Grałem dużo w BF2 i niedawno skusiłem sie zakupić nową odsłonę tej serii.
Pierwsze wrażenia:
- Rozgrywka troche nieczytelna, za dużo elementów które latają nad głowami itd, nie mogłem się odnaleźć ... po 3 godzinach uczucie minęło i jest niezła zabawa, trzeba jeszcze poznać mapy

- Brak leżenia ... zaczyna mnie napieprzać lewy paluszek od ciągłego trzymania shifta

Fajne było rozwiązanie że leżący żołnierz ma lepszą celność - logiczne i fajne .. teraz z PKMa i snajperki musisz walić na stojąco .. bzdura
- Tęsknie za dużymi mapami , pewnie nie zrobili rozgrywki na 64 osoby ze względu na wymagania sprzętowe, myśle że za jakiś czas taki patch wyjdzie
- Bardziej realne obrażenia.. nie ma paradoksu jak w BF2 że snajperką przeciwpancerną trzeba było strzelić w głowę żeby zabić ( przecież to gówno przy strzale w bark urywa Ci całą ręke

. W bfbc wystarczy raz załadować w klatę

- Bardzo szybko zdobywa się bronie, ciekawy system punktacji stawia na punktowanie osób które rzeczywiście żywo uczestniczą w rozgrywce, ciekawe bonusy itd.. Nie ma czegoś takiego jak w BF2 że między kolejnymi rangami przepaść punktowa to np 30 000 punktów ( gdzie kill to 2pkt

. Gra motywuje do ciągłego zdobywania nowych rang bo zdobywa się je szybko
- Ciesze sie że nie ma samolotów , czasami w BF2 jak jakiś 3 gwiazdkowiec dorwał sie do samolotu to mozna było zmieniać serwer
- Bardzo fajnie że żołnierze sie tak nie męczą przy bieganiu jak w BF2 , jaki komandos ma zadyszke po 500 m biegu ?? hehe
- Brakuje mi też zmiany długosci seri, w BF2 była możliwośc auto, po 3 pociski, po 1 pocisku .. tutaj trzeba zwinnie klikać

Ogólnie gra podoba mi sie bardzo jednakże jak pisali poprzednicy nie można jej porównywać za bardzo do BF2 bo programiści zrobili cos innego. Wydaje mi sie jednak że BFBC2 jest jednak mniej grywalna niż BF2 i nie osiągnie takiego sukcesu.