Nie ma haxów na konsolach?

Gow2: włączenie modemu w standby mode. Wszyscy stoją w miejscu, a ty biegasz i zabijasz.
Gow1: wejście i wyjście z grupy XBL- darmowy host.
Halo 3: są aimboty i to dużo, poza tym shieldhacki.
GTA IV: tam to chyba najwięcej jest ludzi, którzy mają machine rocket launchery http://www.youtube.com/watch?v=BmsQO2D9FAQ
Poza tym wszystkie Cody.

Adaptery do klawy i myszki strasznie słabo działają, akceleracja jest wręcz nie do zniesienia.

@eldresso nie chodzi mi o fakt, że jesteś na równi z przeciwnikiem. Po prostu wkur*ia mnie to wodzenie za rączkę. I nie we wszystkich grach jest równouprawnienie- w GTA IV każdy, kto chce, może mieć autoaima, nie ma podziału jako takiego.

Jaja to są na lost planecie, gdzie konsolowcy z reguły dostają w dupę od PC

_________________

To wyłącz sobie auto aima jak grasz na konsoli i masz problem z głowy , każdy może sobie to zrobić i znam dużo osób które gra tak w BC2 i dobrze grają, kwestia ogarnięcia pada

@kr0p nie bardzo ogarniam z GoW2 i standby mode. Mi jak net szwankuje to wyskakuje mi komunikat, że połączenie z XBL zostało utracone i żeby ponownie się połączyć muszę do dasha wyjść.
GoW1 i Halo - nie grałem
GTA IV - po sieci grałem tylko na podstawce, bez dodatków i nie zauważyłem żadnych machine rocket launcherów. Być może jest tak w dodatkach TBoGT i LaD. Do tego chyba nie każdy może mieć auto-aima, bo jak wchodzisz do lobby to masz auto-aim on lub off (host to ustawia). Oczywiście może i jest jakiś sposób na odpalenie auto-aima nawet gdy host wyłączy go w opcjach, ale nic mi o tym nie wiadomo.
COD - grałem tylko w MW2, ale jakoś multi nie bardzo mnie w tej grze kręci. Zero gry zespołowej, ogólnie to wszystko jakoś tak za bardzo chaotyczne.
Ogólnie nie interesowałem się żadnymi haxami i modami na X360, więc wszystko co wcześniej napisałem opierało się tylko i wyłącznie na moim własnym doświadczeniu. Nie wiem jak obecnie wygląda gra w BC2 na PC, ale granie w poprzednie części - szczególnie BF2142 i BF Heroes doprowadzało mnie do nerwicy. Co chwila jakiś kolo z K/D ratio na poziomie 30-1 i nie szło takiemu kicka zapodać, bo jego własny team (mój czy przeciwników) nie głosował przeciwko niemu. Przecież dzięki takiemu leszczowi wygrywali mecz.

_________________

Witam po długiej przerwie.

W międzyczasie udało mi się dobić do 41 lvl na PS3. Przegranych mam około 250h i szczerze wam powiem, że nie zauważyłem żeby na PS3 ktoś oszukiwał. Po 250 h gry na padzie mogę spokojnie napisać, że granie przy pomocy czegoś innego niż pad to strata pieniędzy, ponieważ sam pad wystarcza do tego, żeby grać na wysokim poziomie i być zadowolonym ze swoich poczynań. Moje K/D ratio - 1,47 - nie jest może jakieś wysokie, ale jak dla mnie nie to się liczy. Granie na padzie jak ktoś napisał daje równe szanse wszystkim graczom. To widać i czuć podczas rozgrywki kto ma lepszego skilla, a nie kto ma lepszy sprzęt.

Co do grafiki. Wcześniej grałem w Cod MW2, który na konsoli ma lepsza grafę od BC2. Co z tego. Po 250 h gry nie zwraca się najmniejszej uwagi na szczegóły graficzne - najmniejszej podkreślam. Liczy się płynna grafika, a ta na konsoli jest całkowicie wystarczająca.

