Witam wszystkich! Mam małe pytanie: czy wbudowana karta dzwiękowa w jakikolwiek sposób wpływa na FH? Pytam na przyszłość, jakbym składał swój własny( ) komputer. Za odpowiedz z góry dziękuje!

_________________
"Czołg to czysty kaprys!" - generał sir Louis Jackson w 1916 roku.

Tak jak i z wpinanymi na szynie - zależy od karty. Jak kiepska to może być problem z wydajnością. Na soundstormie nie mialem żadnych kłopotów.

_________________

Przy wydajności współczesnych procesorów to już właściwie bez różnicy, czy mamy kartę z własnym procesorem DSP, jak Soundstorm, czy Audigy, czy też obliczenia związane z dźwiękiem są realizowane przez CPU, za pośrednictwem sterownika jakiegoś Realteka "HD". Nawet pomimo tego, że leciwy engine BF1942 wymaga znacznego zaangażowania procesora w generowanie grafiki w porównaniu do nowszych tytułów.

Dźwiękowe efekty specjalne grze realizowane są w ramach systemu EAX 2, który jest powszechnie obsługiwany przez sterowniki kart wbudowanych w płyty główne. Dodatkowo dochodzą ograniczenia engine ograniczające liczbę kanałów w trybie akceleracji sprzętowej do 32.

Tak więc kupując do nowego komputera dodatkową kartę dźwiękową z własnym procesorem DSP jak Audigy 4, czy też X-Fi właściwie nic nie zyskujemy w grze, która nie wykorzystuje ich możliwości obsługi systemów EAX 4/5, oraz większej ilości kanałów 64/128.