Battlefield.pl
http://forum.battlefield.pl/

Shotgun - czyli poradnik sabotażysty.
http://forum.battlefield.pl/viewtopic.php?f=143&t=33498
Strona 1 z 17

Autor:  Lamayer [ 3 maja 2010, 10:09 ]
Tytuł:  Shotgun - czyli poradnik sabotażysty.

Chciałem przedstawić pewien poradnik mojego autorstwa dotyczący pewnego buildu którym trochę pogrywam. Dotyczy on trzech broni:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jednakże zaznaczam na starcie:nie jest to build na każdą mapę i tryb!! Jednakże po jego opanowaniu można naprawdę wiele.

Jakie dodatki i perki?

Bierzemy Recona - z uwagi na miny zbliżeniowe i c4.
Broń gł: dowolna z 3 powyżej
Broń dod: wg. uznania - ja zawsze biorę colta z IIwś
Do tego bierzemy obowiązkowo pociski 12 mm oraz ja biorę am magnum.
Perk do pojazdu dowolny.

Jak grać?

Ja gram tylko gorączkę i muszę powiedzieć,że najlepiej ten build sprawdza się w defensywie. Szczególnie na porcie valdez i laguna presa. Do atakowania też niezły,ale na nie każdej stacji.

Musimy nauczyć się odpowiednio poruszać. Wbrew pozorom NIE jest to build rambo. Ważne jest chowanie się za przeszkodami i umiejętność zajścia czołgu od tyłku i zaaplikowania c4.

Jest to build także niejako do "campienia" . Korzystamy z min zbliżeniowych w gęstych fragmentach mapy i stojąc za jakąś osłoną siekamy miśków z shotguna.

Nie bójmy się strzelać na dalekie odległości. Tym cudem można ściągać snajperów. Okazuje się że to nie an94 jest najlepszą snajperką bojową :P

Używajmy c4 i zastawiajmy pułapki na piechotę. (koło stacji lub w gęstych fragmentach)

Gdy dochodzi do bezpośredniego starcia i shotgun zawodzi - używajcie broni dodatkowej.

A oto mój wynik takiego meczyku 4fun :P (port valdez)
Obrazek

Polecam build ze względu choćby na to,że można wykonać parę fajnych wyzwań, a radość ze ściągnięcia snajpera z końca mapy - bezcenna :P

P.S.
Tutaj koleś obrazuje o co mi chodzi :
http://www.youtube.com/watch?v=plPVE-z4eck

Autor:  bombelg [ 3 maja 2010, 10:25 ]
Tytuł:  Re: Shotgun - czyli poradnik sabotażysty.

ten filmik na koncu niezly... i porady takie oczywiste :) z tym ze kille nie zawsze tak pieknie wchodza z shotgunow jak na tamtej kompilacji :P nie raz goscia z 5 metrow stojac za nim nie mozna ustrzelic za 1 razem tylko za trzecim strzalem na przyklad -_-

Autor:  Lamayer [ 3 maja 2010, 10:29 ]
Tytuł:  Re: Shotgun - czyli poradnik sabotażysty.

Wszystko zależy od przyzwyczajenia i pewnej wprawy. Faktem jest,że w bezpośredniej walce albo trafisz - albo kaszana :P
Jest jeszcze pewien trick,który pomaga przy takich cudach,ale postaram się sfilmować i wrzucić jak najszybciej. (dziś raczej nie dam rady, może jutro,ale nie obiecuje)

Autor:  exoriou [ 3 maja 2010, 10:34 ]
Tytuł:  Re: Shotgun - czyli poradnik sabotażysty.

Dla mnie efektywny zasięg tych shotgun'ów jest trochę przesadzony, ale czasami też sobie biegałem z takim setupem. Tylko nie wiem dlaczego polecasz recona, assault jest równie dobry i też możesz wziąźć C4.

Autor:  Lamayer [ 3 maja 2010, 10:48 ]
Tytuł:  Re: Shotgun - czyli poradnik sabotażysty.

Polecam ze względu na miny zbliżeniowe:
-ustawiasz c4 w gęstym punkcie i rzucasz minę. idziesz w jakieś miejsce i w odpowiednim momencie detonujesz
-miny przydają się do zaskakiwania przeciwnika (ty wiesz gdzie on jest a on nie)
-dają rozeznanie w polu bitwy
-i mają jeszcze kupę zalet które odkryjesz jak je użyjesz

P.S. eXeGee - grałem kiedyś z tobą na g4g :P (nick: Lamq)

Autor:  sidh77 [ 3 maja 2010, 10:49 ]
Tytuł:  Re: Shotgun - czyli poradnik sabotażysty.

exoriou napisał(a):
Tylko nie wiem dlaczego polecasz recona, assault jest równie dobry i też możesz wziąźć C4.

Bo ma miny zbliżeniowe. Rzucasz i tylko patrzysz skąd nadchodzi twoja następna ofiara.

Autor:  mikolaj [ 3 maja 2010, 11:56 ]
Tytuł:  Re: Shotgun - czyli poradnik sabotażysty.