W całej tej dyskusji ludzie zapominają o jednej podstawowej rzeczy, o której pisałem wcześniej. To jest gra video (fajna nazwa hehe), która w swoim założeniu powinna dawać ludziom fun. Na konsoli ten fun - zwłaszcza jak ma się dobra ekipę - jest wszechobecny. Nikt nie oszukuje - chyba, że ja mam takie szczęście i nie zauważyłem tego przez ponad 250 h rozrwyki - każdy ma taki sam sprzęt. Liczą się umiejętności i dobra zabawa. Prostota obsługi - insert disc and enjoy - to też ważna cecha gry na konsoli.

Wybierając wersję gry trzeba sobie zadać zatem ważne pytanie: Czy chce się po prostu dobrze bawić? PS3, XBOX. Czy chce być mega pro zabijaką i mieć super grafike, ale być narażonym na różnice sprzętowe i oszustwa? PC

dla mnie sprawa jest prosta, większość moich znajomych (koledzy z pracy) ma PS3, więc wybór jest jednoznaczny. Siadamy wieczorem przy piwku każdy z headsetami i zamiatamy mapy - praktycznie zawsze jesteśmy decydującym teamem, a zabawa jest przednia.

Pozdrawiam

_________________

Ten sam silnik, te same odczucia, a z powodu platformy zrobiły ci się różne gry Wiesz różnicę jak ktoś gra padem i myszką bez autoaima widać od razu, natomiast gryzoniem za 30zł czy 300zł już mniej

Ps
Wiesz silnik CODa to odległa staroć i sam sobie sprawdź czego jest to modyfikacja, co i tak na konsoli nie gwarantuje stałego frame rate przy akcji.
Większość moich znajomych opchnęła konsole i przy piwku siadamy przy blaszce
Obawiam się że pakiet gold dla X360 za 249zł za online p2p z gorszym framerate i grafiką spowoduje większy odpływ ludzi od konsol.

_________________

30 fpsów to dla Ciebie wystarczająca płynność?
Pograj sobie na dobrym PC z odpowiednio skonfigurowaną grafiką (i wcale nie trzeba wydawać na niego fortuny, żeby fajnie pograć) tak, żebyś miał stałe 60 fps (ewentualnie spadki do 45 w większej "zadymie", bo gra nie jest idealnie zoptymalizowana) to zobaczysz różnicę w płynności na korzyść PC.

Co do szczegółów i jakości grafiki - liczą się, szczególnie na duże dystanse w grze. Na lepszej jakościowo grafice po prostu szybciej zauważysz przeciwnika, bo nie będzie się tak zlewać z otoczeniem. Chociaż wiadomo, to wszystko kwestia przyzwyczajenia się.

_________________
"Tylko martwi ujrzeli koniec wojny"

Cod MW2 i BC2 ten sam silnik? Nie wiem, możliwe. Jednak grafika - szczegóły, płynność (przy większej liczbie detali) na PS3 jest zdecydowanie lepsza w MW2.




Napisz ile godzin spędziłeś na graniu w shootery na padzie? Ile godzin grałeś w BC2 na konsoli?

Ja spędziłem przed blaszakiem jakieś 15 lat życia zaczynając gry w shootery od Doom czy Quake'a, kończąc na najnowszych tytułach. Co nieco wiem o graniu w shootery na PC. Blaszaka używam teraz głównie do pracy oraz pomęczenia jakiejś strategii jak pojawi się coś dobrego - Civ V aktualnie.


Nie chce mi się szukać czego jest to modyfikacja, bo mnie to nie interesuje prawdę mówiąc - MW2 jest chyba najszybszym (FPS) shooterem w jaki grałem na PS3.
Nie płacę za granie online.




Koła na nowo nie odkryłeś, PC przewyższa mocą każdą konsole. Tylko napisz czy blaszak, którego kupiłeś 4 lata temu nie wydając na niego fortuny nadal ciągnie te 60 fps w nowych grach. Nie wydaje mi się Co do framerate to jest to dla mnie najbardziej zabawny temat. Zobacz w jakim FPSie wyświetla się filmy w kinie czy telewizji i powiedz, czy obraz nie jest płynny - dla ułatwienia napisze, że jest to około 24-25 FPS . Różnice pomiędzy 30 FPS a 60 FPS zauważy zapewne ślepiec, ale założę się, że bez wyświetlania liczby FPS nie powiesz mi ile tych klatek widzisz to raz. Dwa, że różnicy pomiędzy 45 a 60 FPS już pewnie nie zobaczysz, a powyżej 75 FPS w ogóle nie zarejestrujesz, bo Twoje oczy nie są do tego zdolne. 30 FPS to dolna granica płynności i gra się na nich wystarczająco dobrze - obraz nie klatkuje, nie rwie. Wszystko powyżej to subiektywne odczucia każdego z graczy.



Dlatego właśnie granie na konsoli daje równe szanse wszystkim - każdy ma taka sama grafę, taki sam kontroler, taki sam FPS. Liczą się umiejętności i team. Poza tym tak jak napisałem wcześniej po 250 h gry nie zwracasz najmniejszej uwagi na detale, zwykle nie masz na to czasu.


Nikt z was nie napisał, że dla lamowatego użytkownika PC uzyskanie tych magicznych FPSów i super grafiki wiąże się z instalacją i konfiguracją sterowników - co często przerasta casualowego gracza. Poza tym taniego pieca trzeba co 2 lata modernizować lub wymieniać bo przestaję być wystarczający do uzyskania odpowiedniej liczby FPSów i tak się kółko zamyka. Użytkownik PC wydaję kasę na sprzęt i gry, traci czas na konfigurację - podczas, gdy użytkownik konsoli siada sobie wygodnie przed TV wkłada (dużo droższą niestety) płytę z grą i się bawi.

Pozdrawiam

_________________

Dostawca zablokował ci google, że nie możesz sprawdzić na jakiej modyfikacji jeździ silnik CODa zanim zaczniesz pisać bzdury.

Przykro mi, ale nie wejdę w dziecinadą na temat kto jest bardzie pro i ile lat miał przyklejoną mysz do ręki, a jak trzymał pada itd.

PS.
Tak COD jest najszybszą w szczególności kiedy na twoim PS3 są zjazdy z 60 do około 30 fpsów na tym starociu.
Na temat płatności tekst był o 360, ale pogrubię

Wymień nam te gry z żelaznym 60 (jak czytał byś cały wątek nie spalał byś tak)


Ps2
Na szczęście jestem też konsolowcem, więc lama ze mnie konsolowo-PCtowa I jak byś naprawdę lubił konsolę wiedział byś dlaczego VF/Tekken nie są kompletnie grywalne w 30 oraz znał byś różnicę między 30 z drop, a 60 z drop.

Ps3
Na NG sprzedają jeden rodzaj kontrolera, ślicznie to wiedzieć znowu ...

_________________

Nie zablokował. Napisałem Ci, że mnie to po prostu nie interesuje. Po co mi ta wiedza? Coś mi przyspieszy? Będzie mi się lepiej grało?



Dziecinadą jest Twoja odpowiedź. Mi chodziło raczej o zaznaczenie, że peceta i gry na nim ćwiczę od PC/AT 286 i znam różnice w grani na myszce i klawiaturze, a padzie. Stąd moje pytanie ile Ty przegrałeś godzin w shootery na padzie. Chciałem wiedzieć czy prowadzę dyskusję z teoretykiem fantastą, czy może z kimś kto ma pojęcie o dwóch stronach medalu.



