Trudno jest mi odnieść się do Twojej wypowiedzi Musjer, gdyż jest krytyczna względem mojej osoby. Jednakże kwestia "pseudocwaniacko-lakonicznych wypowiedzi" wydaje mi się tak nieadekwatna jak i niekompetentna. Czemu? Uważam, że rozmawiam na tym forum z osobami inteligentnymi, a co za tym idzie domyślnymi i myślącymi... Co ma to do rzeczy? Już mówię..., chociaż jestem pewien, że nie chodziło Ci o to, żeby dowiedzieć się o powód spornego "Nie.", a raczej o znany i lubiany tzw. "flame". Tak więc, jak pewnie zauważyłeś na forum Forgotten Hope zagląda mała grupa osób, w zasadzie dało by się ich policzyć na palcach... a teraz pomyśl, w tym temacie wypowiedziały się 2 (słownie: dwie) osoby z pozytywną opinią na temat BGF, ciekaw jestem kto by pisał na tamtym forum... Idąc dalej, ironicznie odnosisz się do logiki umieszczania tego tematu tutaj. Ciekawe... Myślę, że to właśnie my - gracze FH, a zarazem fani WW2 mamy z tym modem najwięcej wspólnego, gdyż pomimo tego, że jest konkurencją przedstawia te same realia.
Reasumując, jeszcze raz powtórzę, że Twoje słowa są nie na miejscu i jak sam pewnie zauważyłeś powodują taki oto anty-lakoniczny blok tekstu z mojej strony.

Pozdrawiam.

_________________

Stań się obywatelem ePolski, dołącz do walczących Polaków!

Muszę powiedzieć, że takiego realizmu połączonego z grywalnością dawno nie zaznałem.
Oczywiście do FH1 i ilości rzeczy które tam są to bardzo daleko, niemniej w tych elementach które zostały dodane jest nieźle. Wygląda, że silnik BF2 znacznie lepiej sprawdza się w porównaniu z 1942 i kilka rzeczy które w FH1 były dodane naokoło w BGF są niejako za darmo.

Amunicja w czołgach - trzech rodzajów, iron cross do celowania, zero podskoków jak w BF2, wsiadanie do pojazdów od strony drzwi i włazów a nie "gdziekolwiek", brak tagów nad zawodnikami.

W każdym razie FH2 może być znacznie lepsze, ale na razie dzięki BGF mogę sobie znowu przypomnieć WW2

_________________
FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH

Wygląda na to, że dni tego moda są już policzone. Zegar tyka...

No coż. Szkoda roboty chłopaków. Ale za to sobie przypomnę jak się gra przez ten tydzień.

Tusk był w Berlinie i cud się stał.

_________________
FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH FH