Ja wolę grać szturmowcem, bo mam ammo, które w strzelbach bardzo szybko się kończy. Dodatkowo ja osobiście jednak wolę nie używać amunicji na daleki dystans i wtedy taki setup to idealny rambo. :)

Polecam wypróbować strzelbę tylko z ulepszeniem amunicji magnum, do tego wybrać np szybsze bieganie, i wybrać się na podbój na Arice. Chyba najlepsza mapka na granie strzelbami - większość walk da się przeprowadzić na krótkie dystanse i w budynkach.

Autor:  exoriou [ 3 maja 2010, 15:42 ]
Tytuł:  Re: Shotgun - czyli poradnik sabotażysty.

No ok, ma miny zbliżeniowe, assault ma amunicję, więc też jakiś atut. Po prostu nie rozumiem dlaczego tylko recon ma się nadawać do biegania z shotgun'em i c4, imo assault też daje radę wcale nie gorzej. Wiecie, żeby nie było plagi reconów z shotgunami zamiast snajperek i nie będzie komu amunicji rozdawać dla tych reconów. :)

Lamayer napisał(a):
P.S. eXeGee - grałem kiedyś z tobą na g4g :P (nick: Lamq)

Spoko, mi niestety nie wpada w pamięć z kim grałem. Ale chyba nie biegałem wtedy z shotgunem?

A jak dużo rzucam mięsem to już w ogóle nie pamiętam z kim grałem nawet jeśli pamiętam. :P

Autor:  Makiavelli [ 3 maja 2010, 16:39 ]
Tytuł:  Re: Shotgun - czyli poradnik sabotażysty.

Kwestia gustu. Jeden lubi rzucać miny zbliżeniowe, żeby wiedzieć co się koło niego dzieje, a drugi woli rzucać sobie ammo pod nogi, żeby nie latać po całej mapie w poszukiwaniu pana z ammo boxem

Autor:  mattikomPL [ 3 maja 2010, 16:44 ]
Tytuł:  Re: Shotgun - czyli poradnik sabotażysty.

Na początku wziąłem snajpera . Raz mi pomogły miny, podczas przejmowania flagi dwóch gości skradało się, ale spotkała ich nie miła niespodzianka ;) Lecz wg Mnie lepszy jest szturmowiec do shotgun'ów ;) Szybko kończyła mi się amunicja, a nikt nie był szturmowcem :x

Autor:  gladky [ 3 maja 2010, 18:14 ]
Tytuł:  Re: Shotgun - czyli poradnik sabotażysty.

m870 ostatnio moja broń nr1 , ale gram raczej mechanikiem i o dziwo shotgun z pociskami slug lepiej sie sprawdza w walce na średnie dystanse , dlatego mam wyrzutnie do niego i ulepszony wybuch , bo m870 zadaje 100/50 obrażen także z bliska 1 strzałem kładziesz kolesia ( no chyba ze ma kamizelke , ale to rzadkość ) a na daleki dystans czy masz ammo mag czy nie i tak 1 strzałem nie położysz gościa ( no chyba że headshot ale wtedy nie ma róznicy jaka amunicja )

Autor:  KissTheFloor [ 3 maja 2010, 18:29 ]
Tytuł:  Re: Shotgun - czyli poradnik sabotażysty.

Ja od niedawna gram z podobnym setupem. Gram szturmowcem i dla mnie AmmoBox > mina zblizeniowa w szczegolnosci ze bardzo duzo uzywam c4. Probowalem najpierw grac z NS2000 + magnum + slug ale zbyt czesto albo nie zabijalem 1 strzalem albo wogole nie trafialem albo ginalem podczas przeladowania. Ogolnie nie wiem jak temu typowi tak dobrze wchodzily te pociski.

Zmienilem setup na saige + slug + kamizelka i lapiej mi sie gra.

Autor:  sidh77 [ 3 maja 2010, 20:08 ]
Tytuł:  Re: Shotgun - czyli poradnik sabotażysty.

Ważne jest żeby przed oddaniem strzału przycelować, bo wtedy pocisk leci dokładnie tam gdzie zaplanujemy inaczej to jest loteria, bo raz trafi a raz nie. Widać to dokładnie na filmiku i z własnego doświadczenia wiem,, że to skutkuje. Na średnie dystanse jeden strzał wystarczy do położenia oponenta trupem.

Autor:  nolft [ 3 maja 2010, 20:13 ]
Tytuł:  Re: Shotgun - czyli poradnik sabotażysty.

Mi tam z shotganami nic nie wychodzi :(

Autor:  mattikomPL [ 3 maja 2010, 20:32 ]
Tytuł:  Re: Shotgun - czyli poradnik sabotażysty.

Też tak myślałem, lecz wziąłem odpowiedni shotgun i odpowiednie perki ;) Wystarczy przycelować i strzelić ;) Ponadto łatwo zabijasz grupkę przeciwników ;) Strasznie spodobało mi się grani jako sabotażysta 8)

Strona 1 z 17 Strefa czasowa: UTC + 2
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/