Kolejna dziecinna odpowiedź. Czytaj proszę ze zrozumieniem. Napisałem wyraźnie, że MW2 jest najszybszym shooterem na PS3 w jaki grałem - czuć różnice w płynności pomiędzy nim, a BC2.
Nie interesują mnie zjazdy FPS ponieważ, są one chwilowe, a uśredniając gra i tak chodzi szybciej i płynniej niż np BC2.

Wiem, że temat płatności dotyczył Xboxa, ja tylko zaznaczyłem, że nie wszyscy gracze konsolowi płacą za granie online. Kolejny raz masz problem ze zrozumieniem słowa pisanego.





To nie ja się tutaj pałuje FPSami w grach. Mi wystarcza, że gra chodzi płynnie, a czy ma 30 czy 130 FPSów to mnie nie interesuje. Jak do tej pory nie dało się grać jak dla mnie na PS3 w GTA IV tam spadek klatek był tak znaczący, że momentami robił się pokaz slajdów.

Jeśli jesteś konsolowcem to napisz jaka masz konsole i czy grałeś na niej w coś poza Mario bros.

_________________

To po co poruszasz temat wyglądu i płynności COD vs BC2 skoro cię to nie interesuje ?
"No, ba" gadać o tym jak grałem w Q na PSX na 4 splicie i inne gry jak tysiące graczy, ale cały świta musi to wiedzieć jaki jesteś PRO i jakie to weryfikacje trzeba przejść, aby prowadzić dialog z tobą.
Dodatkowo obrażasz ludzi od lam i uważasz za śmieszne, że ktoś woli pograć w inne gry od twojego guściku nie daje tobie wysokiej noty, a odwoływanie się do "niezrozumienia" może wynikać ze słabym przekazem twojej treści słowem przez ciebie pisanym.


Ps.
Ostatnio z kumplami grałem na lodówce co prawda wyświetlacz jest mniejszy od telewizora ale "fiiling" jest znacznie lepszy od PS3, mi chodzi płynnie, może gorsze tekstury, serwery na 20 graczy, ale nie przeszkadza mi to, bo nic nie muszę instalować, a ci PS3siarze jakieś patche i uaktualnienia do skrzynki, no i to że od razu se piwo zimne wyciągam, więc z czasem robi się świetne AA

_________________

Nadal nic nie rozumiesz z tego co czytasz. Nie interesuje mnie na jakim jest silniku zrobiona gra. Różnice w grafice czy płynności widać gołym okiem. Nie potrzebuje czytać o tym w necie, żeby to dostrzec.



Brak odpowiedzi na pytanie czy grałeś w shootery na konsoli/padzie traktuje jak przyznanie się do tego, że nie masz pojęcia o czym piszesz, co mnie szczególnie nie dziwi, bo wystarczy spojrzeć na ton Twojej wypowiedzi. W żadnym poscie na napisałem, że jestem PRO - gram raczej casualowo - w BC2 trochę może więcej. Nie trzeba przechodzić żadnych weryfikacji wystarczy grzecznie odpowiedzieć na pytanie. Lubie wiedzieć, czy gadam z dzieckiem czy z dorosłym, tak samo jak lubię wiedzieć, czy rozmawiam z teoretykiem, czy może z kimś kto pograł na obydwu platformach i może obiektywnie spojrzeć na sprawę.



Obrażasz to Ty sam siebie pisząc takie idiotyzmy, czytaj ze zrozumieniem to się nie będziesz kompromitował. Nikogo nie nazwałem lamą - napisałem o lamowatych użytkownikach PC - jest takich wielu. Nie była to wycieczka personalna, a raczej podkreślenie faktu, iż nie każdy taki użytkownik radzi sobie z instalacją prostych sterowników. Nigdzie nie napisałem nic na temat tego, że uważam za śmieszne granie w inne gry - nie wiem w ogóle skąd to wziąłeś. Odwoływanie się do nie rozumienia moich wypowiedzi uznaję za w pełni uzasadnione, po tym co czytam w ramach Twojej odpowiedzi.



