Battlefield.pl
http://forum.battlefield.pl/

Szczescie lub jego brak w grze.
http://forum.battlefield.pl/viewtopic.php?f=143&t=33958
Strona 6 z 8

Autor:  [Yossarian] [ 26 sie 2010, 09:08 ]
Tytuł:  Re: Szczescie lub jego brak w grze.

Wszystkie napisy w grze (oprocz czata i info serwa) mozna wylaczyc. A osluchanie polega na tym, aby np. gdy lektor sie drze, wyszukac szelst skradajacego sie po nasza blache przeciwnika :wink:

Autor:  JOY [ 26 sie 2010, 09:33 ]
Tytuł:  Re: Pech w grze

Mam podobnie czasem tylko mam taką werwe że wale kila za kilem a czasem moje ratio wynosi w granicach 0,5 :D . Nie przejmuj się najwięcej killi mają camperzy... a przy gorączce ja staram sie nie campic tylko grać wg. misji.

Na to zresztą jaką masz celność wpływa też ping oraz sprzęt jaki posiadasz.

Autor:  Satyr [ 26 sie 2010, 12:38 ]
Tytuł:  Re: Szczescie lub jego brak w grze.

Z tym sprzetem to o kompa chodzi? Czy klawe, myche,sluchawy? A co do gry to niech kolega gra na 24, 16 slotow. Sam nie cierpie tloku jaki jest na 32 sloty. Gdzie czesto sie ginie z rak ludzi o skillu LOW. Tylko z powodu wielkiego zamieszania.

Autor:  JOY [ 26 sie 2010, 14:34 ]
Tytuł:  Re: Szczescie lub jego brak w grze.

o kompa, o kompa bo jak ktoś ma 30 FPS to szanse na reakcje ma mniejsze niż ten co ma 60FPS.

Jak ktoś ma ekran 22" to lepiej mu ogarnąć teren niż temu co gra na 15".... tak jak ja :mrgreen:

Autor:  [Yossarian] [ 26 sie 2010, 14:51 ]
Tytuł:  Re: Szczescie lub jego brak w grze.

z ekranem, to chyba zalezy od przyzwyczajenia... laptopiarze moga sie wypowiedziec... choc sam mam 22' i nie ogarniam... :(

Autor:  djshadows [ 26 sie 2010, 16:53 ]
Tytuł:  Re: Szczescie lub jego brak w grze.

Ja gram na laptopie 16" i nie stwarza mi problemów gra, w ogóle na stacjonarce przyjemniej mi się gra gdzie mam 19" ,a co do tematu to podstawą jak ktoś już wcześniej wspomniał jest praktyka i nie raz konkretny team, z którym się bez problemu robi jesień średniowiecza nie raz na 16 slotach wystarczą cztery dobrze zgrane osoby żeby wygrywać wszystkie rundy. A co do skilla to BFBC2 to nie BF2 gdzie się wpadało w tłum bunnyhopping i rozwalało z 6 osób tu trzeba kombinować i poznać dobrze mapy i stałe miejsca kampienia przez ludzi :) Nic tylko powodzenia życzę :)

P/s : Ustaw sobie także dobrze grafikę bo nie zawsze ładniejsza grafika i bardziej szczegółowa sprzyja wygrywaniu :)

Autor:  JOY [ 26 sie 2010, 17:15 ]
Tytuł:  Re: Szczescie lub jego brak w grze.

Cytuj:
Ustaw sobie także dobrze grafikę bo nie zawsze ładniejsza grafika i bardziej szczegółowa sprzyja wygrywaniu


Fakt... na Low widzisz rzeczy których nie powinieneś........ taki wallhack za friko :lol:

Autor:  KeFaS [ 26 sie 2010, 17:43 ]
Tytuł:  Re: Szczescie lub jego brak w grze.

