Teraz jest 24 lis 2024, 16:42

Strefa czasowa: UTC + 2


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 35 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 25 sty 2011, 23:23 
Offline

Dołączył(a): 11 gru 2010, 10:53
Posty: 8
Witam, jako ze na forum jest juz poradnik medyka, snajpera, mechanika i szturmowca moze ktos podjalby sie napisania poradnika o lataniu helikopterem/robieniu unikow/strzelaniu itp albo dac jakies filmiki pokazujace jak to wyglada z kabiny.
Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 26 sty 2011, 00:14 
Offline
Zbanowany

Dołączył(a): 14 lut 2010, 21:36
Posty: 2416
Lokalizacja: Gazelle lub namiocik camperski z beczka piwka...
http://www.youtube.com/watch?v=zcZ3wXF3r14

_________________
we few, we happy few, we band of brothers
Obrazek
http://www.youtube.com/watch?v=3nJ9YN3dyrA


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 26 sty 2011, 01:42 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 lut 2010, 19:31
Posty: 327
@up
I co to wnosi do tematu? Za wiele o helikopterze tam nie ma.

@topic
Przede wszystkim jak pchasz się do heli, wypadałoby żebyś wziął dodatek do pojazdów dotyczący dymu (łatwo ogarnąć, taki dymek przy dodatkach). Dlaczego akurat ten, a no dlatego że gdy dostaniesz strzałką i nie jesteś w posiadaniu owego dodatku Twój helikopter spadnie jak kamień. Kiedy już dostaniemy lotką, klikamy prawy przycisk myszy (wystrzelamy flary) i po robocie, staramy się robić to jeszcze kiedy "pikanie" jest w miarę spokojne, kiedy już jest spontaniczne, flary nie pomogą... Dobrze by było, żebyś grał mechanikiem. No cóż zawsze po zabiegu w postaci silnego ostrzału możemy helikopter naprawić. Pojęcie na jakiej mapie co gdzie jest też jest wbrew pozorom bardzo ważne! Musimy wiedzieć gdzie stoi AA gun , a nawet zwykły CKM (wbrew pozorom np, na Valparaiso kiedy lecimy w BlackHawku moze narobic wiele szkód!) . Staramy się też zmieniać kamerę, większe pole widzenia dzięki któremu potrafimy określić gdzie jakiś inżynier się zabunkrował i strzela do nas z wyrzutni.

Ps. Co do perków możemy jeszcze użyć wzmocnionego pancerzu, ale nie polecam. Rakieta możliwe, że nas nie zniszczy tak odrazu. Ale zwykle po oberwaniu tracimy kontrole nad śmigłowcem i się po prostu rozbijamy . A jak się uda wyjść z tego cało to prawdopodobnie Gunnerzy też w pośpiechu wyskoczą, ze względu na nieciekawą sytuację...

Blackhawk proponuję na początku zalecieć od prawej bądź lewej strony (lepiej nie wbijać się w środek) , zmienić kamerkę i obserwować jak mocno ostrzeliwują nas z rakiet. Jak zwróciliśmy uwagę jednego zawodnika, na dodatek z CG bądź RPG możemy lecieć w miarę wolno, nisko i blisko lądu (pozwoli to gunnerom na łatwiejsze celowanie). Sprawa się trochę komplikuję kiedyś gość lata z AT4 . Ogarnięty mechanik może nas zdjąć za jednym strzałem, kamera wtedy cały czas z tyłu i odwracamy się kokpitem do gracza z AT4 (zmniejszy to pole w które należy trafić rakietą, po prostu jesteśmy trudniejszym celem), proponuje również lecieć wtedy w miarę daleko i nisko (dzięki temu również ograniczamy pole trafienia). Lekkie kołysanie na boki też jest wskazane przy uniku rakiety ). Kiedy już go zestrzelą postępujemy jak wcześniej. I tak na zmianę. W zasadzie to tyle o Blackhawku. Staramy się po prostu ułatwiać pracę gunnerom i unikać rakiet. W przypadku CKMów (Bo najczęściej na mapach z BlackHawkiem są tylko one z wyjątkiem Heavy Metal) staramy się lecieć po za jego zasięgiem .