Tego nawet nie skomentuje, bo to mówi samo za siebie.

Koniec tematu z mojej strony bo to już offtop na całego.

_________________

MoJoRisin, wiedziałem, że o filmach napiszesz. W sumie kiedyś myślałem dokładnie tak samo, dopóki się nie przekonałem na własnym sprzęcie, że jednak w grach na monitorze 60Hz liczą się te klatki bardziej. Nie chce mi się zagłębiać w temat, po prostu trzeba to zobaczyć samemu żeby się przekonać o tym. Różnicę widać gołym okiem, obecnie jak płynność spada mi poniżej 45fps to już odczuwam spadek płynności i mi to przeszkadza i wcale nie gram w włączonym frapsem cały czas, bo to się mija z celem. Po prostu, kwestia przyzwyczajenia się do komfortowego grania robi swoje i dopiero jak się trochę pogra na odpowiednich ustawieniach to potem każdy, większy spadek płynności jest odczuwalny.

Co do szczegółowości detali to Ci napiszę, że od początku gram w BF BC2 na wysokich ustawieniach, z (tylko bez AA i HBAO), mam już "nabite" ponad 200 godzin i po obniżeniu na średnie lub niskie detale i bez AF (ostatnio testowałem trochę słabszą kartę i musiałem obniżyć) dużo gorzej mi się gra, szczególnie jak celuję do kogoś, kogo ledwo widzę i nie jest to żadne placebo z tym związane, po prostu gorzej mi się gra i tyle, więc nie mów mi, że to nie ma znaczenia. Chociaż może Ci się wydawać, ze tak jest, bo jesteś przyzwyczajony do konsolowych ustawień, ale jeszcze raz potworzę - pograj trochę na blaszaku z odpowiednią konfiguracją karty i samej gry to już nie będziesz chciał wrócić do konsoli. Co do wydawania kasy - w końcu za jakość się płaci, więc to że PC wypada drożej to normalne, ale nie przesadzajmy, nie każdy musi mieć i7 i najnowszą grafę za 1500zł do komfortowej gry. Kwestia odpowiedniego wyważenia ustawień i nawet na sporo tańszym blaszaku można fajnie pograć przez lata.

BTW. I najśmieszniejsze u większości konsolowców jest to, że myślą, że "TV' to jest coś innego niż monitor, i takiego "TV" nie można podłączyć do blaszaka i bawić się 100x lepiej.
"Poziomu trudności" instalacji i konfiguracji sterów nawet już nie komentuję, bo nie ma sensu.

