Od 3 sierpnia mam dziwne lagi w bf3 i bf play4free. Wygląda to mniej więcej tak: połączenie ciągle jest, gdy gram w ciągu sekundy zatrzymuje mnie lub cofa jest tak przez 3-5sek potem gra się normalnie przez jakieś 1-2 min i potem znowu lag i tak w kółko natomiast w bf p4f pojawia się komunikat "problem z połączeniem'' i potem znowu odpuszcza. Wcześniej śmigało jak miło bez żadnych lagów. Dzwoniłem do dostawcy czyli T-Mobile i u nich wszystko w porządku i przysłali speca do mnie i stwierdził że linia jest bardzo dobra 18/20 pkt i jest ok. Internet ma prędkość 2mb w porywach do 3 a ping to ok 45. Czytałem też o utracie pakietów itp. i szukałem pomocy na innych tematach.

Mobilka? Pakiety gubisz.
viewtopic.php?f=144&t=34517

tl;dr
Na mobilkach grać się w FPSy nie da i jedyne co możesz zrobić to załatwić sobie stabilne łącze.

_________________

Internet jest z kabla na linii TP.

To puść tego WinMTR.
Tak btw. wyjaśnij mi konstrukcję tego.
Masz kompa, podpięty kablem do szeregu różnych pudełek z diodami które później ciągną ze ścian i podziemi kabel telefonopodobny?

_________________

Mam internet na linii Telekomunikacji Polskiej należącej teraz do Orange na której mam również telefon stacjonarny a internet 2mb z T-Mobile. Sprawdzałem też w konsoli czy czasem pakiety nie uciekają i jest 0% lossów.


telefon stacjonarny
kabel TP>rozdzielacz^>router>kabel>komputer chyba dość jasno wyjaśniłem