Battlefield.pl http://forum.battlefield.pl/ |
|
Poradnik latania helikopterem. http://forum.battlefield.pl/viewtopic.php?f=143&t=36945 |
Strona 1 z 3 |
Autor: | Vestar [ 25 sty 2011, 23:23 ] |
Tytuł: | Poradnik latania helikopterem. |
Witam, jako ze na forum jest juz poradnik medyka, snajpera, mechanika i szturmowca moze ktos podjalby sie napisania poradnika o lataniu helikopterem/robieniu unikow/strzelaniu itp albo dac jakies filmiki pokazujace jak to wyglada z kabiny. Pozdrawiam |
Autor: | [Yossarian] [ 26 sty 2011, 00:14 ] |
Tytuł: | Re: Poradnik latania helikopterem. |
http://www.youtube.com/watch?v=zcZ3wXF3r14 |
Autor: | Astinz [ 26 sty 2011, 01:42 ] |
Tytuł: | Re: Poradnik latania helikopterem. |
@up I co to wnosi do tematu? Za wiele o helikopterze tam nie ma. @topic Przede wszystkim jak pchasz się do heli, wypadałoby żebyś wziął dodatek do pojazdów dotyczący dymu (łatwo ogarnąć, taki dymek przy dodatkach). Dlaczego akurat ten, a no dlatego że gdy dostaniesz strzałką i nie jesteś w posiadaniu owego dodatku Twój helikopter spadnie jak kamień. Kiedy już dostaniemy lotką, klikamy prawy przycisk myszy (wystrzelamy flary) i po robocie, staramy się robić to jeszcze kiedy "pikanie" jest w miarę spokojne, kiedy już jest spontaniczne, flary nie pomogą... Dobrze by było, żebyś grał mechanikiem. No cóż zawsze po zabiegu w postaci silnego ostrzału możemy helikopter naprawić. Pojęcie na jakiej mapie co gdzie jest też jest wbrew pozorom bardzo ważne! Musimy wiedzieć gdzie stoi AA gun , a nawet zwykły CKM (wbrew pozorom np, na Valparaiso kiedy lecimy w BlackHawku moze narobic wiele szkód!) . Staramy się też zmieniać kamerę, większe pole widzenia dzięki któremu potrafimy określić gdzie jakiś inżynier się zabunkrował i strzela do nas z wyrzutni. Ps. Co do perków możemy jeszcze użyć wzmocnionego pancerzu, ale nie polecam. Rakieta możliwe, że nas nie zniszczy tak odrazu. Ale zwykle po oberwaniu tracimy kontrole nad śmigłowcem i się po prostu rozbijamy . A jak się uda wyjść z tego cało to prawdopodobnie Gunnerzy też w pośpiechu wyskoczą, ze względu na nieciekawą sytuację... Blackhawk proponuję na początku zalecieć od prawej bądź lewej strony (lepiej nie wbijać się w środek) , zmienić kamerkę i obserwować jak mocno ostrzeliwują nas z rakiet. Jak zwróciliśmy uwagę jednego zawodnika, na dodatek z CG bądź RPG możemy lecieć w miarę wolno, nisko i blisko lądu (pozwoli to gunnerom na łatwiejsze celowanie). Sprawa się trochę komplikuję kiedyś gość lata z AT4 . Ogarnięty mechanik może nas zdjąć za jednym strzałem, kamera wtedy cały czas z tyłu i odwracamy się kokpitem do gracza z AT4 (zmniejszy to pole w które należy trafić rakietą, po prostu jesteśmy trudniejszym celem), proponuje również lecieć wtedy w miarę daleko i nisko (dzięki temu również ograniczamy pole trafienia). Lekkie kołysanie na boki też jest wskazane przy uniku rakiety ). Kiedy już go zestrzelą postępujemy jak wcześniej. I tak na zmianę. W zasadzie to tyle o Blackhawku. Staramy się po prostu ułatwiać pracę gunnerom i unikać rakiet. W przypadku CKMów (Bo najczęściej na mapach z BlackHawkiem są tylko one z wyjątkiem Heavy Metal) staramy się lecieć po za jego zasięgiem . Mi-24 Hind Tu nie jest tak łatwo... To bydle nie jest tak zwrotne jak BlackHawk, ale ma do dyspozycji troszkę silniejsze działko ![]() AH64 Apache i Mi-28 Havoc Tutaj myślę sprawa jest najbardziej skomplikowana i niestety mam o niej mniejsze pojęcie ... W skrócie staramy się używać