Iluz "eng" zabalchowalem 500 moze 600, lamerstwo jest lamerstwem! Granie against rules of house tez.

_________________
we few, we happy few, we band of brothers

http://www.youtube.com/watch?v=3nJ9YN3dyrA

Temat gustavowców już wielokrotnie przerabiany a Wy dalej prowadzicie te zbędne dyskusje bo ten zły a tamten jeszcze gorszy... Mechol strzelający głównie z tej rury na mapach bez pojazdów zawsze pozostanie największym noobem i nic tego nie zmieni bez względu na to jak będzie starał się bronić swojego zdania. Najlepiej zmieńcie sobie grę na Quake'a, obrońcy praw Gustava a wtedy na pewno nikt nie będzie miał żali, że dostał z rakietnicy, chociaż tam nie przychodzi zabijanie tak łatwo jak w BC2, więc najlepiej dla was jest lamić właśnie tutaj.

_________________

Bo Wy, wielcy pr0 tak mowicie? :] Patrzcie, Yoss ma 500 czy 600 blach takich noobow jak ja, ale ciekawe ile by mial gdyby knife nie dzialal jak robiace za nas wszystko makro + aimbot. W koncu naciskajac jeden klawisz wyciagamy noz, naprowadzamy sie automatycznie na najblizszego wroga (preferowany ceglarz, w tym wypadku dostajemy jeszcze bonus w postaci piany na ustach), zadajemy cios i chowamy noz :] I to wszystko w ciagu 1-2 sek. Wg Ciebie taki magiczny knife jest bardziej pr0 niz strzal z gustava?

Strzelac z gustava moze kazdy, taka bron udestepnili tworcy gry i jak widac nie maja zamiar jej za bardzo zmieniac. Ze wam sie nie podoba, ze dla was to noob... I don't give a f**ck, sposobow na zabicie takiego delikwenta macie mase (np wyslanie Yossa z nozem, ceglarze na jego widok pewnie sepuku robia ), ale czasami wymaga to uzycia glowy zamiast bezmyslnego wracania na swoj spot. Najbardziej to smieszy mnie snajper zdjety z cegielki i rzucajacy sie na czacie. Killcam mu pokazal co, jak i gdzie, a i tak wraca w to samo miejsce dostac po mordzie ta sama cegla. Taki idiota zginalby w tym samym miejscu vs kazda inn klasa, ale wtedy nie mozna napisac cg noob, wiec jest cisza. Macie tez juz troche servow z rulesami - zakaz strzelania z cg/rpg w piechote, zakaz tuby, zakaz polowy innych rzeczy, wiec mozecie przeniesc swoje pro snajpienie i nozowanie na serwer, gdzie nie beda one bezczelnie zaklocane takimi noobskimi rzeczami. Swoja droga ile razy widzialem asfaltow czy medykow, ktorzy po ginieciu od cg marudzili na czacie, a z drugiej strony ceglarzy z wlasnego teamu wspierali apteczkami, resami i ammo, czekajac az ci im zmiekcza przeciwnika. Jak sie nazywalo takich panow? hipokrytami? Dam glowe, ze polowa dzisiejszych textow "cg noob" jest pisana przez ludzi, ktorzy sami robia to samo (od czasu do czasu), albo boli ich latwa i szybka smierc, wiec probuja dac do zrozumienia przeciwnikowi, ze jest noobem i gdyby nie cegla, to by go pojechali z zamknietymi oczami, jedna reka i oczywiscie pr0nozem jakies 10 razy z rzedu

przeczytales Szefyka i moj post noobie

_________________
we few, we happy few, we band of brothers

http://www.youtube.com/watch?v=3nJ9YN3dyrA

Może o tym nie wiesz ale pr0 to tacy, którzy grają mecze w klanach na różnych turniejach gdzie mogą wygrać jakieś fanty dzięki własnym umiejętnościom i zgraniem ze swoim zespołem, które ćwiczą godzinami a gracze casualowi jak ja czy reszta, nijak mają się do Twojego stwierdzenia.
Co to w ogóle za porównanie noża do CG z dupy wzięte? Jeśli nie widzisz różnicy pomiędzy zabijaniem tymi dwiema zabawkami no to sorry ale i tak nie będziesz w stanie zrozumieć przekazu...


No i o to głównie chodzi, że nie potrzeba zupełnie żadnych umiejętności żeby siać popłoch na serwerze z tą bronią. Dlaczego praktycznie nikt nie używa RPG czy M136 grając na mapach bez pojazdów? Bo są dużo cięższe do opanowania i pierwsza lepsza pipka, która się do nich dorwie nie będzie takim mistrzem jak w przypadku CG bo do tego ustrojstwa nie potrzeba zupełnie niczego żeby fragi leciały jak głupie. Ja nie wyrażam swojej opinii od strony snajperskiej bo szybciej takiemu zdejmę hełm niż on zdąży we mnie przycelować ale od strony szturmowca czy medyka. Taki gość jeśli np. zabunkruje się gdzieś w budynku to dopóki ma rakiety, jest zwykle nieosiągalny żeby go zabić. Tak samo w zwarciu ma dużą przewagę nad wszystkimi bo nawet jak puści rakietę pod nogi i wróg przeżyje to wystarczy, że szybko zmieni na karabinek i z łatwością zabierze te kilka procent życia, które mu zostały. Życzę Ci żebyś ginął tylko od takich błaznów z CG, którzy myślą w taki sam sposób coTy, może wtedy załapiesz ocb...

_________________

Bez obrazy, ale brać RPG do mapy bez pojazdów to jak jeść zupę widelcem. Ludzie wybierają tą rurkę, bo jest najlepsza, a analogie masz w innych klasach. Problemem jest balans broni, a nie decyzje ludzkie, które jak wadzisz pod względem skuteczności i użyteczności są bardzo trafne. Ostatnio gram dużo z C4 i kiedy tylko użyję się go z dobrym efektem pojawia się gadka jak powyższa z hasłem "noob z C4"
Wole mieć w drużynie 3 z CG niż kampa gdzie po respawnie na nim trzeba sobie granat pod nogi rzucić.

_________________

Może zacznijmy od tego, że bieganie z samym gustavem w trybie inf only jest tylko i wyłącznie żałosnym lamerstwem bo inaczej tego nazwać nie można... Rozumiem, że można strzelić raz, drugi żeby zburzyć jakąś ścianę za którą chowa się przeciwnik ale nie walenie z tego cały czas jak do kaczek... Zajrzałem w twoje statsy i widzę, że masz ogólnie najwięcej zabić właśnie z gustava, którego nie używasz raczej na pojazdy sądząc po pinach, dlatego nie wiem czy ma to jakiś sens zaczynać z Tobą dyskusje na ten temat, bo jesteś doskonałym przykładem noobów o których mowa w temacie.

P.S. Jestem pewien tego, że gdyby w którymś patchu zmniejszyli lekko prędkość lotu rakiety tak jak zrobili to z pistoletem strzałkowym, to ubyło by bardzo dużo amatorów tej broni ale to tylko pobożne życzenie...


O jakich Ty analogiach w innych klasach piszesz? Jeśli miałeś na myśli to, że u szturmowca Abakan>all tak samo jak u medyka M60, to się mylisz bo od tej pierwszej broni lepsza jest choćby M416 (jeszcze nie grałem z XM8 więc nie mam porównania) a w przypadku M60 mogę śmiało postawić znak równości z XM8 LMG, więc co tu jest takiego niezbalansowanego według Ciebie?

_________________

Drogi kolego wklej wszystkie moje czasy z broniami na jakich gram i grałem, oraz czas na klasy, sumy killów, punktów, bo wyrywkowo buduje się tylko propagandę. Dwa jeżeli dla ciebie mechanik ma rurkę do robienia dziur w ścianie to pogratulować, bo ja raczej nawałem w grupę w zwężonych miejscówkach pod multikille perfidnie celując w medyka, a po takiej akcji fala ataku przeciwnika się łamie, co daje czas do przygotowania się pod następną.

Kolega tub już nie pamięta, spam granatów, M60 w zależności od wersji patcha (sam siedziałeś najwięcej na GOL Sniper Magnum 22h) itd. Biadolenie na to, że ktoś wybiera najskuteczniejszą broń danej klasy jest wbrew logice, bo chyba nie będziesz oczekiwał od mechanika biegania z jego kapiszonami i przejęcia roli asfalta na mapach/fazach gdzie sprzętu nie ma lub jest w ilościach śladowych. To nie wina ludzi tylko DICE, że akurat w kwestii tej klasy trudno wymyślać inną kombinację ekwipunku, która nie będzie zalatywać pod masochizm (chyba, że lubisz zużyć dwa magazynki na jednego wroga przy wspaniałych HB).


Ps.
Mógłbyś wyjaśnić w jakich okolicznościach udało ci się tak zachwiać balans gier:
Attacker 1103-25 |=>44.12
Defender 33-189 |=>0.17
?


Ps.
Kamper z rurką jest tak samo użyteczny jak, snajper, ot nabija sobie ratio, a nic nie wnosi do gry i dla drużyny, bo przecież jak zajmą się MC, albo podejdą pod front to im staty spadną. To nie rodzaj broni, a co z nią robi gracz decyduje o jej wartości.

_________________

z twojego postu wynika , ze noz jest tak noobowaty jak cg , sprobuj zabic tyle razy nozem co Yossarian , a potem tyle killi zrob z CG to zobaczysz roznice co jest bardziej ''noob''

_________________



http://www.ultrasonline.com/ref/KuKaTS/ kliknij prosze raz , a dasz mi 10 tokenow , ktore mi sie przydadza

Grajac mechem zawsze biore wiecej ammo, nie uzywam zoomow. Wszystkie plujki mecha sa lepsze=szybsze od asfaltowych... (tu dice zawalilo, a moze i nie... nie jestem pewien).
Natomiast grajac na inf only swietnie sprawdza sie mech, nie trzeba nawet rury z plecow sciagac... no chyba, ze nie chce mi sie daleko biec i mam jakies porachunki ze snajperem gdzies daleko, lub trzeba jakis domek otworzyc Poza tym, gdy wymaga tego sytuacja, rurke w lapki i naparzam po mcomie.
Natomisat przez dupielosa opisane tutaj 'skillowe' granie zza krzaka i naparzanie do wszystkiego co sie rusza na mapie z rury to przyklad partacza ktory uwaza sie za pro a jest zwykla kampiaca lama. Dziwie sie czesto dalczego ci cg hero's nie graja na atakamach czy innych panamach lub arikach tak bohatersko przeciw tankom, jak potrafia przeciw ludzikom walczacym o flagi, bo to tam ich miejsce. Zreszta b. czesto mozna spotkac takich pro np na arice na gorce snajperskiej posrod stada wookich jak sobie hedzika wala, a tanki wroga spokojnie jezdza w te i nazad...
Z drugiej strony, taki dupielos ma wybor klasy ktora wybierze do inf only i z tego co pisze robi to z premedytacja: rura i dawaj fragowac, wole juz po stokroc rambo lub nawet tubesfaltow niz takich dupielosow jak dupielos!
Dupielos a mozy ty nie wiesz, ze mozesz zmienic klase przed wejsciem na serw inf only? Lub, co wiecej nie wlazic na serwy inf only, bo psujesz gre i zabawe innym, ktorzy maja ochote na fair play w bc2!
Tyczy sie to wszystkich dupielosow z rurami na inf only i nie tylko tam.

edit:
tak samo jak inny rodzaj dupielostwa: wlazenie do bazy na podboju i zabieranie sprzetu lub kampienie w niej, przeciez to naprawde brak skilla i lamienie, az boli, po co grac w gre z takim elementem?
dlatego dupielosom skrytozercom ducha bc2 mowimy kategoryczne NIE!
I czesto wychodze z takiego serwa, majac w dupielosie moje w/l ratio.

_________________
we few, we happy few, we band of brothers

http://www.youtube.com/watch?v=3nJ9YN3dyrA

@Yoss

Jak zwykle (czytalem juz tu pare Twoich bezsensownych postow) jak szczeniaczek co do powiedzenia z sensem ma najmniej a najglosniej szczeka. Nucz sie czytac ze zrozumieniem. Ja rury od miesiecy nie tknalem i jak pisalem, ze jezeli tkne (tak, bez wyrzutow sumienia!), bedzie to spowodowane konkretna sytuacja z mojego punktem widzenia... gdzie np nie bede widzial innej mozliwosci by rozwalic 5 kolesi lecacych rozbrajac mcoma, czy w obronie kiedy koledzy sobie rady nie daja. O tak, czasami cel uswieca srodki, wtedy wezme rure i obronie obj. (czytaj skampie w krzakach i zdejme caly squad na raz cegla + smg dobije) Tak ostanio bylo na Valparaiso, atak, pierwsza czesc mapy i konczace sie tickety. Zdazylem podlozyc i zginalem, w miare blisko zostal tylko ceglarz. Uratowal swoimi ceglami mcoma przed rozbrojeniem i dzieki temu tez cala runde. Dla Ciebie moze byc noobem, dla mnie wrecz przeciwnie. A jak go opisac? Po prostu ceglarz skampiony w krzakach. Noob. Skampic w krzakach tez trzeba umiec, skampic w krzakach mozna bez sensu, ale mozna skampic w krzakach w opowiednim celu, bynajmniej nie po to by postrzelac jak do kaczek we wszystko co sie rusza. Teraz najmocniej Cie przepraszam, za to, ze kiedys byc moze mnie skampionego w krzakach nie zauwazysz i dostaniesz w plecy probujac rozwalic mi mcoma ;]

Tak btw jeszcze oddupielos sie od mojego nicka, najlepiej przytaczajac do tego samemu sobie swoje ukochane punkty z regulaminu.


