Okruch napisał(a):
sam lubie siedziec pod krzaczkiem, i jedno pytanie - tyle osob nazeka ze recon niespotuje, a zastanowiliscie sie (albo obserwowaliscie) zachowanie przecietnych graczy, na przypadkowym serwerku?

Co im daja czerwone kwadraciki, ktore nawet zblizaja sie do nich od tylu...
recon/sniper to nie moja klasa nie potrafię tym dobrze grać, pograłem kilka godzin aby się przekonać co to i jak się tym gra - więc ekspertem nie jestem i nigdy nie będę ale z przyjemnością wielokrotnie obserwowałem jak ludzie reagowali na spotowanie ( o ile ten piep... Q chciał działać ). Naprawdę widzę jak ludzie zmieniają kierunek ruchu i reagują na wskazany cel. Są tacy którzy tego nie robią ale z własnego piechociarskiego doświadczenia wiem, że są sytuacje kiedy po prostu nie ma na to czasu. Recon może przecież spotować przeciwnika i nie widzieć innego bardziej mi zagrażającego. Mogę walczyć z kimś kogo recon nie widzi itd, itp... Za to spotować trzeba zawsze - choćby po to aby ludzie widzieli gdzie jest wróg i dostosowali do tego swoją taktykę. Moze niektórym nie zależy na fragach ? Tylko na wypełnieniu jakiegoś celu ? I zmienią np. trasę podejścia do flagi, m-coma, miejsca zasadzki ? Zaatakują od tyłu ? itd... itp...
Okruch napisał(a):
ok, my tu gadu gadu o pier_dolach, a moze ktos ma jeszcze jakies ciekawe sposoby na wszechobecny camping?
jest jeden sposób na camping, baserape, spawnkilling i inne cuda niewidy w stylu cała drużyna przeciwnika pojawiająca sie nie wiadomo skąd zawsze tam gdzie jesteś, niezależnie od tego jak sie schowasz, gdzie nie pójdziesz i co nie zrobisz - widzą wszystko, wszędzie i zawsze.
zmiana serwera na inny na którym da się pograć
bez zbędnego szukania przyczyny, kupiłem tą grę chce sobie pograć dla funu - a jak skill, umiejętności przeciwnika lub cheaty nie umożliwiają mi tego to szukam innego podwórka. Już dawno doszedłem do wniosku, że mistrzom lub oszustom nie dorównam. Niech się bawią w swoim gronie.