wcześniejszych porad i BYĆ CIĄGLE W RUCHU . Te śmigłowce są naprawdę szybkie i zwrotne a do tego nie tak ogromne jak Hind, AT4 nie stanowi już takiego zagrożenia. W standardzie na początku ostrzeliwujemy rakietami placówki z AA i kosimy resztę wroga. Tutaj pojawia się jeszcze jeden aspekt, mianowicie będziemy niszczyć czołgi. Proponowałbym zawsze zalatywać od boku bądź tyłu czołgu, dlaczego? A to bardzo proste. Ich pancerze nie są tak wytrzymałe w tych miejscach. Zazwyczaj zniszczymy je po dwóch seriach z rakiet. Z przodu no cóż... 3 serie i do tego możemy oberwać MainGunem z czołgu, nie trzeba tłumaczyć jak to się kończy. Istnieje też możliwość akcji Apache vs Havoc. Staramy się zachowywać dystans i lecieć jak najwyżej, nie możemy dopuścić do sytuacji w której będziemy niżej niż wróg. Po prostu nasza siła ognia zostanie ograniczona (gunner tak wysoko nie sięga). No i cóż, raczej na dystans bardziej polegamy na gunnerze, walimy trochę rakietami z dystansu też , a co! A nuż się uda! Nigdy nie uciekamy przed wrogiem w śmigłowcu! Nie, nie i jeszcze raz nie! Gunner prawdopodobnie i tak nas zdejmie, lepiej ryzykować z małą ilością pancerzu w helikopterze niż uciekać, zawsze jakaś szansa na wygraną walkę jest. W ostateczności staramy się uciekać w stronę AA naszego teamu. Może on zdejmie nasz ogon ![]() Właściwie to tyle z moich wiadomości o śmigłowcach w BC2. Wszelkie poprawki i uwagi mile widziane, w końcu chodzi o dobro graczy! ![]() |
Autor: | [Yossarian] [ 26 sty 2011, 10:02 ] |
Tytuł: | Re: Poradnik latania helikopterem. |
Na yt znajdziesz wiele przykladow pilotozu wszystkich helek + uav - jest to o tyle lepsze od pisania, ze sa to filmy, w sumie instruktazowe... Ma sie to wiecej do tematu, niz to co sam wymysliles i napisales (@Astinz) - myslalem, ze link do yt to tak jak link do google... Wystaczy wpisac o co nam chodzi w 'szukaj', ale tak jak na forum, to niewykonalne dla rzeszy uzytkownikow... Tak jak i mozna by napisac poradnik do jazdy quadem, czolgami lub samochodami ![]() Black Hawk: Jedyne mapki na ktorych nie ma plotki i wystepuje ta helka jest Islas i Valparaiso... Plotka, robi z kazdej heli miazge kilkoma seriami (vads ogniem ciaglym w kilkanascie sekund...) - o ile strzelec wie o co biega. Po ostanim patchu dzialka uh60 sa destrukcyjne - biada nawet lekkim czolgom! Ta helka jest wyjatkiem, poniewaz, stanowiska strzelcow sa w wysokim stopniu niezalezne od kierunku lotu pilota! Dobrze pilotowany bh, z ogarnietymi strzelacmi, wygra kazdy pojedynek z innymi helkami. Sila i predkosc minigunow, jest niedoceniana... Jesli chodzi o kokpit i wrogow to: zawsze jestesmy skierowani do wrogow w kierunku ktorym przeprowadzamy zwroty i manewry pojazdem, natomiast nasze stanowiska strzeleckie, dzieki obrotowym wiezyczkom, lub lozom dzialek/karabinow, mozna czesto dowolnie sterowac... Hind: jest wspanialym latajacym tankiem, mogacym powstrzymac, wszystko oprocz mtb (brams i t90). Odpowiednio pilotowany na atakamie w rushu - jest w stanie poradzic sobie ze wszystkimi plotkami, zniszczyc 2 mcomy (zawalajac budynki z nimi). Te dwie helki, najlepiej sprawdzaja sie walaczac z dystansu. Moga byc wykorzystane, jako nieruchome zrodla ognia - ladujac w trudno dostepnych miejscach na mapach i ostrzeliwujac sie z nich. Ponadto to znakomity spawn point. smiglowce szturmowe: AH-64, Mi-28, dobrze uzbrojone i manewrowe, potrafia siac zniszczenie podczas rozgrywki. W pilotazu, zwracam uwaga, na problemy z wyjsciem z nurkowania! W wypadku tych smiglowcow, nalezy pamietac o perku pozwalajacym nam dozbroic sie w rakiety hellfire - jesli sie potrafi nimi walczyc - czolgi to drobnostka - jak i pochowani kamperzy. Nie wiem czemu, ale czesto nawet 3 serie rakiet nie poloza nam jakiegos niesfornego piechociaza ![]() Pojecie o rozlokowaniu stalych zrodel ognia na wszystkich mapach oraz ogolne ogarniecie map to podstawa ogarnietego gracza. Zadne dymki nie pomoga na 2 ogarnietych mechow z zestawem strzalek i rpg/cg lub at4... Uwaga podstawowa: helikotpery wymagaja pracy zespolowej - o co trudno. Normalnym widokiem sa pr0 czekajacy na ladowisku helki - opozniaja jej spawn, jak sie juz wgramola to leca na kampe lub po kilku trafieniach wyskakuja w poplochu, czy nawet rozbijaja sie na starcie... Nie umiesz latac? Sa puste serwery, lub lepiej: serwery bez rankingu - tam pograsz, podszkolisz sie, nikomu nie robiac krzywdy! http://www.youtube.com/watch?v=L7h2VZKMxRY http://www.youtube.com/user/BadCompany2Training Radze odwiedzic kanal TG, jak i ich serwery. Na zakonczenie: moje ofiary cg/rpg i at to helki... mniej niz 10% to pojady lub piechota. Na pojazdy sa miny, na piechote jest bron podstawowa, noze, granaty. Podobnie wykorzystuje bron stacjonarna. Jesli bedziesz wiedzial jak stracic - bedziesz wiedzial, jak unikac... ![]() |
Autor: | kondzios3000 [ 26 sty 2011, 14:23 ] |
Tytuł: | Re: Poradnik latania helikopterem. |
O BOŻEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Po co się tak rozpisywać i tracić czas?! Ja sam się nauczyłem latać helikopterem. Na każdej mapie musisz latać inaczej. Np na Atacama Desert przeważnie podchodze z lewej i to bardzo nisko.. tak, że ZU23 nie może mnie ściagnąć tylko ja jego! Na heavy metal latam tak nisko, ze aż za nisko.. potem jest fajne wybicie z góry i łatwo przystąpić do ataku.. A najłatwiej to i tak się lata chyba tym transportowym od USA. Po za tym to trzeba mieć dobrze ustawiony kont uchylania w opcjach, aby robić pożądne uniki.. |
Autor: | [Yossarian] [ 26 sty 2011, 14:59 ] |
Tytuł: | Re: Poradnik latania helikopterem. |
A ja latam na odwrot ![]() Rzecz w tym: helka ma 2 perki (w zasadzie) do wykorzystania, jak kto lata zalezy od przeciwnikow, wlasnych preferencji i mozliwosci. Pisanie o tym jak latac, IMHO to blad. Pokazac jak latac, to poprawna droga. Co innego z poradnikiami dotyczacymi klas: tutaj jest wiele do wyjasnienia i konsultacji (cala gama perkow i ich powiazan i wplywow na bronie). |
Autor: | Astinz [ 26 sty 2011, 17:26 ] |
Tytuł: | Re: Poradnik latania helikopterem. |
@Yossarian Z tym, że podałeś filmik do konkretnego filmiku, a nie youtube ![]() ![]() Jeszcze taka ciekawostka , BlackHawkiem również można zawalić Mcomy, nawet mogę stwierdzić że jest efektywniejszy niż Hind. Isla druga baza, Mcom w budynku. Zniszczenie budynku nie trwa nawet 30sekund, jedna rundka wokół niego, Minigun po ścianach i well done. Nie przesadzaj, że dymki nie pomagają. Wystarczy zniknąć z pola widzenia na chwile po wystrzeleniu flar i wracamy do akcji. Niestety 2 ogarniętych mechów z AT4 to większy problem. W śmigłowcu (kiedy ja jestem pilotem z dymkiem) 9/10 zestrzeleń jest właśnie z AT4. Aby odczuć strach do strzałek musiałoby być ich conajmniej 6. Z resztą jak pisałem, przy dużym ostrzale zachowujemy jak największy dystans. Nie tak łatwo trafić w odległy ruchomy cel strzałką. Znowu muszę Ci przyznać rację , że rakiety z Apache'a i Havoc'a przeciw piechocie się nie sprawdzają... Powinno wyglądać to tak, że Gunner tłucze w piechociarzy, a Pilot w ciężki sprzęt. |
