Battlefield.pl http://forum.battlefield.pl/ |
|
"BUG" z C4 http://forum.battlefield.pl/viewtopic.php?f=143&t=35416 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | ~DeStRoYeR~ [ 22 wrz 2010, 20:17 ] |
Tytuł: | "BUG" z C4 |
Od jakiegoś czasu bawię się w sabota z C4 i ostatnio zauważyłem jeden błąd powtarzający się notorycznie... PRZYKŁAD...Valparaiso - obrońca - 2 baza (LATARNIA) Zakradam się na tyły PORTU...obklejam helkę C4...kilku gości się pakuje, odlatują...po chwili odpalam ładunek...wszystko ok WSZYSCY GINĄ A tu ta sama sytuacja tyle że z "BUGIEM" obklejam helkę...pojawia się Bradley...też obklejam...obydwa pojazdy startują załadowane...ODPALAM i....i helka wybucha a Bradley jeździ w najlepsze obklejony ładunkami :/ Proszę o oświecenie LAMUSA jakim jestem <tak ktoś Mnie ostatnio ktoś nazwał na forum> więc niech tak będzie |
Autor: | D'ask [ 22 wrz 2010, 20:45 ] |
Tytuł: | Re: "BUG" z C4 |
Też mi się to często zdarza: http://www.youtube.com/watch?v=m5nQVzNS5wI |
Autor: | ~DeStRoYeR~ [ 22 wrz 2010, 20:51 ] |
Tytuł: | Re: "BUG" z C4 |
Z tym, że mi C4 ZAWSZE we wszystkich innych sytuacjach odpala...Tylko w przypadku jeśli podłożę ładunki pod 2 pojazdy...to jeden wybuchnie a drugi nie FUCK |
Autor: | Arystokrata [ 22 wrz 2010, 21:26 ] |
Tytuł: | Re: "BUG" z C4 |
Lol, D'ask jak byś mnie nagrał. Mi też się takie coś zdarza. |
Autor: | [Yossarian] [ 22 wrz 2010, 21:34 ] |
Tytuł: | Re: "BUG" z C4 |
Czy tez odbijanie(a nie zeslizgiwanie) sie c4 od celu..., sytuacje takie i podobne z c4 sa opisane na forum w roznych tematach = nihil novi, bugi... Nic dodac nic ujac... |
Autor: | Gargot [ 23 wrz 2010, 05:37 ] |
Tytuł: | Re: "BUG" z C4 |
Miałem podobnego buga biegnę z kumplem na mcom on obkleja, potem ja i wciskam kabooom... Niestety granat wleciał do środka przez co zostały 3 ładunki C4. Nie wiem czemu, ale granat musiał wywołać eksplozje. Próbuję dołożyć 1 ładunek na pozostałe, aby rozwalający się mcom dobić tymi 4 ładunkami niestety tylko mój wywołał eksplozje, bo dostałem tylko 50pkt za zniszczenie a gdyby odpaliły się 4 już dawno poszedł z dymem mcom. Kiedyś miałem okazje zrobić pułapkę na bradleya i ludzi co biegną uzbroić w 3 bazie na valparaíso. Za 1 razem ładnie obstawione w szałasach i na ścianach + na ziemi dla bradleya. Robię po raz 2 trick niestety zaczęli szturmować na pomoście. Kiedy wznowili atak na poprzedni mcom(nie zginałem do tej pory) chce uaktywnić C4 i niestety nie działa żadne. Było dokładnie rozłożone 5 żadne nie wybuchło nadal ikona świeciła, że tam sobie leży. Może po jakimś dłuższym czasie C4 już nie uaktywnia się? Dodam, ze rzucony granat spowodował eksplozję @down Ten bug jest dość ciekawy rozgryzłem go. Podczas rzucania C4 lub aktywowania zapalnika rzucasz granat lub zmieniasz na broń. Wtedy masz pokaz "platania sie rąk" |
Autor: | sir_Paq [ 23 wrz 2010, 06:09 ] |
Tytuł: | Re: "BUG" z C4 |
Ja mialem inny problem z C4 - kiedy wciskalem przycisk detonacji moja postac wyrzucala rece do przodu wykonujac taki sam ruch jak przy faktycznym wyrzucaniu C4, a wiec wyobrazcie sobie taka syt: siedze w kacie jak na nooba przystalo, przeciwnik na mnie leci, podloga pod nim i sciany oklejone C4 a ja mu macham. Troche to bylo frustrujace i zdarzylo sie jakies 3 razy... |
Autor: | Satyr [ 23 wrz 2010, 07:27 ] |
Tytuł: | Re: "BUG" z C4 |
Mozna sie bawic dzieki temu w samobojce. Odpali nie odpali, przyklei nie przyklei, odbije nie odbije..... rosyjska ruleta. |
Autor: | [Yossarian] [ 23 wrz 2010, 09:08 ] |
Tytuł: | Re: "BUG" z C4 |