Mi-24 Hind Tu nie jest tak łatwo... To bydle nie jest tak zwrotne jak BlackHawk, ale ma do dyspozycji troszkę silniejsze działko :)... Na Isla Inocentes sugeruję latać wysoko . Tutaj sytuacja jest prostsza niż w przypadku BlackHawka bo jesteśmy zawsze skierowani kokpitem do wrogów. Sytuacja z unikami rakiet ma się podobnie, niestety Hind jest większy i mniej zwrotny co czyni go łatwym kąskiem dla AT4. Ale wraz z wprawą uniki zaczną nam przychodzić łatwiej, tylko musimy dużo się rozglądać . Na Atacamie jest jeszcze gorzej. VADSy... To jest udręka Hinda na tej mapie, musimy znać ich dokładne położenie. Bez tego ani rusz. Jeżeli jest ogarnięty team można poprosić aby ktoś posłał mortara na VADS'a albo żeby zajął się nim UAV, gorzej jak do naszych kolegów z teamu nie dociera. Na 1 bazie w Rushu jest o tyle łatwo, że VADS jest na dachu małego baraku. Lecąc nisko wielkiej buby nam nie zrobi, chociaż i tak bym tej opcji nie proponował. Bo nim będziemy niżej niż VADS, on zdąży nas rozwalić 5 razy. Ja zwykle zalatuje od lewej strony i chowam się za budynkiem, czekam aż ktoś raczy rozpieprzyć VADSa i wtedy lecę praktycznie jak chcę (oczywiście staram się być kokpitem do wrogiej pozycji). Dobrą opcją jest też krążenie blisko VADSa, gunner raczej go rozpieprza albo nie pozwala nikomu do niego dojść. W dalszych bazach wciąż staramy się unikać AA jak ognia i sukces gwarantowany.

AH64 Apache i Mi-28 Havoc Tutaj myślę sprawa jest najbardziej skomplikowana i niestety mam o niej mniejsze pojęcie ... W skrócie staramy się używać wcześniejszych porad i BYĆ CIĄGLE W RUCHU . Te śmigłowce są naprawdę szybkie i zwrotne a do tego nie tak ogromne jak Hind, AT4 nie stanowi już takiego zagrożenia. W standardzie na początku ostrzeliwujemy rakietami placówki z AA i kosimy resztę wroga. Tutaj pojawia się jeszcze jeden aspekt, mianowicie będziemy niszczyć czołgi. Proponowałbym zawsze zalatywać od boku bądź tyłu czołgu, dlaczego? A to bardzo proste. Ich pancerze nie są tak wytrzymałe w tych miejscach. Zazwyczaj zniszczymy je po dwóch seriach z rakiet. Z przodu no cóż... 3 serie i do tego możemy oberwać MainGunem z czołgu, nie trzeba tłumaczyć jak to się kończy. Istnieje też możliwość akcji Apache vs Havoc. Staramy się zachowywać dystans i lecieć jak najwyżej, nie możemy dopuścić do sytuacji w której będziemy niżej niż wróg. Po prostu nasza siła ognia zostanie ograniczona (gunner tak wysoko nie sięga). No i cóż, raczej na dystans bardziej polegamy na gunnerze, walimy trochę rakietami z dystansu też , a co! A nuż się uda! Nigdy nie uciekamy przed wrogiem w śmigłowcu! Nie, nie i jeszcze raz nie! Gunner prawdopodobnie i tak nas zdejmie, lepiej ryzykować z małą ilością pancerzu w helikopterze niż uciekać, zawsze jakaś szansa na wygraną walkę jest. W ostateczności staramy się uciekać w stronę AA naszego teamu. Może on zdejmie nasz ogon :)...

