Kiedy w końcu ten update? Miał byc niedługo a wciąż nic nie ma

"niedlugo" juz dawno nabralo dla mnie nowego znaczenia gdy wszyscy czekaliśmy na FH2

_________________

grają jeszcze jacyś normalni ludzie w FH2?czy sama dzieciarnia,debile lub gracze CS zostały dla których tetris jest za trudny do opanowania?nie dość że tylko kilka serwerów jest zaludnionych to jeszcze poziom jest niezwykle żałosny,zero myślenia o obronie czy przejmowaniu flag nie wspominając jest chyba gorzej niż w FH1,pamiętam jak po wydaniu FH2 przed dwa tygodnie prawie wszystkie serwy non stop zapełnione były no ale szał opadł rozumiem ze statsić się nie da tak jak w bf2 więc mod jest beee,teraz nawet wieczorami pustki lub gra na serwie z tandetnymi kamperskimi mapkami ,myślałem że więcej ludzi przyciągnie ten mod widząc jak na tym forum wszyscy się zabijali byle tylko swoje posty napisać jak to czekają na ten mod i są takimi fanami realizmu etc,super..bo rodaków to ja już długo nie widziałem na serwach,a jak sobie przypomnę ile osób deklarowało grę w ten mod to serwy powinny byc przez cały dzień zapełnione graczami,no ale jak było do przewidzenia 99% pisało pod publiczkę aby zaistnieć lub bić pianę jak zwykłe trolle,chyba że dla większości gra okazała się za trudna

Fajnie się gra, ale ja nie lubię samemu. Nie lubię też wchodzić do anglojęzycznych teamów, bo jak zrozumiem słowo pisane, to czasem oni tak gadają nie wyraźnie, że nie zrozumiem . Chcesz możemy razem pograć.

_________________


Polskie Community Men of War

Cóż, ja deklarowałem grę. Ale dla mojego sprzętu różnica między wymaganiami BF2 a FH2 to różnica między niebem a ziemią. Nie spodziewałem się, że będą aż tak wysokie. Gra przycina się czasem nawet na niskich, a wiecie jak trudno jest rozróżnić swoich od wrażych w kiepskiej grafice BF2. Skutecznie niszczy mi to przyjemność z gry, więc pozostało mi czekać tylko na lepszy sprzęt.

Nawiasem mówiąc, myślę, że niektórych hołdowników Forgotten Hope odrzucił teatr afrykański, gdzie walki toczą się na wielkich odległościach a czołgi są hegemonami (i nie ma alternatywy innego teatru). Niektórzy, mimo że cenią FH za realizm, mogą nie chcieć grać z tego powodu.

hmm w/g mnie wymagania FH2 są chyba niższe niż bf42 a FH,gdzie w bf42 bez problemu się grało na 512mb ramu a FH już niestety mocno przycinał,w FH2 chyba wymagania są bardziej zbliżone do bf2,co do teatru to był on zapowiadany od dawna wiec jak ktoś liczył że w pierwszej wersji pogra sobie tigerem to albo przesiedział te kilka lat produkcji w buszu albo dopiero co go odhibernowali czołgi nie są jak się może wydawać super mocne,każdy punkt/flaga do zdobycia zwykle jest otoczony działami ppanc. więc łatwo pozbyć się czołgu,samoloty tez często niszczą czołgi bez problemu nie wspominając o broni ręcznej antitank czy minach

Kiepskie mapki - to co mnie odrzuciło.