No dobra nie bede wynajdowal gdzie powinnismy 'poscic' c4 madrosci i sie dorzuce Czy wiecie, ze c4 lub minami mozna zdetonowac mcom A(druga para mcomow-ten w garazu) w miescie Arica, poprzez plantownie c4 i detonacje na dachu owego garazu? Miny trza zdetonowac... Z drugiej strony jesli mamy te destrukcje 2.0 to dlaczego nie da rady i tego budynku rozwalic? I tak btw: budynki baz np na panamie (podobnie baza us na atakamie)rus i us, sa naprawde calkowicie betonowe... Po odkryciu poprzez detonacje c4 i minami wierzchniej (kilkudziesieciocentymetrowej)warstwy ziemi/piachu mamy betonowe fundamenty.... I co mnie bardzo irytuje: zauwazylem, ze od kilku dni c4 nie tylko zsuwa sie np z tanka ale wrecz odbija sie od niego Naprawde chyba z Kambodzy sprowadzaja te kostki i zupelnie bez kleju... Jesli chodzi o zaliczenia punktow... Tu gra prezentuje wolna amerykanke... mozesz podlozyc i przekrecic detonator i... pkt dostal kolo co podlozyl 1 kostke lub trafil z pistoletu lub innego granata w Twoje wlasne c4... Nawet sie nie chce zastanawiac ocb... Odpalanie ladunkow to zawsze loteria, stawiam teorie, ze moze chodzilo dice o to, aby urealnic nam rogrywke i dlatego nie kazde spodziewane kaboom jest kaboom... Czas i jego uplyw nie maja wg. wplywu na c4 i jego zdolnosci boje. |
Autor: | Adriano47 [ 23 wrz 2010, 09:27 ] |
Tytuł: | Re: "BUG" z C4 |
Owy "bug" najczęściej przytrafia mi się gdy detonator zmieniam na kulkę-spotulkę,wtedy no cóż boom robi najrzadziej. |
Autor: | Gargot [ 23 wrz 2010, 10:52 ] |
Tytuł: | Re: "BUG" z C4 |
[Yossarian] napisał(a): Jesli chodzi o zaliczenia punktow... Tu gra prezentuje wolna amerykanke... mozesz podlozyc i przekrecic detonator i... pkt dostal kolo co podlozyl 1 kostke lub trafil z pistoletu lub innego granata w Twoje wlasne c4... Nawet sie nie chce zastanawiac ocb... Miałem lepsza sytuacje, kieruje czołgiem(jako mechanik) na arice 1 baza zostało z 6 pkt wytrzymałości abramsa, wychodzę z niego zabijam 1-2 typów koło B i ginę. Respawnuje się, biorę quada i dostaję 100pkt za zniszczenie czołgu, którym kierowałem 20 sek temu, zabijam 2 typów w środku oraz najdziwniejsze - rozwaliłem ich czołgiem jadąc na quadzie dodam, że nie mam zielonego pojęcia kto co jak i dlaczego. Jechałem sam, nie było żadnych asyst a dostałem pkt jakbym ja to zrobił. Pomijam fakt, że stało się to dokładnie po tym zrespawnowałem się czyli 15sek+ od momentu mojej śmierci tam. |
Autor: | [Yossarian] [ 23 wrz 2010, 11:22 ] |
Tytuł: | Re: "BUG" z C4 |
wczoraj kumpel opisal cos takiego: K*! jak ja ciebie zabilem z c4 skoro: a) nie posiadam b) jestem w innym punktcie, to byla panama: jechalem tankiem wyskoczylem, tanka rozwalono, chwile potem kolo (inny) ubil mnie z plujki mechanika... i nie wiem czy smiac sie czy plakac... Swoja droga wczorajsze lagi byly... ogromne. I na tej samie mapie w tej samej rundzie: jednym granatem uwalilem tanka i zaloge + 2 kolesi obok = 4... pewnie trafilem w czyjes c4 + miny... |
Autor: | ~DeStRoYeR~ [ 23 wrz 2010, 11:31 ] |
Tytuł: | Re: "BUG" z C4 |
[Yossarian] napisał(a): Z drugiej strony jesli mamy te destrukcje 2.0 to dlaczego nie da rady i tego budynku rozwalic? I tak btw: budynki baz np na panamie (podobnie baza us na atakamie)rus i us, sa naprawde calkowicie betonowe... To są budynki betonowe i nie dają się rozwalić ;D A co mamy powiedzieć o ostatniej bazie Valparaiso i mcomie po lewej stronie w DREWNIANYM BUDYNKU ??? Na niego również nie działa Destrukcja i ten sam przypadek j/w ^^ ja zawsze uzbrajam mcoma na piętrze a C4 podkładam piętro niżej na sufit ;D |
Autor: | [Yossarian] [ 23 wrz 2010, 11:44 ] |
Tytuł: | Re: "BUG" z C4 |
mcomy w drewniakach zawsze sa nie do za*ubicia... pewnie zbrojenia tytanowe te chatynki maja |
Autor: | sir_Paq [ 24 wrz 2010, 02:11 ] |
Tytuł: | Re: "BUG" z C4 |
Tak, czolg sie buguje przy zmianie kierowcy. Nie raz mialem syt (tryb squad dm) ze zaminowalem droge, ktos z druzyny przeciwnej wsiadl do czolgu i po chwili wysiadl, ja wskakuje po nim, jade na pewniaka przez swoje miny (dodatkowo sensor ruchu ktory zawsze biore upewnia mnie ze jest ok - nie pika) i jeb! Samoboj. Dodam ze nikt nie rzuca niczym w moje miny. Tak jakby gdzies jakis atrybucik pojazdu typu ostani kierujacy nie zostal zmieniony... I jeszcze jedna denerwujaca sprawa - czy mi sie wydaje czy C4 po kilku minutach same wybuchaja? |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 2 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |