@Dusty[PL]
Wszystko zależy od załogi atakowanego pojazdu – termosy i skan nie mają takiego znaczenia. W przypadku załóg 3 os, a takich będzie coraz więcej, „Javeliny” używane solo bez pomocy SOFLAM są bezużyteczne. Dodatkowo jeśli ostrzeliwany „Jave” pojazd stoi na stoku, szybki ruch w dół powoduje uderzenie pocisku obok celu. Snajperów z laserem jak na lekarstwo, chyba lepiej postawić na SMAW/RPG
Skuteczne zaatakowanie czołgu wymaga współpracy 2/3 operatorów AT z RPG + wsparcie z ammo .
Ustawienie w kole ok. 45% miedzy stanowiskami. Jednoczesne uderzanie RPG w cel uniemożliwia załodze określenie kierunku ataku (czerwony znacznik trafienia pojawia się dookoła) i utrudnia naprawę (losowe miejsce opuszczenia pojazdu). Im większy kąt między atakującymi mechanikami tym lepiej gdyż kierowca obracając się przodem do kierunku ataku zawsze będzie odsłaniał drugiemu AT swoją… wrażliwą strefę.
Wyższa ranga to więcej perków drużynowych = zadanie łatwiejsze do realizacji.
Jeśli jesteś sam staraj się dołączyć do jakiejś konkretnej drużyny AT która takowe posiada. Moim zdaniem najlepiej zwiększyć ilość ładunków potem kamizelka, osłona (ważne przy bieganiu pod ostrzałem z WKM) i szybkość.
Czasem wszystkie sq są zajęte – wtedy pozostaje „przykleić” sie do innego mechanika i starać się zsynchronizować moment wystrzelenia rakiet starając się celować w boki a nie w przód.
Ważne jest też miejsce ataku – nie wszyscy „pancerni” zapewniają sobie stały zapas miejsca po obu stronach podczas przemieszczania przez wąskie przejścia. W takich momentach jedna rakieta może spowodować zaklinowanie „puszki” . Strzelając drugą staraj się aby pocisk raził czołg i naprawiacza.
Na miejskich mapach dochodzi dodatkowo działanie wybuchających samochodów.
Odnośnie balansu – w BF3 obszarowe oddziaływanie pocisków zostało ograniczone w stosunku do BC2. Tam umiejętnie ulokowany „kuferek” czyścił całe pomieszczenie, a tu trzeba poprawiać. Sprawę ratują kawałki betonu na mapach miejskich, ale nie przesadzajmy z tym nieskutecznym 1-2m od celu.
Rezygnacja z ograniczenia ilości amunicji – mimo istnienia takowego w BF 2 rzadko pamiętam momenty całkowitego wyczyszczenia magazynu – czyli jak najbardziej słuszna.
@hamsterOne
A dymu to szeregowy używacie ??

Bo Ameryakńców też się w respie zamyka, potem kotlety są ... ubijane moździerzami