Autor: | Głos z krzaka [ 27 sty 2011, 02:12 ] |
Tytuł: | Re: Poradnik latania helikopterem. |
Ja tam wolę gunnerów z wzmocnioną amunicją(tych mniej wprawionych), lub szybkim przeładowaniem, niż zestaw Hellfire. Zabezpieczają lepiej przed poczwarami z AT4, a zwiększenie siły lub częstotliwości ognia daje przewagę w walce z innymi Heli, szczególnie BH. Chyba że nasz oponent ma podobny zestaw więc rozstrzygną umiejętności i rzut monetą ![]() Co do walki Mi28 vs AH 64 należy pamiętać że ten pierwszy ma trochę mniejszy kąt podniesienia działka(bardzo istotny detal na Heavy Metal). Niekierowane rakiety obu w/w dają radę przeciw piechocie wymaga to jednak trochę wprawy. |
Autor: | simono [ 30 sty 2011, 13:17 ] |
Tytuł: | Re: Poradnik latania helikopterem. |
Blackhawk powinien mieć ogarniętego pilota i strzelców ale oprócz nich 1 lub 2 mechaników którzy naprawiają heli w locie (tak da się ![]() |
Autor: | Astinz [ 30 sty 2011, 17:55 ] |
Tytuł: | Re: Poradnik latania helikopterem. |
@up Akurat z tym różnie bywa. Bo aby naprawiać helikopter w locie, pilot musi trzymać go praktycznie nie ruchomo. Łatwiej nawet z CG oberwać ![]() Po za tym o taką ekipkę jest dość ciężko ![]() |
Autor: | kondzios3000 [ 30 sty 2011, 20:20 ] |
Tytuł: | Re: Poradnik latania helikopterem. |
MYśle, zę jak przeciwnik ma środkową bazę, gdzie znajduje się ZU23 alba ARMATA PLOT nie am co altać.. tylko można się wku*wić ![]() ![]() |
Autor: | Astinz [ 30 sty 2011, 20:34 ] |
Tytuł: | Re: Poradnik latania helikopterem. |
No cóż tu też kłania się teamwork. Piechota powinna się zajmować tym ustrojstwem, w sumie dla niektórych to zbyt wiele . No bo gdzież tracić mortara na AA kiedy nie ma w nim nikogo. |
Autor: | kondzios3000 [ 30 sty 2011, 23:05 ] |
Tytuł: | Re: Poradnik latania helikopterem. |
U mnie zawsze pilot nr 2 się tym zajmuje, ale to znoszenie jest ciężkie.. masz kierunek prosty i nagle cie skrzywia ;s |
Autor: | Astinz [ 30 sty 2011, 23:40 ] |
Tytuł: | Re: Poradnik latania helikopterem. |
Ogólnie VADS jest Overpowered w stosunku do Zu-23... Rosyjskie AA ma wolniejsze pociski, opadają w raz z przebytym dystansem i tłucze tą pieprzoną mało efektywną serią. Mniej uciążliwy jest i łatwiej rozpieprzyć. A VADS to jakaś pomyłka... Nawet na większy dystans nie jest zbyt trudno w stosunku do Zu-23. Do tego tak jak piszesz, ten podmuch pocisków z VADSa... Aż zaczyna znosić... Edit: Specjalnie poprawiona składnia z dedykacja dla @[Yossarian] i innych użytkowników forum ![]() |
Autor: | [Yossarian] [ 31 sty 2011, 01:00 ] |
Tytuł: | Re: Poradnik latania helikopterem. |
OT Panowie: nie wrzucajcie po zdaniu wyrwanym z kontekstu, bo nie mozna nic skumac. Kondzios... piszesz jak nawalony... EOT kondzios3000 napisał(a): MYśle, zę jak przeciwnik ma środkową bazę, gdzie znajduje się ZU23 alba ARMATA PLOT nie am co altać.. tylko można się wku*wić ![]() ![]() Astinz napisał(a): Ogólnie VADS jest Overpowered w stosunku do Zu-23... Zu-23 ma wolniejsze pociski, opadają i tłucze tą pieprzoną serią. Ogólnie mniej uciążliwy jest i łatwiej rozpieprzyć. A VADS to jakaś pomyłka... Nawet na większy dystans nie jest zbyt trudno w przeciwieństwie do Zu-23, do tego tak jak piszesz. Ten podmuch pocisków z VADSa, że aż zaczyna znosić...
|
Strona 1 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 2 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |