W zasadzie to nic, ale teraz mam konkretniejsze pytanie. Jeśli uznacie, że zaśmieca ono temat, napiszę nowy a tutaj posty skasuje. Mimo wszystko jednak najpierw zadam je tu, gdyż widzę, że ten topic jeszcze ktoś czyta.

Tak więc od jakiegoś miesiąca FH tak strasznie mi muli jak bym miał 256 ramu...Mam dwie kości po 512 starych DDRów, jednakże zawsze na potrzeby FH prawie wystarczało. Teraz wręcz nie da się grać. Wydaje się, że problemów może być milion, a samo pytanie banalne, więc trochę uściśle. Początkowo próbowałem ograniczyć zużycie pamięci usuwając prawie wszystko co działa w tle, porządkując dyski i zwiększając wielkość pamięci wirtualnej. Kiedy żaden z podobnych zabiegów nie przyniósł poprawy, ściągnałem najnowsze sterowniki do wszystkiego co mam i też nic. Zrobiłem więc format, co pewnie większość z was by doradziła, lecz ku mojemu zdziwieniu żadnych zmian nie zauważyłem. Jak się cieło tak się tnie, zawsze w momentach gdy jest jakaś większa bitwa, czy dużo sprzętu. Typowe jak by objaw braku pamięci. Gdyby była to nowa gra, pewnie stwierdził bym: - Ok mam za słabego kompa, trudno. W FH gram jednak dobre parę lat. Przez cały czas nie miałem żadnych problemów. Co więcej zanim to o czym mówię zaczęło się dziać, nie dokonywałem żadnych zmian sprzętowych, nic nowe nie instalowałem i nie podkręcałem. Mało tego! Po formacie okazało się, że mój komputer wcale nie chce odpalić mi FH, gdyż pojawia się komunikat "not optimum mode" i tyle widać. Doszedłem, że jak odpale go w zgodności pod Win 98 to wszystko działa normalnie, ale wciąż się cholernie tnie. W końcu ktoś mi poradził żebym zdiagnozował sobie sprzęt, bo może coś się uszkodziło. Pominąłem więc myśl, że w żadnej innej grze ( nawet bardziej wymagających ) nie mam takich problemów. Sprawdziłem mój ram i procesor kilkoma programami, które nic nie wykazały. Zaczynam popadać w lekką paranoję, bo kończą mi się już pomysły. W końcu jak z dnia na dzień, gra która ma już dobrych parę lat może w ten sposób się zachować na tej samej maszynie...

Tylko plz, bez głupich docinków w stylu "kup nowy komputer", bo w tej chwili wcale jakoś mnie nie bawi.

_________________
"Jest broń straszniejsza niż oszczerstwo: to PRAWDA" - Talleyrand

Domyślam się, że FH w wersji 0.7, ale jakie mapy/minimody?

Tak tak, FH 0.7 Nie gram w żadne mini-mody typu FHSW. Gram wyłącznie na serverze Pixel-Fighters przez co musiałem zainstalować ich map-packi. Nikt jednak nie zgłaszał żadnych problemów w związku z nimi. Mało tego. Ustawiłem dziś na najmniejsze wymagania graficzne, a i tak na mapach typu Bombing the Reich czy Orel nie da się grać. Są to przecież stare mapy, które zawsze dobrze działały. Próbowałem przypomnieć sobie wszystko co robiłem na kompie, a mogło przyczynić się do tej zmiany. Mam zupełną pustkę w głowie jeśli chodzi o przyczyny. To jest po prostu nie możliwe, żeby tak samo z siebie na tych samych ustawieniach i sprzęcie tak się pogorszyło. Najbardziej zastanawia mnie fakt, dlaczego nie mogę odpalić FH z poziomu winXP tylko muszę jakiś system zgodności wybierać. Czytałem w sieci o tym "not optimum mode" i jedni mówią, że chodzi o monitor, inni że kartę. Co do monitora to naprawdę wątpię. Jeśli chodzi o kartę graficzną, to mam pewne obawy, jednakże tuż po tym jak ją włożyłem w miejsce starej, w FH nie nastąpiła żadna różnica. Wszystko zaczęło się jakieś 2 miesiące później. Kwestia jest tylko taka, że próbowałem zainstalować jakieś nowe sterowniki do niej, jednak te które ściągnałem ze strony ASUSA zamiast usprawnić obraz robią mi sieczkę na ekranie. Wrociłem, więc do tych z płyty załączonej. Inne gry działają mi na niej naprawdę ładnie, dużo lepiej niż na starej. Jedynie w FH nie mogę grać. Kilka razy robiłem reinstalację. Zarówno ze starymi jak i nowymi teksturami, z map packami czy bez, na najwyższych i najniższych ustawieniach graficznych, wciąż dzieje mi się ten sam kocioł. Przy każdej większej rozwałce, w której biorą udział statki, samoloty czy czołgi liczba klatek spada mi dosłownie do kilku, tak że mam pokaz slajdów a nie grę =/

_________________
"Jest broń straszniejsza niż oszczerstwo: to PRAWDA" - Talleyrand

Nie wiele mi przychodzi do głowy oprócz tego co sam zauważyłeś - może faktycznie kwestia sterowników. Kilka tematów niżej opisany jest cyrk jaki mamy z nowymi sterownikami NVIDIA i Battlefield 2. Przy czym spróbowałbym sterowników (niekoniecznie najnowszych) nie od producenta karty, a od dostawcy układu graficznego (NVIDIA/ATI).

Dawno nie grałem w FH 0.7, ale nie przypominam sobie by wymagał pod Windowsem XP ustawiania trybu zgodności. Chyba, że to zmieniło się wraz z SP3.

Nie mam SP3. Próbowałem poszukać innych sterowników od karty, ale do tego konkretnego modelu nie mogę znaleźć na innej stronie niż ASUSA oraz ATI. Nie jest to jakaś niesamowita karta, raczej już przestarzała, ale mimo wszystko gdzieś jakieś sterowniki do niej mogły by jeszcze być. Tak się ta dziadyga nazywa: Asus Radeon X1650Pro HTD 256M/A. Może ktoś zna jakaś dobrą stronę ze sterownikami do tego.

_________________
"Jest broń straszniejsza niż oszczerstwo: to PRAWDA" - Talleyrand

Witaj Gambit,czy w systemie masz wszystko poprawnie zainstalowane?(stery od płyty,grafiki,directx)zrób defragmentację dysku to też często pomaga,podaj specyfikację całego kompa bo mam wrażenie jakby albo nie było coś zainstalowane w systemie co powoduje słabą wydajność karty,w jakim trybie pracuje dysk?ścinki i dogrania mogą wynikać z trybu pio dysku

_________________

Hej Sterowniki mam wszystkie zainstalowane, ale tylko te z płyt jak ja to mówię "załączonych", a więc nie najnowsze. Inna kwestia, że ani w Fh nie było żadnych zmian, ani wcześniej nie miałem problemów z grą na tych starych driverach. Sam komputer mam bardzo średni, a jeszcze słabiej znam się na nazewnictwie, tak więc podam to co jest wołami napisane, a resztę będziesz musiał mi powiedzieć jak sprawdzić. Tak więc:
a) Mainboard Gigabyte K8 Triton AGP8X / DDR 400
b) Procesor AMD Athlon 64 - 2800+ 1.81 Ghz
c) Karta Graficzna Asus Radeon X1650Pro HTD 256M/A
d) Dwa dyski twarde 80 i 40 GB. 80 na kabel ATA, a 40 na taśmę
e) 2 x 512 starych GOODRAM DDR 3200, ale nie działają jak dual

Do tego ostatni wymieniałem zasilacz na mocniejszy, bo kupiłem nowy napęd, więc na 100% to nie wina spadków energii. Myślałem też, że ten stary dysk na taśmę spowalnia system, ale po jego odłączeniu nie ma żadnej różnicy. Direct X mam 9.0c, więc na potrzeby FH powinien z pewnością wystarczyć. Ciągłe mam wątpliwości tylko z tą grafiką, bo wczoraj ściągnąłem najnowsze ( z lutego ) sterowniki ze strony ATI, dokładnie do mojej karty i systemu, a po zainstalowaniu widzę rzeszę pasów. Tak jest za każdym razem gdy zainstaluje jakiekolwiek inne sterowniki do niej spoza płyty. Na płycie z kolei był program, który ma monitorować sprawność karty, temperaturę, ogólnie wydajność i on cholera nic nie pokazuje niepokojącego. Zainstalowałem wczoraj Dezert Combat, żeby zobaczyć czy to czasem nie tylko z FH problem. DC ma dużo mniejsze wymagania, ale w krytycznych momentach też się trochę tnie, więc odpuszczam sobie kwestie uszkodzonych paczy czy tekstur. Na pewno to coś z komputerem. Szlag mnie jednak trafia, że tyle lat grałem na dokładnie takim sprzęcie i nie miałem żadnych problemów, aż tu nagle bez żadnej przyczyny takie komplikacje.

_________________
"Jest broń straszniejsza niż oszczerstwo: to PRAWDA" - Talleyrand

Najnowsze sterowniki, przy starych grach możesz sobie odpuścić. Jak już wspominałem aby grać w FH 2.15 na sporo nowszym Battlefield 2 muszę mieć sterowniki sprzed roku, bo inaczej brakuje mi niektórych efektów

Popróbuj ze starszymi wersjami sterowników z archiwum producenta lub innych stron.

W menedżerze urządzeń nie ma żadnych wykrzykników czy innych informacji?w/g mnie albo masz źle lub wcale zainstalowane stery od płyty przez co karta może działać w innym trybie niż AGPx8 albo coś w biosie masz przestawione i dlatego wydajność jest taka

sprawdź gołe BF42 czy też działa podobnie

_________________

Sterowniki od płyty na pewno zainstalowałem, bo bez nich nie miał bym dźwięku, jako że nie posiadam karty dźwiękowej oddzielnej. Przeinstalowałem BF'a i vanila chodzi bardzo ładnie, Desert Combat też w miarę, zainstalowałem potem FH i niestety bez względu na rozdzielczość i opcje graficzne, gdy tylko zaczyna wszystko wybuchać dookoła mam pokaz slajdów. W sumie to nie objawy graficzne, tylko zupełnie jak by RAM był uszkodzony albo procesor nie wyrabiał. Sprawdziłem RAM dwoma programami, które po pół godziny skanowały i nic nie wykazały. Procesor też raczej działa normalnie.

_________________
"Jest broń straszniejsza niż oszczerstwo: to PRAWDA" - Talleyrand

Sprawdź czy grafa działa w trybie AGPx8

_________________

Liczę na podpowiedź jak mam to zrobić, bo nic mi to nie mówi...

_________________
"Jest broń straszniejsza niż oszczerstwo: to PRAWDA" - Talleyrand

Pulpit,dalej Właściwości kart graficznej czy jakoś podobnie

_________________

Jakby nie patrzeć nie jest to topic przeznaczony na tego typu pytania. Ale skoro już się stało, może warto by te pare postów wydzielić jako osobny temat, po co robić syf. W dziale FH i tak jest mały ruch, więc nowy topic nie przepadnie.

EDIT:
OK

_________________

fhsw-europ.ucoz.de - Strona domowa europejskiej społeczności FHSW
FHSW na Facebooku

A w cholerę, szukałem i nic takiego tam nie ma. Są tylko ogólne konfiguracje wszystkich możliwych trybów odświeżania, rozdzielczości i jakości kolorów, ALE! -> Przyniosłem dziś od dziewczyny nową 1 GB kość ramu. Założyłem, upewniłem się, że komputer ją widzi, włączyłem FH i nadal tnie się jak skur****!!! DLACZEGO!! To jakaś paranoja, żeby gra sprzed 7 lat tak muliła na 2GB ramu...=/ Przyczyna musi leżeć w jakimś innym podzespole...

_________________
"Jest broń straszniejsza niż oszczerstwo: to PRAWDA" - Talleyrand