Tak się ostatnio zastanawiałem, czy nie zrobić by jakiejś machinimy z bad company 2 - mam pomysł na fabułę, ze ścieżką dźwiękową też problemu chyba by nie było. Kręcić można by z perspektywy 1 osoby, z UAVa, z lornetki, lunety snajperskiej, a może jest jakiś inny sposób, tak, żeby dało się spectować i nagrywać. Problem jest w tym, że mam dosyć słabego kompa i na low ledwo ciągnie 20fps, a co by się działo jakbym jeszcze frapsa włączył. Więc osoba do kręcenia to jeden. Dwa - potrzebni są ludzie - 4 osobowy team na pewno (ci dobrzy) + przeciwnicy (około 6 w 1 scenie).
Wiadomo, że ciężko zorganizować ludzi, tak żebyśmy wszyscy grali, filmowanie tego mogłoby pewnie zająć 2-3 tygodnie na film 4-5 minutowy
Ale tu chodzi o to, żebyśmy się przy tym bawili, nie wymagam żadnego tsa bo sam mikrofonu na razie nie mam, będziecie chcieli sobie gadać to ok, fajnie by było, gdyby zgrała się jakaś ekipa, która ma parę godzin w tygodniu, żeby oprócz fragowania znaleźli też czas dla filmu, a potem na wspólne granie.Jeżeli ktoś chce się zgłaszać do pisać do mnie na gg i dodawać mnie na xfire, albo po prostu pisać tutaj.
xfire: vim3s
gg: 6739755
Możecie mówić, że marna szansa, żeby coś takiego się udało, bo nikomu się nie chce, ale liczę na was. Jeśli będzie jakieś zainteresowanie, to napiszę fabułę, ogólnie najpierw chodzi o próbę ratowania zakładnika, sprawa się trochę komplikuje, samotny powrót do domu, czyli nic odkrywczego, ale w trakcie kupa akcji
Może 4-5 zainteresowałoby się tym,lecz bez TSa to marny pomysł 
