i kupujesz ich dalsze gry albo nie, mnie nigdy nie zawiedli więc kupuje, pozatym uważam ze gra nie jest tak zbugowana jak to strasznie pisujecie, a o jej klasie świadczy tez liczba aktywnych graczy.

Dusty [PL] napisał(a):
Jak kafelkarz położy ci krzywo kafelki w łazience albo kilku nie położy bo "doklei je w kolejnym patchu" to też mu wybaczysz i zapłacisz bo w końcu chłopina pracuje całymi dniami na kolanach?

Kazdy produkt nawet chleb mozesz zareklamować, tak samo i grę masz an to prawo. Idziesz z chlebem który ci nie smakuje do reklamacji?

Blizzard_ napisał(a):
Wydając kasę na produkt (nie ma znaczenia czy złotówkę na papier toaletowy czy setki tysięcy na wypasione auto) konsument oczekuje (i ma prawo oczekiwać!) produktu pełnowartościowego a nie półproduktu

Jest róznica między papierem a samochodem i dobrze o tym wiesz, masz racje ze gra nie jest tania ale gra jest innym luxusem niz papier i jedzenie bez gry możesz sie obejsć, więc myślę że gdyby nei było cię na nią stać nie kupił byś jej, poza tym każdy dostał darmową betę więc każdy wiedział czego się spodziewać

Blizzard_ napisał(a):
Każda wydawana obecnie gra zaraz po zainstalowaniu pierwsze co robi to ściąga patcha. Świadczy o tym, że gry wychodzą nie do końca przetestowane. To jest IMHO skandal!

tlko mi nie mów że stare gry nie były zbugowane były i to bardzo tylko teraz sie tego nie widzi bo wymagania ludzi wzrosły< pokaż mi niezbugowaną grę? wcześniej też były patche ale nie ściągały sie automatycznie nei było ORGINÓW STEAMÓW ITP

Autor:  Mofixil [ 5 lis 2012, 21:44 ]
Tytuł:  Re: Battlefield 3 - rok później.

Dakar napisał(a):
każdy dostał darmową betę więc każdy wiedział czego się spodziewać

Beta to beta, może mieć błędy.
Absurdalne jest to że spora część społeczności uważa iż beta oferowała lepszy poziom wykonania i dużo większy funfactor niż obecna gra, którą czym reklamowali? Odkryj własne drogi do wygrania bitwy? C4 na MAV? Crybabies i bum, ni ma.

Może i były to błędy, może niszczyły balans gry ale aczkolwiek tworzyło to swoisty klimat niczym lagi na IRCach.
Czyż nie było piękne latanie na MAVach czy oklejanie ich C4 i wlatywanie nim w głuchych i ślepych idiotów? Wtedy to wymagało jakiegokolwiek teamplayu bo o ile mi wiadomo to MAVa i C4 naraz mieć nie można...
Teraz jakakolwiek inwencja twórcza graczy została zbita do minimum i mamy na upartego grać tak jak twórcy chcieli.

Strona 2 z 4 Strefa czasowa: UTC + 2
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/