[nie to, że wszystkie są słabe, ale na serwerach najczęściej widuje się akurat te najgorsze x( ]

_________________

"Kiepskie mapki" to typowe stwierdzenie gracza BF2, który będąc przyzwyczajony do prostych map z podstawki (przedszkolak grający pierwszy raz nie będzie maił problemu z dojściem do każdej z flag), gubi się na mapach FH2.
Geniusz map FH2 zauważyć można dopiero po dokładnym poznaniu mapy i umiejętnym poruszaniu i umiejscawianiu się na niej.
Kolejny fakt to, to, że FH przygotowane jest dla częściowo zorganizowanych drużyn a na publikach czasem ciężko o taką organizacje, co skutkuje atakiem przeciwnika na nasze plecy lub od flanki a bieganie sobie na „hop sa sa” po mapach to jak postawianie siebie na strzelnicy jako cel.
Najciekawsze bitwy (według mnie) to klan-wary: mapy poznaje się dużo wcześniej od strony technicznej i taktycznej, odpowiednie wykorzystujanie klas postaci tak, aby się uzupełniały - dopiero wtedy można poczuć smak FH2.

_________________
VOTE for FH2
Team Exavs rekrutuje do FH2 -http://forum.exavs.com

Mnie,tak jak większość starych graczy FH 0.7,odrzuca od FH2 w chwili obecnej-pustynia.Nigdy nie przepadałem za frontem afrykańskim w pierwszym FH.....w drugim jest podobnie.
Drugą przeszkodą pozbawiającą mnie przyjemności z gry są wymagania sprzętowe.....BF2 mi nie chodził płynnie.....FH2 to już porażka(nie aby to było coś złego-po prostu mój komputer jest do dupy).

_________________
"Sometimes people put up walls, not to keep others out, but to see who cares enough to break them down. "

jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma.. jak mawia przysłowie,jak na 2007/2008 rok wymagania FH2 są śmiesznie niskie,pograjcie w Bioshock,Crysis czy COH itp to poznacie co słowo wymagania znaczy

Niestety pudło. W Crysisa grałem swobodnie bez zacinek (co prawda na najniższych, ale zawsze). I co najważniejsze - z dużych odległości dało się rozpoznać na takich ustawieniach postacie, w przeciwieństwie do FH2. FH2 potrafi przyciąć nawet na najniższych.

Zgadzam się z kolegą wyżej. Mi Crysis na ŚREDNICH praktycznie się nie przycinał, tak samo Bioshock i CoH a FH2 ciał mi się na średnich zwłaszcza z botami

hmm nie wiem co macie za kompy,ja na starym kompie na Athlonie xp 2800+@2300Mhz 1.5 Gb ramu i gf6800gt bez problemu grałem w bf2/2142 na 1024x i wsio na high + aa,Crysis 800x600 średnio niskie detale i płynność żałosna,czasami jak były prostsze lokacja to jakoś szło ale ogólnie cienizna,Bioshock podobnie te same detale i rozdziałka

Niby ja jestem graczem BF2? BF2 służy mi by grać w FH2, a przynajmniej miał takie zadanie.
Nie wiem czy grałeś kiedyś w FH 0.7, tam mapki mają swój klimat którego niestety ja nie widzę [narazie] w FH2. Może to rzeczywiście wina pustyni jak wspomniał Legion.
Gubienie się na mapach? pfff
'Fanboy' FH2 się znalazł :D

_________________

Zaraz, mam wrażenie że mówicie o dwóch różnych typach przycinek. Zapewne chodzi wam o zrywanie obrazu z powodu zbyt małej ilości pamięci RAM, albo nieefektywnego wykorzystania jej przez silnik BF2. Na wyższych detalach BF2 potrzebuje dużo RAMu, a FH2 oczywiście jeszcze więcej.

Wydaję mi się więc, że mieszacie przyczyny spadku FPS. Przeważnie możemy je podzelić na te wynikłe ze zbyt małej ilości pamięci RAM, co objawia się nagłym zrywaniem i krótkim "zamrażaniem" obrazu, oraz na te których winowajcą jest niewyrabiająca karta graficzna. W drugim przypadku mamy do czynienia ze stałym obniżeniem ilości wyświetlanych klatek, pogłębiającym się jeszcze bardziej podczas generowania efektów specjalnych, gdy najdzie sie w jedno miejsce dużo ludków itp.