Właściwie to tyle z moich wiadomości o śmigłowcach w BC2. Wszelkie poprawki i uwagi mile widziane, w końcu chodzi o dobro graczy! :)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 26 sty 2011, 10:02 
Offline
Zbanowany

Dołączył(a): 14 lut 2010, 21:36
Posty: 2416
Lokalizacja: Gazelle lub namiocik camperski z beczka piwka...
Na yt znajdziesz wiele przykladow pilotozu wszystkich helek + uav - jest to o tyle lepsze od pisania, ze sa to filmy, w sumie instruktazowe...
Ma sie to wiecej do tematu, niz to co sam wymysliles i napisales (@Astinz) - myslalem, ze link do yt to tak jak link do google...
Wystaczy wpisac o co nam chodzi w 'szukaj', ale tak jak na forum, to niewykonalne dla rzeszy uzytkownikow...
Tak jak i mozna by napisac poradnik do jazdy quadem, czolgami lub samochodami :lol: Jednak, nie przebije to filmu z dokladnymi objasnieniami.

Black Hawk: Jedyne mapki na ktorych nie ma plotki i wystepuje ta helka jest Islas i Valparaiso...
Plotka, robi z kazdej heli miazge kilkoma seriami (vads ogniem ciaglym w kilkanascie sekund...) - o ile strzelec wie o co biega. Po ostanim patchu dzialka uh60 sa destrukcyjne - biada nawet lekkim czolgom!
Ta helka jest wyjatkiem, poniewaz, stanowiska strzelcow sa w wysokim stopniu niezalezne od kierunku lotu pilota!
Dobrze pilotowany bh, z ogarnietymi strzelacmi, wygra kazdy pojedynek z innymi helkami. Sila i predkosc minigunow, jest niedoceniana...
Jesli chodzi o kokpit i wrogow to: zawsze jestesmy skierowani do wrogow w kierunku ktorym przeprowadzamy zwroty i manewry pojazdem,
natomiast nasze stanowiska strzeleckie, dzieki obrotowym wiezyczkom, lub lozom dzialek/karabinow, mozna czesto dowolnie sterowac...

Hind: jest wspanialym latajacym tankiem, mogacym powstrzymac, wszystko oprocz mtb (brams i t90).
Odpowiednio pilotowany na atakamie w rushu - jest w stanie poradzic sobie ze wszystkimi plotkami,
zniszczyc 2 mcomy (zawalajac budynki z nimi).

Te dwie helki, najlepiej sprawdzaja sie walaczac z dystansu. Moga byc wykorzystane,
jako nieruchome zrodla ognia - ladujac w trudno dostepnych miejscach na mapach i ostrzeliwujac sie z nich. Ponadto to znakomity spawn point.


smiglowce szturmowe: AH-64, Mi-28, dobrze uzbrojone i manewrowe, potrafia siac zniszczenie podczas rozgrywki.
W pilotazu, zwracam uwaga, na problemy z wyjsciem z nurkowania! W wypadku tych smiglowcow, nalezy pamietac o perku
pozwalajacym nam dozbroic sie w rakiety hellfire - jesli sie potrafi nimi walczyc - czolgi to drobnostka - jak i pochowani kamperzy.
Nie wiem czemu, ale czesto nawet 3 serie rakiet nie poloza nam jakiegos niesfornego piechociaza :shock:



Pojecie o rozlokowaniu stalych zrodel ognia na wszystkich mapach oraz ogolne ogarniecie map to podstawa ogarnietego gracza.

Zadne dymki nie pomoga na 2 ogarnietych mechow z zestawem strzalek i rpg/cg lub at4...

Uwaga podstawowa: helikotpery wymagaja pracy zespolowej - o co trudno.

Normalnym widokiem sa pr0 czekajacy na ladowisku helki - opozniaja jej spawn, jak sie juz wgramola to leca na kampe lub po kilku trafieniach wyskakuja w poplochu,
czy nawet rozbijaja sie na starcie...

Nie umiesz latac? Sa puste serwery, lub lepiej: serwery bez rankingu - tam pograsz, podszkolisz sie, nikomu nie robiac krzywdy!


http://www.youtube.com/watch?v=L7h2VZKMxRY
http://www.youtube.com/user/BadCompany2Training
Radze odwiedzic kanal TG, jak i ich serwery.

Na zakonczenie: moje ofiary cg/rpg i at to helki... mniej niz 10% to pojady lub piechota. Na pojazdy sa miny, na piechote jest bron podstawowa, noze, granaty.
Podobnie wykorzystuje bron stacjonarna.