_________________
"Tylko martwi ujrzeli koniec wojny"

OMG. MW2 chodzi szybciej niż BC2, ponieważ ma klaustrofobiczne mapy, z brakiem pojazdów i brakiem zniszczeń. I nie powiedział bym że MW2 ma lepszą grafikę od BC2, ale to kwestia gustu.
Ps. Jak przeczytałem że powinno się grać w FPS-y na padzie bo na innym sprzęcie niż pad to się mija z celem to wpadłem w atak śmiechu. Zagraj sobie w Quake na padzie i porównaj to co robią pro-gejmerzy na myszce i jak powiesz mi że zrobisz coś takiego na padzie to dla mnie będziesz mistrzem. Ciekawe dlaczego Microsoft nie zdecydował się na wprowadzenie usługi myszka(PC) vs pad, ale on też doszli do wniosku że gracze z padem nie mają największych szans z graczem, który gra na myszce. Interesuje mnie też kwestia jedna. Dlaczego zawody FPS odbywają się na PC a głównym kontrolerem jest myszka. Wszystkie ligi grają na myszce. Oczywiście pojawił się też argument mówiący że instalacja sterowników jest niezwykle trudna i że trzeba modernizować sprzęt co dwa lata (w sumie i tak jakiś progres, bo większość konsolowców mówi że muszę wymieniać sprzęt co 4 miesiące), a argument, który mówi że konsole są lepsze od PC to to że rozwala się wygodnie na kanapie i będę grał za pomocą pada jakże profesjonalnie. Ahh. Jak kiedyś wspominałem miałem PS3, Xbox-a 360 że o PSX i PS2 nie wspominając i w dalszym ciągu twierdzę że te konsole nadają się do zręcznościówek, gier sportowych, wyścigowych, gier typu Resident Evil, Silent Hill, ale do FPS-ów nie. Nie będę też wspominał dzięki którym maszyną mamy iście casualowe gry, które są pisane bo debilnych zjadaczy hamburgerów, którzy grają na konsolach, a i tak mają problem z przejściem gry. Teraz z RPG robi się takie gry jak Arcania, które są maksymalnie uproszczone i według mnie nie ma w nich już prawie nic z RPG. Teraz w FPS-ach mamy jebitną strzałkę na cały ekran aby "debil" konsolowiec wiedział gdzie ma iść choć gra jest maksymalnie liniowa, po co używać mapy jak mamy strzalkę vide Bioshock tworzony z myślą o konsolach. Jedną grą, która ostatnio nie była arcade dla debili to był Stalker, ale też znaleźli się ludzie, którzy mieli problemy z tą grą. Bo jest dla nich za trudna na najniższym poziomie trudności. Nie chce mi się wspominać dzięki, którym maszyną mamy DLC. Bo kiedyś to się robiło wypasione dodatki, teraz to się nazywa DLC, gdzie mamy czasem aż jedną dodatkową broń i jeden kolor do niej, a to wszystko za tylko 20 dolców. I jeszcze filmik pod tytułem "Co robi konsola z typowym dzieckiem" http://www.youtube.com/watch?v=6WYrImXmhMI

Ciebie nic nie interesuje, bo gołym okiem nie odróżniasz nawet 20 vs 60 klatek, dopiero w GTA gdzie frame rate leci do kilku klatek jest dla ciebie dostrzegalne (pogadaj z fanami mordobić to uświadomią cię w tym temacie) oraz masz w dupie różnice w silnikach, więc trudno od ciebie wymagać np. taki drobiazg jak analiza systemu zniszczeń. Wiesz lepiej niż miliony głów i masz tylko ty rację

Gram na padzie w Fife/ PES natomiast nie wciskam kitów jaki to cudowny filing grania na padzie z lodówką PS3. Obecnie mam PS2, miałem PSX, a w przyszłym roku PS3 dla Tekkena. Pograłem w FPSy na padach i do komfortu dużo brakuje, oczywiście będąc FB tego nie zrozumiesz lamowaty graczu (skoro dla ciebie to zwrot w pełni grzecznościowy nie widzę powodu aby inne osoby nie zwracały się w taki sposób względem twojej osoby).

Sprawdź sobie jaki masz frame rate na PS3 zanim znowu będziesz strzelał o 60 klatakach w nowościach.

PS.
Nie nazywaj siebie konsolowcem, ani pctowcem.

PS2
KeFaS co do TV to ludzie nawet nie wiedzą, że większość tytułów to przeskalowania na konsolach.
http://forum.beyond3d.com/showthread.php?t=46241

_________________

Dziękuję za rzeczową odpowiedź bez wycieczek personalnych. Miło się czyta takie posty. Ze wszystkiego co napisałeś doskonale zdaję sobie sprawę. Ja również gram na monitorze jak mnie żona przegoni sprzed TV. Ja wiem, że jest różnica w płynności pomiędzy 30 a 60 FPSami. To jest oczywiste. Mi chodzi raczej o kwestię tego, że na konsoli każdy ma takie same FPSy, taki sam poziom detali i taki sam kontroler - wystarczające do komfortowej zabawy - co się przekłada na takie same szanse na starcie rozgrywki. Czynnikiem decydującym są umiejętności gracza.



Widzisz dla mnie to też może wydawać się śmieszne, ponieważ używam peceta pół swojego życia. Ale jest całe mnóstwo nowych użytkowników, dla których ta na pozór prosta operacja jest nie wykonalna. I tutaj konsola ma poważną przewagę nad pc. Wkładasz płytę i się bawisz. To powoduje, że w obecnych bardzo konsumenckich czasach konsole mają coraz więcej zwolenników. Ja w każdym poście podkreślam, że konsola nie jest lepsza od PC jest od niego inna. Jest prostacka w obsłudze i to jest jej największa zaleta. Jej moc wystarcza spokojnie do komfortowej zabawy, a pady spokojnie do tego by grać w shootery - kwestia treningu. Peceta używam do pracy, pogrania w strategie, czy symulacje.



Chodzi szybciej sam to przyznałeś, wygląda lepiej - więcej detali - to widać. Jednak gra jest słabsza - brak zniszczeń przede wszystkim jak dla mnie, brak gry zespołowej, brak pojazdów.



Powiedz mi gdzie to przeczytałeś, bo jeśli w moich postach to jest to mistrzostwo nadinterpretacji. W Quake grywałem w czasach, kiedy większość forumowych krzykaczy mówiła na chleb - pep. Pad nigdy nie dorówna myszce i klawiaturze w shooterach i to jest oczywista oczywistość. Jednak wszyscy konsolowi "debile" jak ich określiłeś używają takiego samego kontrolera, mają zatem równe szanse w rozgrywce między sobą. Poza tym na padzie da się spokojnie grać, ba widziałem takich co robią to na prawdę dobrze.

Nie chce Cie martwić, ale rynek konsol rośnie w siłę i takich gier będzie coraz więcej. Mam wrażenie, że zapominasz tutaj o istotnej sprawie. Gry video mają dawać ludziom rozrywkę. Konsole są do tego właśnie stworzone, proste w obsłudze, "debilo" odporne, stosunkowo tanie - gry drogie. Owych debilnych zjadaczy hamburgerów będzie coraz więcej bo takie są prawa rynku.

Podsumowując, żeby nie było off topa:
BC2 na PS3
1. Takie same szanse dla wszystkich - ten sam FPS, te same detale, ten sam kontroler
2. Pad nadaje się do grania w shootery - kwestia treningu - ale nie dorówna myszkom. Stąd podział serwerów na PC i konsole.
3. Grafika - płynność i detale - w zupełności wystarczają do komfortowego grania.

Ja nie chce wciskać ludziom, że granie na PS3 w BC2 jest lepsze od tego na PC. Jest inne, ale zupełnie wystarczające dla gracza, dla którego liczy się dobra rozrywka, a nie FPSy, AA, silniki i statystyki. Takich ludzi są całe miliony i będzie ich coraz więcej. Spróbujcie to zrozumieć.




Grasz w piłkę na PS2 a wypowiadasz się na temat BC2 na PS3. W shootery "pograłeś" - rozumiem, że okrutnie kroili ci dupę i szybko się poddałeś.
Nigdzie nie pisałem nic o 60 FPS w grach na PS3 - wyssałeś to z palca. Stwierdzenie lamowaty odnosiło się do użytkowników pc nie radzących sobie z instalacją sterowników - jest takich mnóstwo - nie zrozumiałeś tego i jeszcze mnie obrażasz.

Z tobą psiaczku nie będę dyskutował bo jesteś na to po prostu za głupi. Szczekasz sobie zza płotu, nie rozumiejąc nic z tego co czytasz. Wydaję Ci się, że jak się naczytasz w necie o silnikach i innych pierdołach to masz wyłączność na prawdę. Przeczytaj sobie co to jest forum dyskusyjne i na czym polega dyskusja - może coś z tego zrozumiesz.

_________________