Bzdura.

Ale dobra, z racji tego, ze nie zrozumiales od kilku postow co pisze, dodajesz niestworzone rzeczy od siebie, wiec gtfo albo przynajmniej zignoruj moje posty, nie czytaj, nie odpowiadaj. Tlumaczyl lopatologicznie nie jeszcze raz nie bede.

@kukaTS

Wez sobie porownaj nozowanie w bc2 z nozowaniem w bf2/2142. Tu w bc2 nozowanie jest tak banalne, ze juz wiecej satyasfakcji daje zwykly hs. *klik* i noz wyciagamy, autoaim na wroga, kroimy zautoaimowanego pana , chowamy noz. Jedno wielke makro. Dlatego mowie, ze jestem ciekaw ile tych blach by mial gdyby musial zagrac nozem jak w starszych beefach, gdze wiazalo sie to z ryzykiem :]

@P4V3L

Patrz na przyklad wyzej z Valparaiso. Jak nazwiesz takiego ceglarza? Pro noobem? Czy uratowal runde przez przypadek i jednak musi byc zwyklym noobem bo uzyl cegly? Jak pisalem, czasami cel uswieca srodki.
Mowisz jakby inne klasy swoich wlasnych zalet nie mialy, ze cegla to ultimate weapon. Czy CG sprawdzi sie lepiej zawsze od duzego magazynka rambo-meda? Od mortara i duzego dystansu snajpera? Od smoke'a asfalta? Nie, nie i jeszcze raz nie. Jak pisalem, was wszyskich boli tylko to, ze ktos bez skilla jest w stanie was zabic z rownie duza latwoscia jak Yoss zdobywa blachy noobow ceglarzy ;] Przez te wszysktie patche do bc2 kilka broni zostalo mocno znerfowanych, ale nie cegla. Dlaczego? Moze dlatego, ze w postaci innej niz aktualna bylaby bronia bezuzyteczna? Kto by wzial gustava gdyby ten mial mniejszy splash niz teraz?

najpierw trzeba jeszcze podejsc do takiego krzaczka...

faktycznie przegialem z tym 'dupielostwem' ale zrobilem to z premedytacja .
Co do twojej najnowszej wypowiedzi... zabolalo? mialo zabolec.

_________________
we few, we happy few, we band of brothers

http://www.youtube.com/watch?v=3nJ9YN3dyrA

@2up:

i tu jest ten problem , bo noz ostatnio sie ''zacina'' wiadomo ze to nie to co w CSie czy w innych BFach , ale nie mow ze ktos kto gra duzo nozem jest noobem , badz gra noobowata ''taktyka'' , bo z tego co napisales to tak jakby noz byl imba i oplaca sie biegac z nozem niz z normalna bronia , ale ja ze swojej strony koncze offtop

_________________



http://www.ultrasonline.com/ref/KuKaTS/ kliknij prosze raz , a dasz mi 10 tokenow , ktore mi sie przydadza

Jeśli chodzi o emocjonalność to raczej sprawdź treść własnych postów.

CeGła w centrum walk. przy MC jest bardzo użyteczna, sprawna i dla drużyny nieraz obowiązkowa. Rzucić granat, potem cegła, obładować pestkami i robić za respawna dla drużyny przy uzbrojonym obiekcie, potrafi zniechęcić mocno oponenta do podbiegnięcia po obiekt troski

Ps
Kampienie to trzymanie się z dala od rejonu walki w bezpiecznych miejscach, a więc trudno określić tak kogoś w krzakach przy MC, z reguły taki osobnik został sam na polu walki i czeka na team aby nie biegać pół mapy, albo ma na spuście uzbrojony MC.

_________________

Zabolalo? Co? Twoj post? Nie. Ten nick tylko tutaj jest przeze mnie uzywany. Dorosli i dojrzali zostawiaja go w spokoju, dzieci albo dorosli na poziomie mentalnym przedszkolaka sie smieja i wykorzystuja do jak to im sie wydaje zrobienia ze mnie blazna. Poki co jestes jedyny, ktory mi ten nick wypomnial i wysmial, gratuluje.


Probowalem tu pisac przy okazji kazdej czesci beefa od 2 wzwyz. Zawsze po niedlugim czasie mialem dosc i dokladnie tak jest teraz. Wiec do zobaczenia gdzies na polu bitwy. Tobie Yoss na pozegnanie [___] w leb