Jesli bedziesz wiedzial jak stracic - bedziesz wiedzial, jak unikac... :wink:

_________________
we few, we happy few, we band of brothers
Obrazek
http://www.youtube.com/watch?v=3nJ9YN3dyrA


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 26 sty 2011, 14:23 
Offline

Dołączył(a): 14 lis 2010, 19:48
Posty: 43
O BOŻEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Po co się tak rozpisywać i tracić czas?! Ja sam się nauczyłem latać helikopterem. Na każdej mapie musisz latać inaczej.
Np na Atacama Desert przeważnie podchodze z lewej i to bardzo nisko.. tak, że ZU23 nie może mnie ściagnąć tylko ja jego!

Na heavy metal latam tak nisko, ze aż za nisko.. potem jest fajne wybicie z góry i łatwo przystąpić do ataku.. A najłatwiej to i tak się lata chyba tym transportowym od USA. Po za tym to trzeba mieć dobrze ustawiony kont uchylania w opcjach, aby robić pożądne uniki..

_________________
Twój podpis był sprzeczny z regulaminem i został usunięty. Uapa


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 26 sty 2011, 14:59 
Offline
Zbanowany

Dołączył(a): 14 lut 2010, 21:36
Posty: 2416
Lokalizacja: Gazelle lub namiocik camperski z beczka piwka...
A ja latam na odwrot :lol:
Rzecz w tym: helka ma 2 perki (w zasadzie) do wykorzystania, jak kto lata zalezy od przeciwnikow, wlasnych preferencji i mozliwosci. Pisanie o tym jak latac, IMHO to blad. Pokazac jak latac, to poprawna droga. Co innego z poradnikiami dotyczacymi klas: tutaj jest wiele do wyjasnienia i konsultacji (cala gama perkow i ich powiazan i wplywow na bronie).

_________________
we few, we happy few, we band of brothers
Obrazek
http://www.youtube.com/watch?v=3nJ9YN3dyrA


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 26 sty 2011, 17:26 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 lut 2010, 19:31
Posty: 327
@Yossarian
Z tym, że podałeś filmik do konkretnego filmiku, a nie youtube :D ... Ale czemu nie, zawsze można kota odwrócić ogonem :). Faktem jest, że filmiku nie przebiję ale autor tematu prosił o napisanie bądź pokazanie filmiku , jako że nie miałem co robić to się wziąłem właśnie za to.

Jeszcze taka ciekawostka , BlackHawkiem również można zawalić Mcomy, nawet mogę stwierdzić że jest efektywniejszy niż Hind. Isla druga baza, Mcom w budynku. Zniszczenie budynku nie trwa nawet 30sekund, jedna rundka wokół niego, Minigun po ścianach i well done. Nie przesadzaj, że dymki nie pomagają. Wystarczy zniknąć z pola widzenia na chwile po wystrzeleniu flar i wracamy do akcji. Niestety 2 ogarniętych mechów z AT4 to większy problem. W śmigłowcu (kiedy ja jestem pilotem z dymkiem) 9/10 zestrzeleń jest właśnie z AT4. Aby odczuć strach do strzałek musiałoby być ich conajmniej 6. Z resztą jak pisałem, przy dużym ostrzale zachowujemy jak największy dystans. Nie tak łatwo trafić w odległy ruchomy cel strzałką. Znowu muszę Ci przyznać rację , że rakiety z Apache'a i Havoc'a przeciw piechocie się nie sprawdzają... Powinno wyglądać to tak, że Gunner tłucze w piechociarzy, a Pilot w ciężki sprzęt.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 27 sty 2011, 02:12 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 mar 2010, 12:10
Posty: 111
Ja tam wolę gunnerów z wzmocnioną amunicją(tych mniej wprawionych), lub szybkim przeładowaniem, niż zestaw Hellfire. Zabezpieczają lepiej przed poczwarami z AT4, a zwiększenie siły lub częstotliwości ognia daje przewagę w walce z innymi Heli, szczególnie BH. Chyba że nasz oponent ma podobny zestaw więc rozstrzygną umiejętności i rzut monetą :D . Poprawia to też szanse w starciu stacjonarnymi AA – działko jest szybsze niż rakieta, nastawiamy najpierw na ubicie operatora a nie zniszczenie obiektu.
Co do walki Mi28 vs AH 64 należy pamiętać że ten pierwszy ma trochę mniejszy kąt podniesienia działka(bardzo istotny detal na Heavy Metal). Niekierowane rakiety obu w/w dają radę przeciw piechocie wymaga to jednak trochę wprawy.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 30 sty 2011, 13:17 
Offline

