Jest pewna kwestia która od dłuższego czasu mnie zastanawia jeśli chodzi o celowanie z niektórych egzemplarzy broni typu LMG przez celownik optyczny z przybliżeniem.

Na pewno większość z was zauważyła że podczas strzelania pierwszy pocisk trafia bezbłędnie w miejsce w którym znajdował się celownik (zakładając że się nie poruszamy i spokojnie przycelujemy)... jednak są wyjątki od tej reguły które bardzo mnie denerwują... np. takim wyjątkiem jest M249 - karabin ten pierwszy pocisk wystrzeliwują jakieś 2-3mm nad celownikiem optycznym (najłatwiej sprawdzić to na jakieś ścianie oddalonej o około 50-100m.

Moje pytanie dotyczy tego czy ktoś z was zauważył podobne zjawisko ?
Jak również chciałbym zapytać czy może jest jakiś sposób aby to poprawić/zmienić tak żeby "skalibrować" ten celownik (z przybliżeniem) ?

PS. Broń o której pisze nie miała żadnych dodatków do celności poza celownikiem z zoomem.

Jest ulepszenie zmniejszające odrzut i zwiększające celnosc - uchwyt. W każdej klasie trzeba go osobno odblokowac.

_________________

Przekręć nastaw pionowy-mikrometr celownika o dwie pozycje w dół.

A tak poważnie, to co Ty chcesz zmienić/kalibrować - nikt nie powiedział że każda broń strzela w punkt ze 100-150 metrów pierwszym strzałem. Zdecydowanie nie jest tak też w rzeczywistości, a w BC2 pociski lecą w obrębie stożka, im dłuższa seria, tym większy kąt odchylenia.

Co do m249, to nie snajperski m60 koszący na 150m.

_________________
i72600k@4.4@mugen3//4x4KHX@1700//580GTX.DCII@820/1800/4400//ASUSZ68PRO//2xOCZ120V2.R0//2xWDCB1T.R0//bq!800W//yesico-openair//MS-SW-X6//rzr-lchs(ref)

Widzisz nie chodzi mi o snajpienie z LMG jednak chciałbym aby strzelał ona tam gdzie wskazują przyrządy a nie powyżej (tak jakby najpierw podbijało karabin a dopiero potem pojawiał się pocisk).
Nie chodzi mi również o żadne dodatki poprawiające celność tylko o to aby strzelając jedną kulą trafiać w punkt w który celuje... nie jest to chyba wygórowanie życzenie ponieważ większość broni tak właśnie się zachowuje w BC2

najlepszy jest mg 36 bo ma wbudowany celownik i można sobie wziąść inny perk,a m60 ma jak dal mnie troche za dużego kopa i z kolimatorem/acogiem szybko mu się ammo kończy

_________________

MG36 jest na prawdę dobry, ale w trybie HC nadal nie ma kropki w celowniku.
Namalowana kropka na monitorze też nie załatwia sprawy, bo pojawia się błąd paralaksy i momentami widać 2 kropki - mówiąc w skrócie, źle się celuje.
No i długo trwa przyłożenie karabinu do ramienia.

_________________

Bored with video games? Try HFT instead.

Napisz petycję do EA/DICE jak Ci to przeszkadza. Jak dla mnie to nawet nie bug. Po prostu taka charakterystyka broni. Jedna jest bardziej, druga mniej celna i nie wymagaj żeby wszystkie strzelały w punkt ze 100 metrów. Jak czujesz się oszukany -> CODMW2 100% w punkt.

_________________
i72600k@4.4@mugen3//4x4KHX@1700//580GTX.DCII@820/1800/4400//ASUSZ68PRO//2xOCZ120V2.R0//2xWDCB1T.R0//bq!800W//yesico-openair//MS-SW-X6//rzr-lchs(ref)

Nie czuje się oszukany tylko troszkę niezadowolony bo uważam to za buga... może nie jakiegoś strasznego (np całkowity brak kropki w celowniku uznaje za spory babol) bo jak człowiek już zauważy ten defekt broni to można wprowadzić korektę i strzelać w miarę celnie (jeśli się przyjrzeć to widać że broń strzela idealnie nad celownikiem w miejscu gdzie kończy się "czerwony poblask" od celownika).

Jednak założyłem ten wątek z nadzieją że może ktoś ma na to jakąś twórczą rade

PS. Przykro mi ale nie posiadam CODMW2 więc nie bardzo mogę porównać...

Dla mnie gieta ma za małą kropeczkę trochę poza tym nawet z magnum dość długo trzeba strzelać żeby ubić.Jak z pk dobije to platyny co już niebawem to się wezmę za tą broń może bo potencjał jest,ale trza się przyzwyczaić

_________________

tak wogóle kolimator/acog działają w mg 36,przynajmniej mi się tak zdaje bo przy acogu miałem raczej większe przybliżenie

_________________