Jeżeli chodzi o "ogarnianie" terenu to ma na to wpływ rozdzielczość, a nie sam rozmiar matrycy. W laptopach często już przy 16" jest natywne Full HD, a przy typowych, "stacjonarnych" monitorach dopiero przy 23/24" (czasem może i przy 22"). A jeżeli chodzi o "TV" to mamy i 40 cali, a też Full HD, na którym będziemy widzieć tyle samo co na takim 22" czy laptopowej 16". A często jeszcze można trafić na TV "HD Ready" z 1366x768, czyli paradoksalnie przy takim starszym 32" zobaczymy mniej niż na sporo mniejszej matrycy z wyższą rozdzielczością. :P

Autor:  sipaszi [ 26 sie 2010, 18:15 ]
Tytuł:  Re: Szczescie lub jego brak w grze.

ehh niexle sie dzis nawkurzałem

bronimy sie, oczywiscie ktos sie przedostał i zaczyna wyc alarm, podbiegłem, 2 gosci na mnie i ded, nikogo z moich nie bylo, nikt sie nie wrócił, kazdy sobie mysli "pewnie juz ktos leci odzbroic mcoma, ja ide wbijac fragi"

tak samo podczas ataku, widze mcoma, podchodze bez najmniejszego problemu i uzbrajam, po chwili ded od kampera, nikt sie nie wrocil zeby pilnowac, wszyscy sobie radosnie fraguja.

zostalo nam 5pkt, patrze, kolo leci do mcoma, spoko oslaniam go i co widze? przebiega sobie radosnie, oczywiscie po chwili padł, dosłownie uratowałem druzyne w ostatniej chwili i go wysadzilem

ehh, nerwów sie najadłem

Autor:  JOY [ 26 sie 2010, 20:41 ]
Tytuł:  Re: Szczescie lub jego brak w grze.

za poważnie podchodzisz do tej gry ale minie Ci po 40h spędzonych przy niej ;) Też tak miałem teraz mnie tylko rusza jak mnie ktoś zdejmuje z miejsca teoretycznie nie do zobaczenia ........ ale to już wina walhacków i innych takich. :evil:

Autor:  [Yossarian] [ 26 sie 2010, 21:19 ]
Tytuł:  Re: Szczescie lub jego brak w grze.

To moze smiech warte, czasami naprawiam tank w ktorym jest ktos z moich i przed koncem rundy (wchodze oczywiscie na syrene koncowa, po stronie przegranych) otrzymuje info: ze go zabilem, w statach z rundy mam -125, a rank rundy pokazuje +100 :lol:

Autor:  Satyr [ 27 sie 2010, 12:45 ]
Tytuł:  Re: Szczescie lub jego brak w grze.

Większymi literami bo za słabo widać. I wiecej kolorków... Jak na forum dla niedowidzących staruszków.

Spawn koło "Destrukcji 2.0" to się nazywa szczęście ;)

Autor:  mattikomPL [ 30 sie 2010, 12:34 ]
Tytuł:  Re: Szczescie lub jego brak w grze.

Jako , że mam bardzo wielką wade wzroku - dziękuje Twixowi , że był dla mnie tak miły i powiększył tekst swojego postu <oddaje pokłon>

Autor:  [Yossarian] [ 24 wrz 2010, 20:34 ]
Tytuł:  Re: Szczescie lub jego brak w grze.

Co wy na to:
Obrazek
to sie nazywa miec szczescie mieszkac w niemczech...
oczywiscie wysle raporcik do ea.

Autor:  JOY [ 24 wrz 2010, 21:35 ]
Tytuł:  Re: Szczescie lub jego brak w grze.

[Yossarian] napisał(a):
Co wy na to:

to sie nazywa miec szczescie mieszkac w niemczech...
oczywiscie wysle raporcik do ea.


ee tam ktoś na forum dostał tak tylko pisało POLAND :lol:

Strona 6 z 8 Strefa czasowa: UTC + 2
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/