Dołączył(a): 29 lis 2010, 01:15
Posty: 2
Blackhawk powinien mieć ogarniętego pilota i strzelców ale oprócz nich 1 lub 2 mechaników którzy naprawiają heli w locie (tak da się :) ) Podobnie jak w hindzie tylko tam zamiast 4 osób wystarczą 3.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 30 sty 2011, 17:55 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 lut 2010, 19:31
Posty: 327
@up
Akurat z tym różnie bywa. Bo aby naprawiać helikopter w locie, pilot musi trzymać go praktycznie nie ruchomo. Łatwiej nawet z CG oberwać ;)...

Po za tym o taką ekipkę jest dość ciężko :)

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 30 sty 2011, 20:20 
Offline

Dołączył(a): 14 lis 2010, 19:48
Posty: 43
MYśle, zę jak przeciwnik ma środkową bazę, gdzie znajduje się ZU23 alba ARMATA PLOT nie am co altać.. tylko można się wku*wić :lol: :lol:

_________________
Twój podpis był sprzeczny z regulaminem i został usunięty. Uapa


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 30 sty 2011, 20:34 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 lut 2010, 19:31
Posty: 327
No cóż tu też kłania się teamwork. Piechota powinna się zajmować tym ustrojstwem, w sumie dla niektórych to zbyt wiele . No bo gdzież tracić mortara na AA kiedy nie ma w nim nikogo.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 30 sty 2011, 23:05 
Offline

Dołączył(a): 14 lis 2010, 19:48
Posty: 43
U mnie zawsze pilot nr 2 się tym zajmuje, ale to znoszenie jest ciężkie.. masz kierunek prosty i nagle cie skrzywia ;s

_________________
Twój podpis był sprzeczny z regulaminem i został usunięty. Uapa


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 30 sty 2011, 23:40 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 lut 2010, 19:31
Posty: 327
Ogólnie VADS jest Overpowered w stosunku do Zu-23... Rosyjskie AA ma wolniejsze pociski, opadają w raz z przebytym dystansem i tłucze tą pieprzoną mało efektywną serią. Mniej uciążliwy jest i łatwiej rozpieprzyć. A VADS to jakaś pomyłka... Nawet na większy dystans nie jest zbyt trudno w stosunku do Zu-23. Do tego tak jak piszesz, ten podmuch pocisków z VADSa... Aż zaczyna znosić...

Edit: Specjalnie poprawiona składnia z dedykacja dla @[Yossarian] i innych użytkowników forum :D

_________________
Obrazek


Ostatnio edytowano 31 sty 2011, 17:32 przez Astinz, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 sty 2011, 01:00 
Offline
Zbanowany

Dołączył(a): 14 lut 2010, 21:36
Posty: 2416
Lokalizacja: Gazelle lub namiocik camperski z beczka piwka...
OT
Panowie: nie wrzucajcie po zdaniu wyrwanym z kontekstu, bo nie mozna nic skumac. Kondzios... piszesz jak nawalony...
EOT
kondzios3000 napisał(a):
MYśle, zę jak przeciwnik ma środkową bazę, gdzie znajduje się ZU23 alba ARMATA PLOT nie am co altać.. tylko można się wku*wić :lol: :lol:
Astinz napisał(a):
Ogólnie VADS jest Overpowered w stosunku do Zu-23... Zu-23 ma wolniejsze pociski, opadają i tłucze tą pieprzoną serią. Ogólnie mniej uciążliwy jest i łatwiej rozpieprzyć. A VADS to jakaś pomyłka... Nawet na większy dystans nie jest zbyt trudno w przeciwieństwie do Zu-23, do tego tak jak piszesz. Ten podmuch pocisków z VADSa, że aż zaczyna znosić...

_________________
we few, we happy few, we band of brothers
Obrazek
http://www.youtube.com/watch?v=3nJ9YN3dyrA


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 35 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL